tesciowa weszła kiedy bzykałem zone

miała przyjść do nas ale godzine później wiec zabrałem się za zone zaczełem jej lizac cipke przez długi czas ok 30 minut, a tesciowa przyszła szybciej, wszystko było otwarte wiec weszła a my na goło zona z rozchylonymi nogami, ja ubabrany od jej soków a tesciowa zamarła i szybko uciekla przed dom. głupio jak cholera, to ana teraz sobie myśli?

że też by tak chciala...

I bardzo dobrze nauczy się pukać lub dzwonić.

pewnie wam wcale nie jest glupio, skoro zaledwie godzine przed umowionym przyjsciem tesciowej zaczynacie takie akcje.ten rodzaj ludzi moze i w toalecie w samolocie i w kinie pod siedzeniem i na 5 min przed spoznionym wyjsciem do pracy.Nie wierze ze jest wam glupio, zwlaszcza ze jeszcze rozglaszasz na kafeterii calej Polsce i nie tylko (sa i emigranci)

moze powinienes to opublikowac na facebooku?oczywiscie ze zdjeciami, bylaby rekordowa ilosc lajkow

Ludzie przecież to pisze zbok, którego podnieca przyłapanie na seksie... :o Pewnie sobie wali pod to co napisał.

Autorze niczym się nie przejmuj. Przecież byłeś z żoną a nie z kochanką. Teściowa jak będzie mądra to do tematu nie wróci a jak wróci to powiedz że z żoną i we własnym domu to wolno wam robić co chcecie. gość dziś Żal, oj żal cię skręca

co w tym dziwnego ze na 1h przed przyjściem teściowej zaczynamy zabawe, przecież to nie 5 minut przed tylko 1h, wiec 40 minut na zabawe a 20 żeby się odswiezyc to dużo czasu. napisałem ze trovhe głupio bo to niezreczna sytuacja goły z k*****m na wierzchu a tam tesciowa, teraz jest dziwnie ale pewnie z czasem minie ten incydent. dzięki 11.05 ze jesteś po mojej stronie

Kilka lat temu naszłam moich rodziców, którzy, jak Ty i Twoja żona, byli w trakcie zbliżenia. Po prostu-bardzo pilnie potrzebowałam wziąć coś z pokoju, w którym oni akurat przebywali. Pamiętam ich miny, zażenowanie. Moje, zresztą, też było nie mniejsze. Oczywiście, wzięłam z pokoju to, po co przyszłam, ale czułam się bardzo nieswojo. Mama wyszła z pokoju chwilę za mną i powiedziała, że to jej i ojca sprawa, co i jak robi. Zaczęła się głupio tłumaczyć, jak nastolatka, jakby coś miało to zmienić w naszych relacjach, ale myślę, że to była jakaś forma "szoku" z jej strony. To sprawa małżeństwa, nie osoby postronnej. Fakt, w pierwszym odruchu człowiek nie wie, jak ma postąpić, ale seks jest normalną, naturalną rzeczą. Mimo, że lepiej jest się kochać bez świadków, to jednak jesteście małżeństwem, Autorze. Najlepiej nie wracać do tego tematu, w koncu-nikogo nie zabiliście. Uczucie wstydu minie z czasem, ale znacznie szybciej, kiedy o tym zapomnicie. Było-minęło. Ważne, że Wam było dobrze, ot, co, hehehe. Pozdrawiam.

gość z godz. 11 to chyba zazdrości, więc krytykuje, bo zawsze nam najłatwiej przychodzi krytykować innych za sytuacje, które nam nie grożą bynajmniej. Fakt, że ludzie czasem nie myślą, dlatego narażają rodzinę na takie widoki, ale teściowa jest już dużą dziewczynką, gorzej kiedy dziecko zobaczy dziwne rzeczy. O co tyle hałasu? Może to żart i ktoś prowokuje

jak zaczyna prawie tuz przed przyjsciem zapowiedzianego goscia, to jak bedzie sie kontrolowal jak dzieci beda w domu?niektorzy mysla ze jak oglada bajke w tv to nie ruszy sie z miejsca do konca, czy jak sie bawi lalka to tez zapewnione pol godziny ze nie wyjdzie z pokoju