4 posiłki zamiast pięciu

Witam. Chciałabym poprosić o radę doświadczone mamy. Moja córka ma 5,5 miesiąca. Karmię ją mlekiem modyfikowanym. Zgodnie z zaleceniami powinna jeść 4 razy po 180 ml mleka i jeden posiłek stały. Czyli razem 5 posiłków. Jednak od kilku tygodni udaje mi się jej podać tylko 4 posiłki - 3 razy mleko i raz zupka. Mała przesypia całą noc i nawet jak ją próbuję budzić na jedzenie, to nie ma takiej siły, która by ją zmusiła do wypicia chociaż odrobiny mleka. Dlatego zaprzestałam prób i dałam sobie spokój z budzeniem jej. W ciągu dnia je co 5 godzin. Częściej nie da rady, bo po prostu nie pije i już. Odpycha butelkę, płacze i macha rączkami. Łyżeczką też nie będzie jadła. Wypluwa wszystko. Natomiast jeśli karmię ją o "jej" godzinach, to zjada wszystko bez grymaszenia. Kiedy jest gorąco chętnie pije wodę albo sok rozcieńczony z wodą. W "normalne" dni nie chce pić. Jest pogodna, wesoła, towarzyska, gaworzy. Zastanawiam się jedynie, czy mniejsza niż zalecana ilość posiłków nie wpłynie negatywnie na jej rozwój, albo czy nie spowoduje to anemii. Dodam, że przybiera na wadze prawidłowo. Mam nadzieję, że po prostu jestem przewrażliwiona, ale chcę to usłyszeć od kogoś doświadczonego.

Jesteś przewrażliwiona:-) Piszę to jako mama dwóch skrajnych niejadków i szczerze zazdroszczę tylko takich zmartwień. Jeżeli dziecko dobrze przybiera na wadze to zaufaj mu. Te wszystkie zalecenia są orientacyjne.

Moja córka ma podobnie. Spi ladnie cała noc, nie ma sily żeby wcisnac w nia więcej niz 4 posilki na dobe- więc tego nie robie. Kazde dziecko jest inne, nie ma dzieci ktore rozwijaja sie pod kazdym wzgledem ksiazkowo.