Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kobietki w związku czy zdarzało wam się zakochać w innym i pokonać uczucie

Polecane posty

Gość gość
Zgadza się, zauroczenie przechodzi, miłość niestety nie. Radzę odczekać tak do pół roku, nic nie robić, tzn nie starać się mieć jakiś zażyłości z tą osobą, powinno przejść, jeśli to zauroczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec , co on mysli co czuje i czy powinnas z nim sie zwiazac czy nie, czy tez zapomnisz za jakis czas, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pół roku to pryszcz. U mnie zerwany kontakt prawie rok temu i nadal trzyma i przejść nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbym czytala o sobie... koszmar od 3 lat... mam już myśli samobojcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roselee
zakochanie/zauroczenie trwa 2-3 lata. jak rozladowane, moze minac szybciej. jak nierozladowane, mozna popasc w obsesje i coraz bardzie j sie w to wkrecac. wiele zalezy od uczuc ktore mamy do stalego partnera. jesli jest to milosc zycia, zaczniemy do tej osoby powracac uczuciami, gdy szal zauroczenia nowym minie. jesli zas nie kchamy juz stalego partnera, szczegolnie jesli mamy poczucie krzywdy od niego, nowe zauroczenie pomaga wytracic sie ze starego, bezproduktywnego zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 lata? A jak nie przejdzie to jak z tym dalej żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roselee
2-3 lata trwa ta "chemia" w mozgu, ktora jest odczuwalna jako zauroczenie/zakochanie. jak nie minie, to trzeba uczucie poddac jakiejs probie i samemu zobaczyc, co to jest. moze to faktyczna milosc, moze przyjazn, moze zakochanie w wyimaginowanej idealnej wersji tego czlowieka? a moze obsesja, wkrecanie sobie, jak fajnie byloby sprobowac tego nowego, wyidealizowanego smaczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi wlasnie nie przechodzi... i dlatego pisze ze już sobie chyba cos zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roselee
a jak to sie u ciebie objawia i jaki masz kontakt z tym "drugim"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×