Przeprowadziłam się do Anglii dla faceta i mnie rzucił.

Jego mama pozwoliła mi bez jego zgody zostać na kilka dni żebym nie spała na ulicy... I tak niestety ale ta historia nie jest zmyślona. Dlaczego byłam taka głupia i zostawiłam wszystko za sobą? Może zacznę od podatków. Nie jestem super inteligentna i nie znam się na wszystkim zwłaszcza na podatkach. Dlatego moje pity rozliczała moja mama (mieszka w moim rodzinnym mieście a ja nie). W zeszłym roku podatek do zapłaty miałam bardzo wysoki bo pracowałam jako manager w klubie. Pieniądze wysłałam mamie i jak się okazało na koniec roku na konto urzędu skarbowego nie dotarły. Dlatego nie rozmawiam z rodziną. W tym roku przez 3 pierwsze miesiące spłacałam podatek i na kredyt już nie starczyło. Kiedy odblokowali mi konto zarabiałam marnie i z zazdrości chłopaka rzuciłam pracę. (Tak pracowałam w klubie gogo. Pewnie zaraz dostanę milion komentarzy jak to się kur*ie ale o dziwo nie. Byłam kelnerką. Niestety mój chłopak myślał że tańczę i nawet kilka razy mnie sprawdzał czy aby na pewno podaje drinki). Dlatego nie miałam pieniędzy na podatek (tak konto zostało mi zajęte w ciągu chyba 3 tygodni. Dla tego że już raz zdarzyło mi się nie zapłacić. Za pierwszym razem trwało to pół roku za drugim półtora miesiąca. Za przerwę w spłacie kredytu bank wypowiedział mi umowę i stąd komornik.

10:54 Akurat osoba powyzej ma racje, brytyjskie k****y sa takie mile, a co druga , nawet jak chodzic nie moze - mam na mysli staruchy - leciala zaglosowac na leave Widze ten ich glupkowaty usmiech po referendum

Nie dostaniesz zadnej pomocy od panstwa, nie przepracowalas ani godziny.

Spróbuj negocjować z bankiem, by powoli pospłacać zaległe raty, i by Ci zdjęli komornika. Szkoda mieszkania i Twojej ciężkiej pracy. Dzis banki są pod obstrzałem, moze zechcą begocjować. A z rodziną...dobrze wychodzi się na zdjęciu. Jak chcesz coś zrobić porządnie, zrób to sam. Działaj, nie poddawaj się.

jesli nie masz jak wrócic do pl to są różne polskie fundacje gdzie możesz sie zgłosić żeby ci pomogli , coś kiedyś czytałam w gazecie że barka- oni sie nazywają czy jakoś tak. moja kuzynka była w podobnej sytuacji, może mniej niż podobnej bo to skończona idiotka, przyjechała tu z chłopakiem do pracy- chłopak polak, i po miesiącu pracy w fabryce z hindusami ( jej facet pracował na budowie) zachcialo sie egzotyki jej, jej polski facet dowiedział sie że preferuje czekoladowe praliny:) i w 5 min ją spakował i pogonił:) wynajmowali razem pokój,przenocowałam ją ( wkońcu rodzina) i rano załatwilam jej busa do polski,nie chciała wracać, ale cóż egzotyczny kolega wypiął na nią d**e a widmo mieszkania na Victoria Station mocno przeraziła jedynaczke, haahaha

do autorki: i co zamierzasz te pare dni pomieszkać u jego mamy, a dalej co? praca cie sama nie znajdzie. zanim dostaniesz NIN musisz pracować co najmniej 3 miesiące, i byc zameldowana pod danym adresem. nie masz jednego ani drugiego. lepiej wracaj, dogadaj sie jakoś z bankiem, pospłacaj na raty i idź do jakiejś pracy ale w Polsce. z rodziną postaraj się dogadać. nie warto tracić rodziny, gdy masz nóż na gardle.

Przede wszystkim. Nie wiem kto Wam bzdur na opowiadał ale NIN dostaje się kiedy ma się miejsce zameldowania. Ja mieszkałam u niego więc potwierdzenie mam. I wcale nie muszę mieć przepracowanych 3 miesięcy bo bez NIN nikt pracy nie da bo to nielegalne. NIN to pierwsza rzecz jaką się załatwia po przyjeździe tylko na spotkanie musiałam czekać 2 i pół tygodnia i to wypada w ten czwartek. Dopiero potem z zaświadczeniem że czekam na NIN mogę podjąć pracę.

Poza tym kredyt który mam nie jest za mieszkanie tylko wzięłam go na remont mieszkania mojej mamy (50 tysięcy i do mieszkania nie mam żadnego prawa). Dziękuję bardzo za informacje sprawdzę tą organizację którą ktoś podał.

No to jesteś kompletną..., biorąc kredyt dla matki. Uwiązała Ci kredyt u szyi, a Ty się na to zgodziłaś? Masakra.

Czytajac to zastanawiam sie co jest tak naprawde Twoim problemem...z jednej strony piszesz ze facet Cje rzucil a z drugiej kredyt,komornik...nie wiem czego od Nas oczekujesz, Jeztes zaslepiona i gdy t kolez twraz powiedzial,ze Cie chce polecialabys jak na skrzydlach. To jest toksyczna milosc. Ty dla niego bez zastanowienia posqoecilas tak wiele a on co zrobil poza stawianiem warunkow? Nawet kota sie pozbylas bo mial uczulenie heh nie potrafie zrozumiec Twojej decyzji o wyjezdzie do niego,rzucania pracy,kredytu na glowie dla matki (?!) ja na Twoim moejscu wracalabym do Polski i probowala na nowo ulozyc sobie sprawy a Ty szukasz glupich wytlumaczen aby tylko zostac w nadziei ze on odezwie sie zmieni zdanie. Popatrz gdzie przez Niego sie znalazlas?

No to teraz zostaje ci praca w burdelu zebys miala na bilet powrotny i zarcie w Polsce :D

Jestes puszczalska jak kazda polka na wyspach

Polscy chlopcy na wyspach to gejuszki

Puszczalska? Serio? Od kiedy kobieta uprawiajaca sex z jednym facetem jest puszczalska?