Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NieDowierzam

Dziwne zajście w ciążę

Polecane posty

Gość NieDowierzam

Witam, jeżeli w złej kategorii umieszczam mój post z góry przepraszam, ale sprawa jest skomplikowana i sam nie wiem jak ją ocenić. Do sedna problemu. Jestem z moją dziewczyną już ponad 3 lata, od roku zaręczeni. Od jakiś 3 miesięcy staramy się o dziecko i tu leży pies pogrzebany, z badań okazało się że nie mogę mieć dzieci, byłem załamany, ale jeszcze większym załamaniem moralnym okazała się moja narzeczona. Kiedy powiedziałem jej o wynikach badań, jej zaskoczenie było równie duże jak moje, ale od razu szukała rozwiązań, dziwnych rozwiązań... Mi od razu do głowy przyszło in vitro, ale z racji tego że jest ona strasznie skąpa na pieniądze, wypaliła że może lepiej jakby ktoś inny JĄ ZAPŁODNIŁ!!! Z początku myślałem, że jej się jakiś czarny humor włączył na sekundę, ale później się przekonałem że nie jest to żaden żart... Mówiłem jej o adopcji, ale od razu skontrowała i 'co bedzie jak się dziecko dowie o tym, że jest z adopcji? stracimy je'. Dodam jeszcze to, że w momencie kiedy zapytałem czy nie przeszkadzałoby jej, że uprawia seks z kimś innym niż ze mną, odpowiedziała, że 'trochę by mi przeszkadzało, ale chęć posiadania dzieci jest silniejsza i najlepiej jakbyś był przy każdych próbach zapłodnienia przez innego faceta'... NIE WIECIE CO JA TERAZ PRZECHODZĘ... Kobieta która do niedawna miała być tą z którą spędzę resztę życia, okazała się hmm? kim..? Proszę o rzucenie obiektywnie okiem na tą sytuację, chociaż rozwiązanie wydaje się jedno... I nie, nie jest to żadna prowokacja, chociaż chciałbym żeby to co opisało było nie prawdą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
urzekła mnie twoja historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to trafiła ci się niezła sztuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli jestes bezplodny to in vitro odpada a propozycja narzeczonej jest wątpliwa moralnie ale najbardziej ekonomiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieDowierzam
Nie zagłębiałem się w tematy in-vitro więc spytam, czemu odpada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to ty powinieneś być dawcą nasienia do zapłodnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, jeśli jesteś bezpłodny, to in vitro odpada. Tutaj jest potrzebne Twoje nasienie do zapłodnienia poza ustrojowego. Pozostaje Wam bank spermy lub adopcja. A dziewczyna ma głupi pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×