Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oświadczyć się czy jednak poczekać.

Polecane posty

Gość gość

Jesteśmy razem 5 lata, oboje na 2 roku studiów, mieszkamy razem. Naturalną kolejnością są oświadczyny, a później jest ślub. Jako student mój stan konta nie powala - owszem dorabiam sobie na kilku polach, bo jestem informatykiem, moja dziewczyna tez działa w Internecie, ale ona ma też bogatych rodziców, którzy co miesiąc przelewają jej kasę. Od moich rodziców mogę liczyć na jakieś tysiąc. A więc żeby kupić jakiś fajny pierścionek będzie ciężko. Co byście zrobili ? Zbierać na pierścionek, kupić byle co czy lepiej oświadczyć się gdy nasza sytuacja materialna będzie lepsza? Jak Wy kobiety do tego podchodzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Twoja dziewczyna jest rozpuszczoną księżniczką to lepiej poczekaj, a jeśli jest normalna to kup plastikowy pierścionek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup plastikowy i zrób to w jakimś niezwykłym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz brać ślub to się świadcz (za 200-300 ładny pierścionek się kupi). Nie chcesz brać ślubu to się nie oświadczaj - tu nie ma filozofii. W ogóle nie rozumiem jak po kilku latach możesz nie mieć tego tematu obgadanego z partnerką. Nie rozmawialiście w ogóle o swoich zapatrywaniach na przyszłosć? Planach? Wiesz w ogóle jaki ona chce ślub? Kiedy? Czy chce dzieci? Bo to jest podstawa - znajomość partnerki a nie to co baby na kafe myślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznaliśmy się w liceum, kolega mi powiedział, że jest jedynaczką a jej rodzice mają firmę - moja pierwsza myśl ,,dobrze ubrana, pewnie rozpoeszczona księżniczka " ale okazało się że jest wrażliwa, spokojna, a jedyna jej wada - uwielbia zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oswiadcz się jak jesteś pewny tego ,ze ja kochasz i z jej wadami przetrwasz do końca zycia. Uzbieraj na jakiś pozadny pierścionek za ok 2.000zł , tym bardziej,ze ona jest bogata. Teraz przeciętny pierścionek kosztuje ( i w miare wygląda) za około 1.500zł(to takie minimum)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ślub będziemy brać po studiach kiedy oboje będziemy mieć stałą pracę, dla mnie ślub mógłby być tylko ze świadkami, a ona ma dużą rodzinę. Nie lubię dużych imprez, dla mnie każda impreza to męczarnia, nie pije alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oświadczaj się i to jak najszybciej. Jesteście razem już tyle lat więc nawet nie wiem nad czym się zastanawiasz. A pierścionek zaręczynowy napewno znajdziesz taki który ci się spodoba za rozsądną cenę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup jej cos porzadnego. Zadnego dziadostwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze a Ty czujesz, ze pasujesz do niej? do jej rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ślub będziemy brać po studiach kiedy oboje będziemy mieć stałą pracę, " Wiesz, że skoro to razem ustaliliście to jakby jesteście po oświadczynach? ;) Nie oficjalnym uroczystym i symbolicznym geście, a po realnym ustaleniu "chcemy wziąć ślub".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do jej rodziny nie. Ale oboje mamy podobne charaktery, zresztą nasz związek zaczął się od przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tam gdzie ludzie maja do siebie szacunek i zaufanie, omawiają takie sprawy ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jesteś absolutnie pewny decyzji o ślubie, oświadcz się. Ale absolutnie nie "kupić byle co". Za te 1000 zł znajdziesz ładny (to, co, że skromniejszy) pierścionek, tylko dobrze poszukaj. Upewnij się najpierw co do gustu dziewczyny, ważne jest, co jej się podoba, a nie co inni kupują. Od tego zacznij. Może podpytaj, jaki jej się marzy. I nie słuchaj kafeteryjnych pazernych srok - jest tu grupa takich, które cię zakraczą, rzucając sumami, poniżej których nie możesz zejść. Olej to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na drugim roku to ile, 20, 21 lat?w tym wieku kocha sie kogos za urode, styl i rozrywkowosc.za kilka lat moze sie okazac ze nie na tym zycie polega.jak na moje jestescie za mlodzi nawet na mieszkanie razem, 20stki moga randkowac i imprezowac ale bez bawienia sie w dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak już wyssie z Ciebie każdego centa zrób że zwykłego druta. Nie musisz się martwić że będzie pasować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ten tysiąc mamy na życie. Opłaty, mieszkanie płacimy na pół. Jedzenie to różnie robimy zakupy na pół. Jesteśmy razem od 5 lat, od czasów liceum, gdyby nie ona prawdopodobienie dalej szukał bym siebie w tym wszystkim. Pieniądze na swoje ciuchy na swoje, nie będzie ode mnie. Ale jestem teraz na wakacjach - w Chorwacji, bo ona nie chciała jechać nad Polskie morze. Zanim pojechaliśmy na wakacje ona wydała 1,5 tysiąca na nowe, wakacyjne ciuchy. Fakt, że wszystko kupili jej rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście młodzi oświadczył się kiedy będziesz zarabiał a teraz olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zorientuj się, jaki chciałaby dostać pierścionek i wg tego zadecyduj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądrość człowieka polega na tym, że jeśli się kocha to znaczenie pieniądza schodzi na dalszy plan. Jeśli kocha to i pierścionek za 200 zł przyjmie -przecież to tylko błyskotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio dla Was pierścionek za kilka stów to taki badziew i koniecznie oczekujecie wywalenia tysiąca czy dwóch? A podobno tak to takie symboliczne wyrażenie miłości. No jak widać miłości do $. Chyba słusznie mam śluby w d***e skoro to ma być popis materializmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Post wyżej ni w pięć, ni w dziewięć. Sporo osób opowiedziało się za skromnym pierścionkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meely
Dostałam pierścionek z białego złota, z maleńkim brylancikiem za dokładnie 649 zł. Wiem, bo po kilku miesiącach gdy się przeprowadzaliśmy do wynajmowanej kawalerki znalazłam certyfikat i paragon. I wiecie co ? W dniu oświadczyn i nadal (po 4 latach) uważam, że to najpiękniejszy pierścionek na świecie. A nawet gdybym nie dostała pierścionka wcale albo dostałabym coś tańszego, to też przecież przyjęłabym te oświadczyny. Bo to miłość jest ważna a nie stan konta. A Ty autorze, gdybyś był pewien, że kochasz i jesteś kochany, to nie zadawałbyś takich pytań na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chłopie masz problemy. Weź się lepiej powieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narazie to jesteś golod***ec oświadcz się jak będzie cię stać na utrzymanie rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako informatyk nie będę miał problemów z utrzymaniem rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj maz byl na 1 roku jak w parku pow.ze chce abym jego zona byla-po 3mcach znajomosci. Po kolejnych 3 zapoznalismy naszych rodzicow i wzielismy sie za org.wesela (rodzice oplacili). Pierscionek dostalam po kolejnych 3,-bo chcial choc na niego zarobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź kredyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×