Dlaczego jedni ludzie mają pieniądze a inni klepią biedę?

Dlaczego np: politycy, celebryci, dziennikarze, ludzie ze świata mediów, kultury, polityki są wyposażeni w forsę a tacy normalni ludzie pracujący w fabrykach mają ch....?

tak obrazowo to : biednyś boś głupiś

Tak obrazowo to biedny bo nie żyd.

Taa najlepiej wszystko zwalić, że nie mam kasy, bo nie mam znajomości i nie oszukuje :D Nie będę podawać przykładów jak można uczciwie, bez protekcji się dorobić, bo i tak widzi się to co się chce hehe. Najlepiej to usiąść i narzekać jak to nam źle, a nic z tym nie robic.

Ja już nawet wymyśliłam sprytny plan , by wkręcić się gdzieś w bogate środowisko i szantażować dane jednostki. Dlaczego Krzywonos ma tyle emerytury suka jedna.

Tam sa podgrupy nieświadomości kolektywnych i więcej i wiele energii im odebranych

te migotka, a ty to kóórwa kto, ścierwo srysia czy oszka ??

bo na tym polega idea oszustwa nazywanego monetaryzmem, że ktoś musi zapiertalać żeby nadać wartość fiducjarnym pieniądzom drukowanym wedle widzi mi się banków centralnych i emitowanych jako dług. jako papier wartościowy ma pokrycie jedynie w głupocie tych, którzy używaja go we wzajemnych rozliczeniach obciążonych c***j wie z jakiej racji lichwą bankierów.. jak napiertolą sto ton dolarów to muszą to wrzucić elitom które dla nich pracują np w propagandzie bo jakby to po prostu rozdali to by inflacja rospiertoliła przekręt. to ma sens tylko wtedy kiedy jedni generuja popyt swoimi chorymi ambicjami na dobra luksusowe albo inne bezuzyteczne pierdoły świadczące o prestizu a drudzy za grosze zapiertalają żeby te dobra wytworzyć. to sie nazywa parytet siły roboczej. cała idea powstała w celu zawłaszcczenia wszystkiego i wszystkich przy pomocy lichwiarskiego długu jakim jest pieniądz, którego emisja jest zmonopolizowana a monopol ten jest bezwzględnie strzeżony przez pejsiastych bandytów

Nikt wam nie broni być elytą :D. Jak ktoś zaradny i inteligentny, to przy odrobinie szczęścia się dorobi i nie piertolcie, że nie bo znam osobiście takie przypadki.

wyrosła na tym pomyśle cała potęzna struktura nazywana dla niepoznaki kapitalizmem. chociaż z drugiej strony w sytuacji kiedy wpis księgowy o zyskach powstaje przed samymi zyskami w dodatku elegancko pomniejszony o przewidywane straty z tytułu inflacji którą wywoła jego zamiana na kwit bankowy, który formalnie zaświadcza, ze bank dysponuje czymś o wartosci na tym kwicie widniejącym i nam to łąskawie pożycza na procent, rzeczywiście jest to kapitalizm w czystej formie bo nic oprócz kapitału nie ma tu znaczenia.

"nikt wam nie broni być elyta" xxx no niby nie ale jednak do zawodu prostytuty trzeba miec predyspozycje.

najstraszniejsze jest to że ten pomysł trafia w samo sedno natury większosci ludzi. wystarczy sie rozejrzeć wokół siebie żeby zobaczyć co kasa robi z debilami. to w zasadzie niezbyt dobrze wrózy elytom finansowym bo ten system zmierza do swojego finału a większość w tych elytach jest świecie przekonana że pieniądze faktycznie mają jakas realną wartość:D tak jak ja to widze to oczywiście jak już wszystko odpłynie do prawie samej góry to sie te góre skasuje zostawiając ja z kupa bezwartościwych zapisów księgowych za konkretne korzysci a chętnych jeleni na spienięzenie majątku np w obliczu wojny czy rewolucji nie braknie. zostaną z ręką w nocniku jak zwykle bo sie frajerzy do tej pory nie zdążyli jeszcze kooorfa pedały zorientować, że wszy i cwele zawsze są jepani w dooope

mają wystaczająco dużo środków i dostępu do informacji żeby sie zorientować w sytuacji. częśc pewnie nawet jest zorientowana ale chyba wyszli z założenia, że będą pierwszymi, których ominie grupowe dymanie pod pryśnicem. popiertoliło im sie w baniach stracili mozliwośc trzeźwej oceny sytuacji co oczywiście tez bylo zaplanowane.

ZUS kasuje ci z wypłaty 1100 zł plus podatek dochodowy, to tak na sam początek dojenia przez państwo

w zasadzie pomagając realizowac ten perfidny plan centralizacji władzy i realnego stanu posiadania skazują sie na zagłade bo nikt ich koorfa za ładną gebe karmić nie będzie kiedy przestana być potrzebni. widdze tych zadowolonych l********gów jak politycy czy inne publiczne kooorfiska typu autorytety wszelakie kupione za przekonanie że uczestniczą w czymś co czyni ich lepszymi od reszty maluczkich i za trzydzieści srebrników to sobie zadaje pytanie czy przypadkiem jedynym poeodem dla którego ich wybrano nie była ich naiwnośc. no ale człowiek jest taki że cięzko mu ze "szczytów" zejśc w doliny więc pewnie będą to ciągneli aż ktoś im sie spompuje na ryło a potem spuści ich na kopach ze schodów;) c***j im w dooope pedałom