Masz siwe włosy i brzuszek 2

(viii) https://www.youtube.com/watch?v=vvvX5QM4z3Y&nohtml5=False szkoda tego lata, piękna :-)

dziękuję błękitnooki za troskę, ale jeśli było to do młodej i pięknej to ja się nie zaliczam :p fakt, 4 godz. snu nie dają mi tego czego mój organizm potrzebuje,ale jakoś czasem myśli o nim nie dają mi spać... Tak, potrzebuję stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa, tylko co jest dziwne, on nieświadomie też mi to dawał. Wspierał mnie za całych sił w moich kłopotach, robił dla mnie dużo więcej niż powinien i to bardzo mi psychicznie pomagało. Teraz, gdy jego nie ma, czuję jakby czegoś ważnego w moim życiu zabrakło. Czekałam na te nasze spotkania, a teraz nie mam już na co czekać... Brakuje mi go, ale wiem, ze tak jest dla nas lepiej. A może on po prostu ma wysoko rozwiniętą empatię i dlatego tak się starał?

błękitnooki, dopóki nie przejdziecie na wyższy poziom szczerych rozmów, to nie dowiesz sie, czy jest szczęśliwa w związku, czy nie. Po co ma się teraz żalić? Nie każda kobieta jest wylewna. On chyba chciał przejść na ten wyższy poziom, a ja się zacięłam.:)

już nie bądź taka drobiazgowa, piękna

te dwa ostatnie wieczory ? pisałem głównie z Tobą ? piękna

Przy kolacji, wchodząc tutaj na chwile, odpocząć po pracy w polu, zemdliło mnie:O

musiałem Cie jakoś nazwać, Ona jest ciągle piękną kobietą, nawet gdyby się nie chciała do tego przyznać, ześwirowałem zupełnie na Jej punkcie, choć staram się to ukrywać, gdyby ktoś mi powiedział kilka lat temu że to tak będzie śmiałbym się z tego

tak, ze mną pisałeś. i wspierałeś ;)

pisałem, nie wspierałem

ja też bym wyśmiała tego, który powiedziałby to samo o mnie. nie wiem co się stało, że tak dałam się ponieść... lata lecą, zmarszczek przybywa, ciało już nie to co kilka lat temu. ciekawe co on o mnie myśli, tym jak się zmieniłam, wyglądam inaczej, o wiele za mało godzin snu odcisnęło się na mojej twarzy, byłam piękna, apetyczna, gładka i seksowna, gdy się poznaliśmy, a teraz.... ciekawe, jak on mnie postrzega..

ciekawe jak Ty postrzegasz jego, czy jemu ubywa tych lat

pisanie w tym temacie to też rodzaj wsparcia :)

dla mnie on jest coraz seksowniejszy, jest piękny, jeśli można tak o mężczyźnie powiedzieć.Nabiera tego czegoś, tej dojrzałości, której nie miał, gdy się poznaliśmy. Gdy patrzę na jego twarz, to mam ochotę pogładzić ją ręką. Kiedyś się nie opanuję

myślę że tu każdy pisze dla siebie głównie, myśląc o tej drugiej osobie, ale Ty nią nie jesteś, chyba że zmieniasz detale

a pogładź, pogładź twarz i co tam tylko chcesz jeszcze

dla siebie, ale jednak w jakiś sposób wspieramy się nawzajem, przynajmniej ja to odczuwam. masz jakiś konkretny detal teraz na myśli?

22.52 oj, zdziwiłby się bardzo:p

dobrej nocy, piękna, odpoczywaj, wyśpij się, wreszcie

dobranoc błękitnooki, Ty też się wyspij

22:57 przeczytałem to wszystko jeszcze raz, świr 2016.05.31 dzisiaj Ciebie nie widziałam../widzieliśmy się w tym dniu od kiedy Ciebie poznałam w 2010.D/poznaliśmy się kiedy indziej

Chodzi Ci o ten wpis? "gość 2016.05.31 dzisiaj Ciebie nie widziałam.." To nie był mój wpis,ktoś się wciął. Ja się z nim w tym dniu widziałam...

ale z tego co pamiętam poznaliśmy się w 2010, chyba że czegoś nie pamiętam, albo pomyliłam, tyle lat...

jak minął dzień błękitnooki?

eh... piękna, jesteś, nie możesz wytrzymać, kilku dni, ja też cały czas o Tobie myślę

odśwież, odśwież odśwież, nic, nie ma Cię już piękna, szkoda, tego czego nie było

czy my się kiedykolwiek poznaliśmy, piękna tak naprawdę, wydaje mi się że jesteś mi tak bliska, ale tak naprawdę wiem o Tobie tak niewiele

Wymiotuje tęczą

nie, nie potrafię zamknąć tego rozdziału, nie potrafię przenieść Cię do kategorii 'wspomnienia'

znowu piłaś etylinę, wysokooktanową

nic nie ma nie było nie będzie pusto ciemno obojętnie