Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moim największym marzeniem w życiu jest śmierć

Polecane posty

Gość gość

Największe moje marzenie. Przestać również całkowicie istnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość tak czasem lub często ma,ale zamiast rozmyślać o śmierci odleć lepiej w swój własny świat tutaj np.jakieś zainteresowania o UFO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość, to raczej tak nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie ma,większość ludzi to p****y którzy kompletnie nie potrafią się odnalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest właśnie największe nieporozumienie bo śmierci nie ma , po ziemskiej śmierci człowiek przechodzi do nowego życia . A tam ten który samowolnie się pozbawił życia na ziemi , będzie miał wielkie kłopoty z ciemnymi demonami którzy będą cię uważali za swoją zdobycz . Cierpienia i kłopotów miałbyś sto razy więcej niż tu na ziemi . Przeczytaj co mówi Maryja o życiu i szczęściu w broszurce , dostępnej w wyszukiwarce pod hasłem : " Anna - Zaufajcie Maryi ", tam od str 30 jest dużo o sensie życia i przyszłości Polski .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:07 no tak, na kafe to pewnie tak jest :d Tutaj większość marzy o śmierci, ale nie mówmy tutaj o większości osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w prawdziwym życiu też nie znam zbyt wielu szczęśliwych,większość to są frustraci,zakompleksieńcy co wyżej srają niż d**y mają,głupki co nie umieją docenić czegoś lub kogoś dla siebie i się cieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Maryja coś jeszcze mówi? Przecież ona nie żyje od 2000 lat!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ty nie znasz akurat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś dokładnie tak. Niedoszłym samobójcom wydaje się, że jak odbiorą sobie życie to skończy się ich cierpienie. A tu zonk, cierpienie się dopiero zacznie, bo jak jego dusza trafi do kolejnego wcielenia to jego życie będzie przerąbane, a co gorsza nie będzie wiedział dlaczego. http://przygoda-z-duchowoscia.blog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a obracam się w kręgu raczej reprezentatywnym dla swojego pokolenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo. Nie mam siły na życie, na próbowanie polepszenia sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mówię,że nie ma ludzi szczęśliwych i odnoszących sukcesy,ale uwierz,że większość to sobie robi pijar nie gorszy niż ZSRR sobie robił,a niekiedy to wręcz taki Korea Północna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a p********z, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Furiosa
A moim marzeniem jest znów przeżyć młodość, a drogą do tego jest śmierć i reinkarcja, więc nasze cele są dość zbieżne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam takie marzenie :) czekam na śmierć. o dziwo nie mam żadnej depresji. boje sie samobójstwa, za cienka na to jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Depresja to straszna rzecz. Nikt ci nie pomoże, jeśli nie pomożesz sobie sama. Śmierć? Jest łatwa, ale i trudna. Dlaczego jest łatwa? Bo wystarczy byle sznurek czy kawałek druta. Dlaczego jest trudna? Bo Bóg wpisał w twoje jestestwo wolę życia (t.zw. instynkt samozachowawczy). Życie człowieka to górki i dołki. I płaszczyzny. Tak jak i krajobraz. Nawet matematycznie da się to wyliczyć - bo wszędzie obowiązują te same zasady. Przetrwasz dołek - wejdziesz na górkę. Bedziesz sie cieszyć. Nie przetrwasz - robaki cię zjedzą, ogień cię strawi. Nie będziesz się cieszyć. Bez znaczenia dla świata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Magda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto tobie powiedział że nie żyję , przecież została wzięta do nieba . Była w Lourd z Bernadetką 150 lat temu , potem z Łucją , Hiacyntą i Franciszkiem w Fatimie 100 lat temu , a teraz jest w Medjugorie i na portalu : website Medjugorie , są jej najnowsze orędzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×