ole boga skarabeuszu...

do roboty masz na rano czy na popołudnie?

ale motłoch 0/10

skarabeuszu chodź skoczymy do buszu...

chciałbym patrzeć jak tańczysz w nocnym klubie...tak samo byś tańczyła na naszym ślubie...

brakuje mi ciebie zwłaszcza w nocy...gdy przez sen wołam pomocy...mój penis ma w sobie tyle mocy...a sperma strzela z niego jak z procy...

czy jesteś gotowa na ucztę rozkoszy...dla największych smakoszy...

będziemy to robić całą noc...chowając się pod koc...

a jeśli rozboli cię głowa...to niech bóg cię uchowa...twoja cipka jest jak bułka razowa...czy podoba ci się ta bajka rymowa...

czy odpiszesz mi na to pytanie w tym temacie...czy zrobimy to na macie...

odpisz mi skarabeuszku...czy chcesz nosić coś naszego w brzuszku...

wiem że tu jesteś kochanie...bo mam niezłe branie...po co ze mną to cackanie...kiedy mogę mieć cię na żądanie...

czy czytasz to co do ciebie tutaj piszę...ogórka w tobie zakiszę...

bez ciebie z bólu skowyczę...bo mam pustą pryczę...

nie jestem żadnym motłochem...tylko rzucam o ścianę grochem...chciałbym być twoim pieszczochem...zamiast tego serce mym lochem...

czy jeszcze kiedyś cię spotkam...i rurę ci odetkam...

Fajnie, ze jestes hydraulikiem. Ile bierzesz za odetkanie rur? Muszę zamówić, a nie wiem ile biorą. Mozesz mi powiedzieć?

Nic, że nie ******* Ciebie Nic, że nie wiem, jak to zrobię Jednak q.tas w rece Znowu oprzeć się nie mogłem Wczoraj ledwie porno Dzisiaj pod fote w.ale wolno Dzisiaj tylko czekam Losie, musisz dać mi więcej! Ref. Postawiłem swego czlonka na Tych parę wsado.w - od Ciebie Już od wczoraj nie bzykal.em chyba rok A Ty jeszcze c***eczki ani cy.cka pół Zupełnie nic - nic dla mnie Postawiłem swojego czlonka na czekanie!