Włosy na pupie

Witam. Mam 20 lat i od dwóch lat zmagam sie z pewnym problemem,a mianowicie z włoskami i krostkami na pupie. Mając 18lat zgoliłam po prostu ' za dużo ' i teraz nie umiem sobie z tym poradzić. Golenie maszynką musze odpuscic bo wloski i tak odrastają po dwóch dniach, a do tego pojawiają sie krostki. Tydzien temu przeszlam depilacje woskiem,ale włoski zaczęły już odrastac... Czytalam o depilacji laserowej lecz w okresie wakacyjnym nie jest ona wskazana. Od dwóch miesiecy spotykam sie z chłopakiem, ktory ma obsesje na punkcie tyłków i nie wiem jak mam mu sie pokazac, dać dotknac. Wstydze sie tego i boje odrzucenia... Co robić? iść na kolejny zabieg woskiem? Czy kosmetyczka podejmie się tego po tygodniu? Przygnębia mnie ta sytuacja, pomocy!

pośladki jak i okolice o***tu...

Ja sobie pęsetą wyciągam i nie mam takich problemów. Jest ich już o połowę mniej i wkrótce pozbęde się ich raz na zawsze...

a czy zostają krostki po pęsecie?