Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Margolia

Moja mama nie lubi mojego chłopaka . Pomocy!

Polecane posty

Gość Margolia

Od 2 miesięcy zaczęłam spotykać się z bardzo fajnym chłopakiem. Mam jeszcze 23 lata, on jest tylko 5 lat starszy ode mnie. Oczywiście jest dobrze wykształcony , po studiach, a ja po samym technikum hotelarskim. Mamie się nie podobają moje priorytety na życie że wzięłam się za chłopaka po wyższym wykształceniu a ja mam samo średnie , ale czy to jej sprawa? Chyba najważniejsze jest to że się kochamy? Załatwił teraz na połowę lipca wakacje nad morzem w Jastarni na 10 dni, jak się mama dowiedziała zrobiła mi wielkie larmo, po co się zgodziłam z nim jechać. Przecież jak będę sam na sam tylko z nim, to może mi pokazać swoje oblicze jak ważne są jego studia dla niego, i jego kierunek obrany, a właśnie dla niego wcale się to nie liczy ale mama wie najlepiej? nie wiem czemu go tak nie znosi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zwracaj uwagi na mamę. Twój chłopak ma się podobać tobie, a nie twojej mamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margolia
Ja wiem. Ale ona zawsze traktuje go bardzo chłodno, on źle się czuje, mnie go szkoda, i chciałabym żeby mama zaczęła być inna w stosunku do niego tymbardziej widzi że chłopak się stara wczasy załatił żebyśmy sobie pojechali, jesteśmy z Konina, dla mamy to za daleko jak na mój taki pierwszy wyjazd wciąż zapomina ile ja mam lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako matka mogę powiedzieć że twojej mamie najprawdopodobniej chodzi o to że dwa miesiące to nie jest zbyt długi okres żeby kogoś poznać , fajnie możesz być zakochana ale nie musisz od razu zachowywać się jak napalona nastolatka . Chcesz wyjechać z praktycznie obcym ci człowiekiem na 10 dni nie wiadomo gdzie a w razie czego to nie wiadomo w którym burdelu cię później szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margolia
Przecież napisałam że jedziemy nad morze do Jastarni na 10 dni, a ona nie musi być do niego tak uprzedzona bo jest dla mnie dobry jaki będzie potem tego nikt nie wie, ale jej o wszystko wiecznie chodzi co związane z nik kto by to wytrzymał a dystans pomiędzy koninem a jastarnią to nie tak jak polska a karaiby no ludzie? i w dodatku mam 23 lata a w tym roku będę miała 24 lata. Chyba sama umie o siebie zadbać prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×