Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Fantazje o innym

Polecane posty

Gość gość

Ja juz nie ogarniam myśli. Jestem dość młoda mama, mam spore powodzenie. Nie mamy slubu, oboje jesteśmy dla siebie pierwsi i mamy póltoraroczna córkę. On jest pie**olą, zwiazalam się z nim jak byłam brzydkim kaczatkiem. Teraz cały czas meczy mnie zazdroscia. Nie umiem odpędzić się od myśli o przelotnym romansie. Tak bardzo mam ochotę znaleźć sobie kochanka, ale w naszym związku to by nie przeszło. Ja nie potrafię kłamac, rozmawiamy o wszystkim. Zawsze jestem szczera, nigdy go nie zdradzilam prócz pocałunku z bylym, o którym zaraz wypeplałam. Kocham go, nie chce go ranić, z drugiej strony tej miłości nie jestem pewna, nie wiem czy to miłość czy raczej przyzwyczajenie i przyjaźń. Czasem mam go po dziurki w nosie, nigdy nie miałam z nim orgazmu, ani lechtaczkowego ani pochwowego. Nie robi mi się mokro podczas gry wstępnej. Nie czuje już tych motylków w brzuchu i kałuży miedzy nogami. On jest taki nudny. Cos padło mi na głowę, jest lato, wszyscy romansują, a mi zbrzydlo życie. Może to chwilowe, może to hormony, bo odstawilam tabsy, po których miałam słabe libido, nie wiem. Którąś z was tak miała? Jak takie głupie myśli u was się skonczyly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×