Podejrzewam u siebie Zespół Aspergera CZY ktoś z Was choruje ?

Jak funkcjonujecie, jakie objawy sa u Was i jakie badania wskazaly , ze to "TO"? Opowiedzcie swoje historie. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

Ja mam Aspergera, nie mam wprawdzie papiera od lekarza ale wiem bo wszystkie objawy się zgadzają.

Opisz jeśli możesz

A czy kiedykolwiek korzystalas/es z usług psychologa lub psychiatry ?

to nie jest choroba!

A co?

to zaburzenie

ZA to zaburzenie neurologiczne, nie choroba psychiczna. niemniej jednak, psychoterapia moze pomoc lepiej zrozumiec otoczenie i lepiej przystosowac sie do wpolpracy z otoczeniem.

zgadza się :) to jedna z odmiennych i fascynujących funkcjonalności mózgu, albo inaczej, fenomen odmiennego funkcjonowania mózgu - bardzo ciekawy temat

a ja mam pier/dolca z powikłaniami

Jakie są objawy?

U MNIE OBJAWY TO cała mnogość, mam spowolnioeny naped psychoruchowy- często jest tak u kobiet przy ZA, ogólnie jestem powolna, potrzebowałam więcej czasu na sprawdziany w szkole, np. mimo ze mi zle nie szło... Ale mam takie wrazenie, jakbym miała pojemny dysk twardy, a za mało RAMU... Podobno robie dziwne miny, albo się dziwnie zachowuje- najczęściej nie wiem dlaczego, mam mega kłopoty z relacjami towarzyskimi, często mówię co myslę i ludzie się obrazaja. Mam b mało energii, trochę jak przy depresji, chociaż depresji raczej nie czułam. Nigdy nie lubiłam przytulania jako dziecko, ani tym b całowania, b lubiłam zwierzęta, nienawidziłam lalek, i dzieci, w ogóle nie rozumiałam nigdy jak ktoś może chcieć mieć dzieci. B łatwo się denerwuje np. w tramwaju jak jest tłok, jestem drazliwa, i nerwowa, reaguje za silnie często... Mam gorsza koordynacje ruchowa niż inni, b słabe poczucie rytmu, mimo ze sluch muzyczny poza tym super, ręce chyba tez mniej sprawne.. Problemy z zasypianiem od zawsze, czasem się tak zawieszam dziwnie... lubie powtarzalność, mogę godzine albo dluzej sluchac jednego utworu i mi się nie nudzi, w sumie pełno tego..

A dlaczego sa problemy z relacjami towarzyskimi?Jesteś nietaktowna,obojętna,ludzie cię nie obchodzą?

gość dziś A dlaczego sa problemy z relacjami towarzyskimi?Jesteś nietaktowna,obojętna,ludzie cię nie obchodzą? x omg, częściowo już napisałam, ze czasem mi się zdarza powiedzieć cos za szczerze, i się wtedy nieraz obrazają.. Ale do końca nie wiem dlaczego mnie nie lubia, bo mi nikt wprost nie powie. B długo nie wiedziałam, ze to może być Asperger, ale to b dużo wyjaśniałoby. Jak próbuje kogos zagadywac, to tylko odpowiada na pytanie, ale nigdy nikt praktycznie w szkole, czy gdzie indziej do mnie nie zagadywał sam, jak staliśmy np. w 3 osoby i się toczyła rozmowa, to zauważyłam, ze zawsze rozmówca patrzy na te druga osobe, nigdy na mnie, jakby mnie nie było... Czasem jak byłam w nieciekawym towarzystwie - takie durne dzieciary na kolonii, to się kiedyś ze mnie smiali, ze macham rękami ( nie rozumiałam co w tym strasznego?)...

ja nie mam aspergera,ale też jestem dziwna i część cech się zgadza...też taka powolna niezdara ze mnie :O miałam nawet przedłużony czas na test w podstawówce zawsze ostatnia na wfie też mam dziwne tiki nerwowe robie wszystko wolniej niż inni,przez co czas mi za szybko leci..wolniej czytam,wolniej gotuje..choć dawno powinnam nabyć w tym wprawy,bo czytam dużo.

gość dziś ja nie mam aspergera,ale też jestem dziwna i część cech się zgadza x a skad ta pewnośc że nie masz, jak się sporo zagadza? Jedna zasadnicza cecha ZA jest tez to, ze te cechy wystepuja od urodzenia... jest taka choroba- schizofrenia prosta, która pod wieloma cechami przypomina ZA, jednak przy niej to się zaczyna nagle , i najczęściej przebiega w takich interwałach, z okresami normalnymi. a Asperger to zaburzenia rozwojowe, od urodzenia, o stałym charakterze... Mega dużo się naczytałam o tym kiedyś... A, i u mnie jeszcze wystepuje lepszy słuch, draznia mnie niektóre dzwieki , oraz swiatło za silne, mam b wrazliwa skóre- nie znosze wełny, i fatalnie znosze ból- dentysta to u mnie horror

bo pamietam,ze ktores zasadnicze cechy mi sie nie zgadzały z tym... juz nie pamiętam dokładnie które. Ja od urodzenia jestem dziwna,ale teraz bardziej to widać niż w dzieciństwie..bo dziecku więcej się wybacza a dorosły nie powinien być niezdarą :(

wiem co sie nie zgadza..nie mam takiej pamięci, ci co mają ZA pamiętają różne szczegóły,daty,numery,rozkłady pociągów :P a ja raczej zapominam..nie mam tych cech pozytywnych z za, ci ludzie są bardzo inteligentni a ja nie..