Zauroczyłem się znacznie młodszą ode mnie kobietą

Autorze, ja miałam 19, a facet, który mi się spodobał, był 4 lata młodszy od Ciebie, jesteśmy razem od kilkunastu lat, chociaż może "być razem" to nie jest najlepsze określenie, bo on miał i ma rodzinę oraz żonę. Ja jednak nie robiłam z tego problemu, bo nigdy, przenigdy nie było moim priorytetem posiadanie kogoś na własność, dlatego też nigdy nie wymagałam od niego aby zmieniał coś w swoim życiu, po prostu zaakceptowałam go takim jakim był, z całym jego bagażem. To już kilkanaście lat, a różnica wieku większa niż u Ciebie. To było i jest możliwe dzięki temu, że priorytety mojego życia różnią się w znacznej mierze od 90% kobiet, tak też jest z tematem "moralności", która w większości przypadków dzisiaj jest pruderyjna i fałszywa. Ostatnio niestety zakochałam się z wzajemnością ponownie w kimś innym, z kim mój związek nie jest możliwy, a to dlatego, że tamta osoba nie ma takiego samego postrzegania sytuacji jak ja. Ja wierzę, że jeżeli się pojawia uczucie to trzeba zrobić wszystko, aby pomóc mu trwać, a nie je niszczyć. Ludzi dopadnięci przez zakochanie w "niewłaściwym momencie" panikują i niszczą to coś, czego tak naprawdę pragną. To błąd. Wierzę, że można kochać i zasilać miłość oraz czerpać z niej siłę, jeżeli 2 strony mądrze do tego podejdą. Niestety większość ludzi postrzega sprawy damsko-męskie tylko w kategoriach czarny / biały, a przecież życie to nie jest czarno / biało, bo są odcienie i kolory tęczy też, prawda ?

Ech, następny niedojrzały facet przeżywający kryzys wieku średniego. Chłopie jak chcesz przezywaj sobie co chcesz ale nie wypisuj takich rzeczy na kafe. Żenada!

Do gościa 9:26 ten twój dziadzius jest zwyczajnie twoim sponsorem teraz z tego co piszesz jest po 60 a ty masz ok 30 więc już oglądasz się za normalną partią bo to twój ostatni dzwonek Boże miłość 19 do 50 letniego faceta jeszcze ma rodzinę zwyczajny sponsoring a ty jesteś zwykła puszczalska niczym galerianka sam mam dużo młodszą dziewczynę bo ja mam 31 a ona 20 jesteśmy ponad rok ze sobą jej rodzice nas zaakceptowali choć mam 8 letniego synka z innego związku Ale to co ty piszesz to zwykle ku/re/stwo

Ja miałam 18 lat jak zaczęłam się spotykać z facetem o 20 lat starszym ode mnie. Znaliśmy się dość długo, byliśmy blisko, przyjaźniliśmy się, ale nigdy bym nie pomyślała, że może nas łączyć coś więcej. A jednak tak się stało. Pojawiły się sprzyjające okoliczności, on wykorzystał sytuację, ja uległam. Jesteśmy razem od roku. On także ma rodzinę, jest rozwiedziony, ale ma dzieci. Czy pakowałabym się w to po raz drugi? Nie. Życie z kimś z takim bagażem doświadczeń kiedy samemu ma się 19 lat jest cholernie trudne i wymaga ogromnej życiowej mądrości, której przecież często nie zdążyło się posiąść. Teraz już za bardzo go kocham, jego i jego dzieci, żeby odejść. Drogi autorze pytania, prawdopodobnie to tylko zauroczenie i nie warto rozwalać małżeństwa z tego powodu. Poczekaj, czas pokaże. Pamiętaj tylko, że duża różnica wieku = inne oczekiwania wobec życia. Większość kobiet chce mieć rodzinę i własne dzieci... a czy Ty będziesz chciał jej je dać?

babyachtebaby dziś głupoty sadzisz :) nigdy mi nic nie sponsorował - mam swoją pracę i miałam i jestem niezależna finansowo :) uważasz, że kobieta jest puszczalska bo jest ze starszym mężczyzną ? to był jedyny facet w moim życi, a brzydka nie jestem wierz mi, i gdybym chciała to bym na luzie znalazła sponsora z zagranicy bo znam kilka języków i jestem wykształcona. Dla mnie nie liczą się pieniądze, ale także dom i dzieci nie mają znaczenia, bo chcę żyć zgodnie ze swoimi pragnieniami, a miłość to najcudowniejsza rzecz, jaka może spotkać cżłowieka. Nigdy nie związałabym się z nikim tylko po to, "żeby mieć faceta" :D :D :D

babyachtebaby dziś to co mnie w ludziach dzisiaj przeraża to jest pustynia emocjonalna. Ludzie na początku za wszelką cenę szukają partnera, aby założyć rodzinę i się "spełnić" ...szukają i gdy nic nie ma ciekawszego biorą pierwszą partię z brzegu, a potem po latach się okazuje, że to nie to, że pojawiła się osoba , z którą by naprawdę chcieli chodzić na spacery pod gwiaździstym niebem i mają dreszcze gdy nawet myślą, żę mogliby tę osobę pocałować. Nigdy mi nie imponowali rówieśnicy; z fanami disco polo lub tandetnego popu nie mam o czym rozmawiać. Dyskusje o pieluchach i meblach z Ikei też mnie nie podniecają, ale szanuję wszystkich ludzi i cenię tych, z którymi mam duchową więź, a przebywam z tymi, z którymi się czuję dobrze i swobodnie, nie patrząc na ich rok urodzenia. Szanuję nawet takich, którzy nie są wstanie wznieść się nieco wyżej, zbyt dużo z nimi nie przebywam, ale na pewno zawsze powiem "dzień dobry" :)

gość dziś Z dziećmi może Ci się jeszcze odmienić. Jego żona i dzieci wiedzą o Tobie?

gość dziś miłość ! Miłość! MIŁOŚĆ! mIŁ05ć! Tylko to się liczy .... x Możecie szukać idealnego partnera, jak z katalogu i im dłużej będziecie szukać, tym bardziej zgorzkniali wyjdziecie. Bo miłość nie wie co to płeć i nie wie co to data urodzenia. Oszukujcie się dalej i wybierajcie sobie partnerów po wyglądzie lub po jego wypłacie - wszyscy tak przecież robią i nikt do tego nie ma pretensji .....