Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce mi się wymyślać nicku

zależy mi na odpowiedziach panów

Polecane posty

Gość nie chce mi się wymyślać nicku

... hej jak w temacie - czy jacyś panowie rzucą okiem na problem? Kurcze, mam już swoje lata, ale problem jak gówniara... W skrócie - pociąga mnie bardzo jeden mężczyzna z mojego otoczenia i próbuję mu to dać do zrozumienia. Sytuacja jest delikatna, nie mogę tego spalić, wyjść z otwartym tekstem i narazić się na brutalnego kosza, bo musimy utrzymywać codzienną relację tak czy siak. To byłoby bardzo niekomfortowe dla obydwojga. Idealnie byłoby gdyby to on zainicjował bliższy kontakt, jednak nie mam pojęcia czy w ogóle mu się podobam. To czego próbuję to rzucanie spojrzeń, szukanie kontaktu wzrokowego itd. połączone z uśmiechem. Jego reakcja jak na razie nic mi nie mówi - niby czasem nasze spojrzenia się spotykają, on mnie nie unika, zeszliśmy się parę razy w jednym miejscu. Widzę takie opcje: 1) On kompletnie nie kuma o co chodzi - spotkania są przypadkowe, spojrzenia tez 2) Zauważył moje zainteresowanie, sam nie jest zainteresowany, ale chce być uprzejmy - on też wie, że musimy codziennie utrzymywać formalne relacje - to najgorsza opcja dla mnie, bo nie chcę dalej robić z siebie kretynki i z drugiej strony stresować niewinnego chłopaka:( Chociaż w sumie gdyby chciał mnie unikać, zniechęcić wprost, czytaj: dać mi jasny sygnał, że NIE, to w naszej sytuacji nie byłoby to problemem (chociażby poprzez unikanie przebywania w jednym pomieszczeniu) zachowując pełną neutralną uprzejmość, czyli "bez kwasu" 3) może się łudzę i mam na coś szansę tylko on czeka na bardziej wyraźniejszy sygnał? Może to on się obawia że źle odczytuje moje sygnały i może to spalic? Panowie - co robić jak żyć? Naprawdę nie jestem zdesperowaną singielką, albo wóz albo przewóz, tylko nie mam pojęcia jak uzyskać jasność. Czy łatwo odczytujecie damskie sygnały? Jak reagujecie? PS. z góry dzięki za podszywy, wiem, temat idealny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PS. obydwoje jesteśmy wolni, tak dla jasności, mam 100% pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Ci powiem, że facet często posiada zerowe zdolności odczytywania sygnałów (jakby książkę Braillem czytali ;). Na mnie sygnał musiałby chyba usiąść bym go zauważył ;) Więc nie dopowiadaj sobie zbyt dużo. Czasem lepiej uderzyć bezpośrednio, subtelnie ale bezpośrednio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to ma wspólnego z Życiem erotycznym? takie pierdy to sobie roztrząsajcie na uczuciowym :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się wymyślać nicku
hmmm... subtelnie ale bezpośrednio. Da się tak?:) Jakieś przykłady? PS. NIe miałabym oporów przed atakiem bezpośrednim, gdybym wiedziała że już więcej go nie spotkam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się wymyślać nicku
ma to tyle wspólnego z życiem erotycznym, że na obecnym etapie życia zależy mi na konkretach a nie trzymaniu się za rączkę ;) Pytanie jak to rozegrać żeby nie spalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokaż mu psiochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"pokaż mu psiochę" taaaaa....... pozdro dla gimbazy do tego etapu jako dorośli ludzie byśmy doszli, gdybym wiedziała jak wyjść z obecnego impasu - czekam na konkrety od dorosłych mężczyzn, jaką akcję mogę wykonać, żeby jednocześnie był to konkret i żeby wyjść z twarza w razie odmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z przykładami nie poszaleje, musisz radzić sobie sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mode racja💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy mi na odpowiedziach
> Endo Firri Tak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Zauważasz czy może z kimś trzyma (płeć bez znaczenia)? Nie macie wspólnych znajomych tak "poza pracą", albo przynajmniej kumpluje się w pracy z kimś z kim i Ty dobrze trzymasz? Jesteście sobie na "Ty"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się wymyślać nicku
> Endo Firri Dzięki, jest to dobra myśl, postaram się wykorzystać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszukaj kontaktu poza "pracą", dowiedz się o nim czegoś więcej właśnie od kogoś. Proszę i polecam się na przyszłość. firriendo@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmerfastycznyMaruda
Faceci często nie czytają subtelnych sygnałów. Musisz spróbować zaaranżować coś więcej, nie przekraczając pewnych granic. Na przykład wymyśl jakiś powód żeby Ci pomógł (nieprzesadnie się trudząc). Faceci lubią być "niezbędni". Jakieś kupno samochodu, sprzętu technicznego czy coś w tym stylu - że sama nie dasz rady, potrzebujesz dorady. Później zaproś go na kolację, w ramach rewanżu za "pomoc". To już chyba facet zrozumie. Ale w razie czego możesz z kolei z tego wyjść z twarzą. Przy okazji: myślisz, że faceci mają łatwo? Mają jeszcze gorzej, a muszą dawać sobie radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli macie kontakt na stopie zawodowej, to pewnie on zachowuje się jak powinien, np. przełożony, podwładny, nie wiem jakie macie stanowiska itp. Jeżeli jesteście w miarę na tym samym poziomie zawodowy, podobny staż prazy w firmie, czy wiek, to chyba najlepiej próbować w przewie poruszać kwestie prywatne, interesować się co u niego poza pracą. Wtedy zobaczysz jak on reaguje na to, a również może dać mu to coś do myślenia, bo tak jak ktoś pisał puszczanie oczek itp. facet pewnie zignoruje, albo nie zwróci uwagi na to na stopie zawodowej, nie che mi się wymieniać powodów. Również idealnym byłby jakiś bankiet firmowy, albo choćby umówić się na wspólny obiad, kolacja, lody po pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×