Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brązowa foka

Kiedy miłosć a kiedy tylko zauroczenie?

Polecane posty

Gość brązowa foka

Jestem niedoswiadczona w tych sprawach, pytam ludzi bardziej doswiadczonych... Załóżmy, że macie wielu przyjaciół płci przeciwnej, miło spędzacie z nimi czas, są dla Was atrakcyjni i atrakcyjnosc odwzajemniają - czujecie wobec wielu z nich tą energię seksualną, "chemię" jak to ludzie nazywają,,, Flirtujecie, chętnie byscie się pobzykali z tym, z tamtym, jednego chcecie bardziej, innego mniej ale wszyscy mają w Waszym sercu jakies miejsce i jak długo się nie widzicie lub inaczej nie kontaktujecie to tęsknicie za sobą... Jak odróżnić tego jednego, tego Onego... jak odróżnić miłosć tą prawdziwą, od zauroczenia, być może odwzajemnionego pociągu seksualnego... Ktos tu miał wielu partnerów bliskich swemu sercu jednoczesnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu jedna rada- nie spieszyć się z seksem. Tym można namieszać sobie w głowie i nie odróznasz wtedy chuci od uczucia. Spotykaj się z kims na randki, jedzcie sobie gdzies na całodniowe wycieczki, poznawajcie. Jeśli nadal będziesz mieć na niego ochotę to znaczy ze w gre wchodzą uczucia, jeśli to sama chuć to szybko się nim znudzisz , skończą się temety będziesz się wycofywać z tej znajmosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×