Rozwód

Witam. Będę rozwodzić się z mężem alkoholikiem. Kiedyś wzór ojca i męża- teraz od około roku pije codziennie. Moje pytania brzmią: 1. Czy alkoholizm może być przesłanką do orzekania o winie ( maż został skierowany na przymusowe leczenie, ma założoną niebieską kartę oraz sprawę za znęcanie się psychiczne- sprawa w toku), 2. Czy możliwa jest eksmisja męża z mieszkania. Mieszkanie kupione we frankach więc wartość mieszkania przewyższa cenę nieruchomości. Byłabym w stanie przez 2-3 lata spłacić trochę kredytu. 3. Jakby doszło do eksmisji to mąż może wnieść do sądu o podział majątku. 4. Czy w trakcie rozwodu i podziału majątku sąd może odwołać darowiznę jaką mężowi podarowałam z mojego majątku osobistego- połowa mieszkania. Minie wtedy rok od tego jak zrozumiałam, że maz jest alkoholikiem. Pozdrawiam

ale nas to wcale nie interesuje!!!!!

1. Tak 2. Tak 3. Tak 4. Tak.

Pierwszy raz jestem na forum ale widzę tu dużo chamów i ludzi nerwowych. Dziękuję tym życzliwym za odpowiedzi

O takie zyciowe sprawy pyta sie (koszt 100 zł.)prawnika a nie ludzi na anonimowym kafe!!!!!!!!!

2) Eksmisja to zapewnienie powodowi lokalu zastepczego przez druga strone o podobnym standardzie(reguluja to przepisy). To bedzie b.trudne,jesli jest wspolwlascicielem mieszkania. 3) Wnosząc o rozwod rownoczesnie mozna wniesc o podzial majatku(kaucja,czesto bezzwrotna to 10 % na zabezpieczenie sprawy). Najmniejsze koszty to ugoda przed notariuszem. Jak mozna myslec,by czekac az maż wniesie taką sprawę? 4) Sąd nie odwołuje wczesniej zawartych miedzy stronami umów. PIERSZWA I PODSTAWOWA RZECZ TO ZROBIC ROZDZIELNOŚĆ MAJATKOWĄon musi byc u notariusza i podpisać,ze wyraza zgodę),byś nie musiala splacac za niego kazdego kredytu czy pożyczki ,ktory moze m zaciągnac w banku czy parabanku(koooooszty!) oraz zabezpieczenie na poczet przyszlych alimentow,jesli macie dzieci.

8'47,gdzie ty tu widzisz dużo chamów i nerwowosci?po jakim wpisie tak oceniasz? Zwaz,że odpowiedziala ci wowczas JEDNA osoba a ty uzywasz liczby mnogiej. Wez kobieto nerwy w konserwy i na eksport jak będziesz tak nerwowo reagowac,to w sadzie nic nie ugrasz ani nie załatwisz.

2. W pewnych przypadkach nie ma obowiązku zapewnienia lokalu zastępczego (regulują to przepisy) 4. Rozwód ZNOSI WSPÓLNOŚĆ MAJĄTKOWĄ - nie ma sensu ZROBIC ROZDZIELNOŚĆ MAJATKOWĄ. Można wnieść o sądowne cofnięcie darowizny, w przypadku rażącej niewdzięczności obdarowanego.

Sorki,rozdzielność FINANSOWĄ,nie majatkową,by rozdzielić finanse z dniem podpisania takiej umowy. Rozdzielność majątkowa to inna rzecz,odruchowo mi się napisało.

Rażącą niewdzieczność obdarowanego raczej trudno bedzie udowodnić,by cofnąć darowiznę małżeńską.

Aby na pewno? Uważasz że za wdzięczność ma "założoną niebieską kartę oraz sprawę za znęcanie się psychiczne- sprawa w toku),"? "rozdzielność FINANSOWĄ," - nie wymyślaj nieistniejących bytów!!

Polemizowac nie zamierzam! Czym innym jest rozdzielnosc majątkowa,sprawa ktora moze sie ciagnac i ciągnac,jesli nie dojdzie do ugody przed sadem lub notariuszem a czym innym,gdy pojda oboje do notariusza i zrobią rozdzielność finansową z dniem jej podpisania,co oznacza,że od tego dnia oddzielnie,niezawiśle odpowiadają za swoje finanse i znoszą wspólodpowiedzialność za swoje dalsze kroki i decyzje finansowe.

po co odpisałam mężowi pół mieszkania? chciałaś mu udowodnić jak bardzo go kochasz?

sprawdzam Nick

gość dziś -> pomyliły ci się pojęcia: rozdzielność majątkowa i podział majątku (to dwa różne obszary). Nie istnieje pojęcie: rozdzielność finansowa. Poza tym - nowela KC z przed kilku lat mówi, że nawet we wspólności majątkowej (ustawowej) małożnek nie odpowiada za długi drugiego małżonka, jeśli nie wyraził na nmie zgody. Polecam lekturę - KC nie jest taki gruby :)

Rozsądnym jest pojsc do prawnika a nie pytac na kafe gdzie jeden mądrzejszy radami od czapy od drugiego. I te durne polemiki,bez sensu,poza tematem.

Typowa Polska ku/rew/ka. Zamiast pomóc i wyciągnąć męża z alkoholizmu to knuje jak by go tu ograbić z tego co całe życie budował. A czy wiesz ku/rew/ko, że ty jesteś prawdopodobnie powodem jego alkoholizmu? To przez ciebie on zachorował.

11:46,przejmij sprawę autorki,zrobisz dobry uczynek społeczny.

11'46,ciolku,alkoholik sam musi podjac decyzje o leczeniu,nikt go nie przymusi. Kafe tez bedzie powodem jak jutro ziagnozują ci np cukrzycę,niebezpieczną chorobę?!

W tresci jest "Będe sie rozwodzic..",czas przyszly ,nie wiadomo kiedy i moim zdaniem dobrze ktos podpowiada o krokach przed,ktore mogą już,teraz zabezpieczyc przyszłą powodke i dzieci.

korzystnie mozna pożyczyć w http://www.bezbik.pl

Ja jak miałam sprawę rozwodową z moim meżem uzaleznionym od alkoholu to też miałam mnóstwo pytań ale wszystkie skierowałam nie na forum tylko o kancelarii do Pana Macieja Krakowińskiego. Pan mi wszystko wyjasnił co trzeba i jak robić.

dodam jeszcze, że pan Maciej Krakowiński skasował mnie 17 tysięcy złotych, ale jestem z jego podpowiedzi zadowolona, nie musiałam pytać na forum :)