Chcę z kimś porozmawiać..

Jestem na nastolatką, za rok według prawa będę dorosła. Bardzo się tego boje, obawiam się, że sobie sama nie poradzę, ale może jest ktoś jakaś instytucja co mogłaby mi pomóc? Przez chorobę nie chodziłam w tym roku do szkoły i zdecydowałam iść za rok na sezon letni do LO zaocznego w cosinusie, bo mam sytuacje w domu jaką mam i najchętniej to już teraz bym wyszła i nie wróciła nigdy więcej.. Do LO zaocznego chce iść żeby w tygodniu zarabiać pieniądze na utrzymanie się, w to wierzę, że mi się uda załatwić. Gorzej z pracą.. Ja się boję iść do pracy, boje się, że coś mi się nie uda, że popełnie jakiś głupi błąd.. Pracowałam 4 miesiące w sklepie RTV. Szefowa miała chyba ADHD i tak mi dogadywała, że sprowadziła mnie do jeszcze większej ruiny psychicznej (np jak dziecku tłumaczyła jak się wkłada baterie do pilota.).. W każdej pracy szefowie, psują psychikę pracownikom? Miliście/macie jakieś rozterki przed dorosłością? Jak z nimi sobie radziliście/radzicie?