Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Męczy mnie to że ludzie nie wierzą

Polecane posty

Gość gość

(zbiór luźnych myśli, niekoniecznie powiązanych ze sobą) że ktoś może mieć dobre intencje, nie licząc na własny zysk. Że ktoś potrafi bezinteresownie kogoś pocieszać (a nie dlatego, że on ci się podoba albo go uwielbiasz), że lojalność nie oznacza zgadzania się na to, żeby ktoś cię nie szanował. Że rodzina to nie jest coś świętego, jeśli źle cię traktuje, czy to słownie czy przemocą fizyczną i powinniśmy wobec czlonków rodziny mieć takie same zasady jak wobec innych ludzi. Że nie liczysz się ty (i ew. twoje geny), ale cały świat czeka na to, żebyś coś dał od siebie dla niego. Nie każdy kłamie, kręci, oszukuje. Nie każdy pasuje do waszych stereotypów. Nacjonalizm to nie jest coś, z czego można być dumnym. Realny patriotyzm polega na miłowaniu swojego kraju, ale nie nienawidzeniu innych państw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uogólnienie. Nie wszyscy. A nacjonalizm, tak jak i egoizm, jest zdrowy. Bo zdrowe i naturalne jest dbanie o siebie, tak jak i o własne sprawy, interesy, w wymiarze osobistym, tak i państwowym, narodowym. I nie ma to nic wspólnego z "nienawiścią" do innych ludzi, czy narodòw. Dbamy o siebie, o rodzinę, o swój dom, czy o swój kraj. Oczywiscie bez krzywdzenia innych. Rodzina.. to też ludzie. Dobrzy i źli. Uczciwi i fałszywi, itd. Trzeba ich oceniać taką samą miarą jak innych ludzi. Bo zasady postępowania są jednakowe dla wszystkich. O stereotypach się nie wypowiem, bo kazdego postrzegam, oceniam indywidualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, ale ja nie liczę na pocieszenie , ja liczę na loda albo chociaż poakazać tzytzki po śmierci mojego psa Tak będzie łatwiej przetrwać kryzys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Cie rozumiem. Nie wszyscy, ale ok 90% ludzi tak wlasnie mysli. Mierza nas swoja miarka, wiec nie maja o nas dobrego zdania. I nie wiem czy to dobrze czy zle, ale calkowicie mnie to wszystko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że nie wszyscy. Nie jest to nawet napisane :). Jest za to napisane, żeby nie pozwalać sobie na brak szacunku, co oczywiście łączy się z tzn. pozytywnym egoizmem. Ale byłoby przyjemnie, gdyby więcej ludzi łączyło ten egoizm z bezinteresownością. Nie wymagam tego - bo to nierealne - ale po prostu uważam, że byłoby trochę inaczej. Tak samo nie było krytyki patriotyzmu/nacjonalizmu. Bo one polegają na miłości i przywiązaniu do swojego narodu/państwa, ale NIE mogą oznaczać skrajnego nacjonalizmu, tj. nienawiści do innych narodów. Czyli po prostu - cenisz bardziej odrębność niż kosmopolityzm, jest to dla ciebie wartością, ale równocześnie zauważasz, że inni mają prawo do wolności i szacunku tak samo jak Ty, dlatego ich akceptujesz, nawet jeśli są tzn. murzynami albo przyjechali do Twojego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoją drogą Euro to ciekawe zjawisko socjologiczne, jeśli chodzi o naszych rodaków. BARDZO oburzających się na Szwajcarów, którzy nie mają jednolitej narodowo drużyny ("asfalty i ciapaci"), bratanie się z Węgrami, u których nacjonalizm i prawica też są silne. -http://pikio.pl/euro-2016-mecze-polakow-pod-specjalnym-nadzorem-sluzb-bezpieczenstwa/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Średniowiecze było najlepszym okresem w dziejach Europy, wtedy nie liczyło się skąd jesteś (nacjonalizm), tylko kim jesteś i żadnych granic ani paszportów i innych biurokratycznych bzdetów którymi nas obecnie zniewolono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale za to ginęło o wiele więcej ludzi (dziś żyjemy w naprawdę bezpiecznych czasach) no i status społeczny... Jak mialeś pecha i urodziłeś się w "złej" rodzinie, to niestety. Ale średniowiecze jest nadzwyczaj płodne, jeśli chodzi o filozofię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×