publiczna zmiana pampersa

Byliśmy z mężem u córki w szkole na ognisku z okazji zakończenia roku.Było dużo innych rodziców,dzieci i maluszków w wózkach. Ogólnie przedstawienie i dużo zabawy. Oczywiście jak wśród rodziców znalazły się nawiedzone matki-psychopatki. Tuż przed nami jedna z nich zmieniała 1,5 rocznej córce pampersa,którego później wsadziła do kosza w wózku przy 30-to stopniowym upale.W tym koszu miała wiele rzeczy m.in. napoje dla dzieci..blee chwilę później zmieniała pampersa chłopcu(chyba dziecku jej siostry) i znów bach pampers zasikany do koszyka w wózku!Wszystko wśród innych rodziców i dzieci.Ta sama kobieta pośród innych wywaliła cyca do karmienia-tu jednak delikatnie zasłoniła pierś,jednak mimo tego i tak widać było wszystko. Później gdy juz zajadaliśmy kiełbaski z ogniska moim oczom ukazuje się widok kolejnej karmiącej krowy!-siostry owej mamuśki.nosz ku#$%wa mać.Tak publicznie?! Serio?! PS. Byliśmy ze swoim 9-miesięcznym synkiem,też karmię piersią i gdy mały zgłodniał poszłam z nim do auta na parking przed szkołą gdzie nie było nikogo,bo dla mnie karmienie jest zbyt intymną rzeczą. Niektórym kobietom wydaje się,że jak urodziły to im wszystko wolno.Wystarczy ruszyć mózgiem,jednak te Panie chyba mają kupkę dziecięcą zamiast mózgu.

Poszłaś do samochodu w upał nakarmić dziecko??? A z głowa wszystko ok??? Ja jestem za kp w miejscach publicznych niemowlaków i troszkę starszych dzieci ale dyskretnie-zasłonić sie, odejść kawałek czy odwrocić. Myśle ze mogły zrobic to jedynie dyskretniej. Co do zmiany pampersa...faktycznie dziwny zwyczaj wkładania zużytego do innych klamorow we wozku....

Moim zdaniem przesadzasz. Tysiące razy widziałam jak rodzice zmienili pampersa dziecku w miejscach publicznych, albo odsikiwali starsze dziecko za krzaczkiem. Najnormalniejsza rzecz pod słońcem. Jesteś matką, więc powinnaś takie rzeczy rozumieć.

Z tym karmieniem w aucie to przeginka. Ja bym usiadła na ławeczce, zakryła się, nakarmiła dziecko i nie robiła cyrku.

gość dziś A ja wiele razy widziałam rodziców odsikujących dzieci pod czyimiś oknami, a także przewijających dzieci na stoliku w restauracji.

Myślę że takie rzeczy powinno robić sie dyskretnie. Iść do łazienki i zmienić pampersa. tak samo z kp- nie wywalać cycków tylko wsadzić delikatnie dziecko pod bluzkę albo iść w ustronne miejsce. Ja urodziłam całkiem niedawno. Jeszcze nie zdarzyło mi się że dziecko chciało jeść w miejscu publicznym ani nie zaistniała potrzeba przewijania w miejscu publicznym. Aczkolwiek ja zawsze przed spacerem odciągam mleko do butelki.

Nie każde dziecko je z butelki. Ja karmiłam w wielu miejscach publicznych bo najzwyczajniej w świecie nie siedziałam z dzieckiem w domu kiedy na dworze była ładna pogoda. Większość czasu spędzaliśmy na dworze, więc siłą rzeczy i karmiłam piersią i zmieniałam pampersy poza domem, np, w parku. Miliony kobiet tak robi i robienie tabu z normalnej rzeczy jest dla mnie chore.

Akurat dziś widziałam jak mloda mamusia karmiła dziecko w tramwaju, nie zaslonila się ani troche. W czasie karmienia pytala jeszcze o drogę faceta siedzącego obok. Bleee

Baby karmiące cycem i pokazujące to całemu światu to fleje i tyle w temacie

Baby krytykujące karmienie cycem to zwykłe zacofane idiotki

Faktycznie mogła to wyrzucić do zwykłego kosza na śmieci, bo to co zrobiła było zwyczajnie niehigieniczne. Ale sama zmiana pampersa to nic złego. Po plaży też biegają gołe dzieci i nikt problemu nie robi z tego.

O matko, jakie przewrażliwione dziunie, które razi widok matki karmiącej piersią. Pewnie same noszą dekolty po pas, ale jak matka karmi swoje dziecko to już bleee :) Śmieszą mnie takie chowające się gdzie się da, nawet do rozgrzanego upałem auta, byleby nikt nc nie zauważył. Ludzie, litości :) Nikt publicznie się nie rozbiera, po prostu dziecko pije mleko swojej matki. Zadziwia mnie jak to możliwe, że młodą kobietę w XXI wieku może gorszyć widok kawałka piersi.

Też uważam, że robienie afery z nakarmienia dziecka w XXI wieku jest co najmniej dziwne. Niby Polki uważają się za takie nowoczesne i wyzwolone, a jednak w wielu aspektach zacofane...

Karmienie piersią to tam ciul, jak ktoś ma ukrytą potrzebę ekshibicjonizmu, to nie moja brocha, może się rozebrać nawet na środku parku do nagiego cyca, ale zmienianie osranego pampersa przy innych ludziach jest obrzydliwe.

"""""Po plaży też biegają gołe dzieci i nikt problemu nie robi z tego."""""" Doprawdy nikt? Ja akurat robię robię jak mi dzieciak z gołym siu/rem nad głową tańczy.