Dlaczego koleżanka pyta sie mnie

Dlaczego koleżanka pyta sie czy jestem szczesliwy?

Bo szczęście Kolego, to chwile dla których warto być, warto otworzyć oczy, warto pokonać to wszystko co przeciw niemu się staje.

Przytocz sytuację i to jak wygląda wasza znajomosc :)

no właśnie, takie to wyrwane z kontekstu.

Bo ma na Ciebie chrapkę i wydaje jej się, że nie jesteś szczęśliwy w swoim związku.Takie typowe usprawiedliwienie dla osób podbijających do zajętych, myślenie schematyczne "ja go uszczęśliwię, męczy się ze swoją dziewczyną".

Ja niedawno też zadałam takie pytanie koledze. Koledze, którego dawno nie widziałam, a powiedzmy, że łączyło nas coś więcej niż tylko koleżeństwo. Ale parą nigdy nie byliśmy. Pytanie takie zadałam z sentymentu, tak myślę. Jak mu się życie potoczyło. Czy jest szczęśliwy właśnie :) Nie mniej nie zdarzyło mi się nigdy zadać takiego pytania jakiemukolwiek innemu koledze też dawno niewidzianemu. Takie pytania są myślę zarezerwowane dla szczególnych osób.

I co odpowiedział?

odpowiedzial ,ze jest szczesliwy i to bardzo ALE moglby byc szczesliwszy

A o czym myslicie jak ktos was pyta o szczescie? Co sklasa sie na to szczescie

przede wszytskim wzajemna milosc:P

jeste z kasy robotniczej i jak uda misie srubke wkrecic srubowkretem to tez moje serce pala sie za szczescia

Czyli w sumie mozna przypuszczac ze jak kobieta pyta mezczyzne czy jest szczesliwy to chce się dowiedzieć czy jest w zwiazku i odwrotnie, tak uwazacie?

no nie wiem, nie wiem tak od konca

A jak inni uwazaja

to pytanie "i co odpowiedział?" z 16:02 było skierowane do tej wypowiedzi z 14:07 (czyli mojej)? Gość z 16:14 to nie ja :) Mój kolega odpowiedział, że jest prze szczęśliwy :) Co do odpowiedzi na pytanie o szczęście myślę, że ważny jest całokształt - miłość (żona/mąż)/dzieci/praca itd. Nie mniej aspekt zadowolenia ze swojego związku ma procentowo większy udział niż reszta składników ;) Ja, pytając go o to czy jest szczęśliwy, miałam w głowie całokształt właśnie, a nie tylko udane życie z małżonką. Ale każdy może mieć co innego w zamyśle :)

Mnie kiedys kolega zapytal czy jestem szczesliwa a potem dodal niedllugo kogos spotkasz, a nic nie wspomniałam o tym, ze jestem sama...

Up

Ja zadaje osobie z ktora jestem blizej związana

Może pytać że zwykłej troski. Czy jesteś szczęśliwy, czy wszystko u Ciebie idzie w dobrym kierunku.Bo wiadomo, codzienne, najróżniejsze problemy kaźdy ma.

Ja pytałam kolege bo bylam ciekawa czy kogos ma, bo mi na nim zalezy