Czy 50 latek chce od 35 latki tylko seksu ???

moze i chce tylko czy moze:D

a czego innego może chceć !!

kazdy chce

skoro on chce tylko seksu to cos tu nie gra bo facet w tym wieku na pewno może długo bo miał czas sie tego nauczyć ale nie może wiele razy pod rząd a kobieta w tym wieku może ciągle i często dużo bardziej chce niż jak miała te 20 lat czyli oni nie za bardzo do siebie pasuja.jej potrzeba młodego 20 latka a jemu własnie młodziutkiej siksy np.20 latki. wtedy wszyscy są zadowoleni.czyli taki facet od 35 latki moze chciec oprócz seksu bo ona ma ochotę na dobry seks i jest chetna jeszcze własnie zwiazku bo jest dojrzalsza,bogatsza o jakies doswiadczenia.coraz wiecej takich par sie widuje i wydają się być szczęśliwe jesli nie chodzi wyłacznie o seks

a jak odróżnić to że chce tylko przelecieć od czegoś więcej,jakiegoś zauroczenia?

super wypowiedź ta z 20.20. facet po 50 widzi w 35 latce juz coś wiecej niż dziurkę, tak to rozumiem.

dokładnie, widzi w niej kobiete,która zna swoje potrzeby, jest bardziej otwarta w łóżku, 20 latki sa nieporadne i próbuja udowodnic cos innym,przypodobac sie,35 latka potrafi czerpac cos dla siebie ale i dawać.to jest dojrzały seks a on jest duuzo lepszy.natomiast smiesza mnie wypowiedzi,ze 50latek nie może.otóz jest to cecha osobnicza,osobiscie znam panów w wieku 65lat,którzy chce i moga i uprawiają seks codziennie a i panów ledwo po 30 tce,którzy maja problem raz w tygodniu.wiek nie ma tu aż takiego znaczenia ale libido wpisane w geny.

a jak odróżnic zauroczenie od chęci przelecenia?

jak odróżnić?w kazdym wieku wyglada to tak samo.czy facet ma 50 lat czy 20 widac chyba o co chodzi..no chyba,ze kobieta jest mało inteligentna...ponadto,jak patrze na pokolenie dzisiejszych 20 czy 30latków jakie maja sylwetki łysine i obwisłe brzuchy oraz wielkie tyłki to zdecydowanie wole faceta po 40tce lub nawet 50 latka bo wielu znich super wygląda.wrecz często jak widzę ojca po 50tce z synem po 20tce to w łózku wolałabym miec ojca...młodym facetom dzis brakuje tego szyku i klasy niestety.

wiekszosc kafeterian po 40, a moze i 50 twierdzi ze kobieta po 30 nadaje sie tylko na smietnik i kijem by nie tknal.wiec nie wiem co 50 latek chce od 35 latki.pewnie dziecka, sprzatania, prania gotowania i przynoszenia do domu kasy

to jak sie zachowuje zakochany 50 latek, nie wolny.?

To jest chwalebne więc Popieram. Chuć zawsze zwycięża różnice wiekowe.

a ja znam takie zwiazki i świetnie tym ludziom sie układa.często oboje sa po rozwodach z równolatkami i dopiero w takiej konfiguracji znależli szczescie.oboje maja juz dzieci z poprzednich zwiazków i albo to im wystarcza i wreszcie buduja włąsne życie albo decyduja sie na włąsne dziecko i jest to dojrzała decyzja,dziecko uwielbiają, tacy panowie są świetnymi ojcami, osobiście znam kilku takich, są zachwyceni ponownym dojrzałym ojcostwem i czerpią z niego garściami.osobiście uważam,że dla 35 latki czy pani pod 40 tke taki facet to najlepszy wybór jeśli rzeczywiście nie chodzi mu tylko o seks.obojetnie czy ona jest panną czy rozwódką z dziećmi.plusem tez jest to,że takiemu facetowi jej dzieci nie przeszkadzaja jesli chce od niej czegos wiecej a nie seksu bez zobowiązań

20.48 kolejna super wypowiedz,dzieki

dziękuję za pochwały:)wypowiedź ciagle tej samej osoby...:))

szerokie i dojrzałe spojrzenie masz na tę sprawę. pomocne uwagi. jeśli on jest zajęty to jak będzie okazywał coś więcej ?

takie mam spojrzenie gdyz mam doświadczenie w tej materii.jestem osobą po trudnych przejściach i wiele zrozumiałam dzięki temu.jeśli 50 latek nie jest wolny to jeśli mysli poważnie o tej kobiecie to szybko załatwi swoje sprawy aby byc wolnym dla niej a jeśli nie to wiadomo,że chodzi tylko o skok w bok jako urozmaicenie zycia z tą samą żoną od 3 0 lat.facet w tym wieku najczęściej wie już czego chce, łatwiej mu odejśc od żony bo dzieci juz odchowane więc to nie jest takie skomplikowane.najgorsze w rozwodzie jest szarpanie sie o dzieci w Sądzie w tutaj juz tego problemu nie ma.dlatego taki zwiazek jest łatwiejszy niz z facetem,który ma małe dzieci.mniej problematyczny, dzieci maja swoje życia i nikogo sie tak nie rani już...

gorzej jak ta kobieta ma małe dzieci to taki facet jeśli ma jakieś moralne nie będzie jej rozwalał małżeństwa, tak myślę.

myslałam raczej o pannie z dziećmi czy rozwódce z dziećmi.wtedy małe dzieci moga być wręcz jej atutem bo on przeżyje ponowne ojcostwo.ponadto,myslę,że jeśli ktos jest w małżeństwie a szuka kogos innego to nie ma juz mowy o tym,że ta osoba znaleziona rozwala czyjeś małzeństwo bo ono juz i tak jest martwe,istenije tylko na papierze i bo dzieci są ...a takich zwiazków jest zastraszajaco dużo.facet nie odchodzi bo są dzieci a skacze w bok,kobieta nie odchodzi bo dzieci i z czego ja je utryzmam jak on mi rzuci 300zł alimentow i tak tkwią w tym chorym układzie.uwazam,ze jesli ktos trzeci jest w stanie odciagnac jedno z małzonkow to nieon jest tym,który rozbija bo tu widać nie ma co rozbijać już, zostałytylko pozory,fasada, a za nia ruiny i zgliszcza i nawet dobrze,że ktos po tym przejedzie spychaczem i oczyści krajobraz bo zrobi miejsce na cos nowego i może lepszego..przynajmniej na jakiś czas,i ktos choc troche przez jakiś czas poczuje się szczęsliwy, a może nawet będzie to dozgonne szczęście...ale da szansę na szczęście ..

ale zdarza się też że osoby nie chcę się rozwodzić z innych powodów np. religijnych albo kredytów. jeśli ktoś jest wierząc a pojawia się ta trzecia osoba to ma ogromny problem z radzeniem sobie z tymi uczuciami.

nie jestem religijna wiec w tym temacie sie nie wypowiadam,ale uwazam,ze mamy jedno zycie i prawo do szczescia.natomiast bycie z kims dla kredytu jest żałosne bo zawsze mozna to jakoś rozwiązac a tracic czas i marnować zycie z kimś dla kredytu to idiotyzm.wystarczy sie dogadac i np.sprzedac dom i podzielic sie kasą.albo nawet poswiecic cos dla nowego zycia bo niestety nie ma nic za darmo i nie mozna zjeść ciastka i mieć ciastka....niestety

myślisz że takiemu facetowi, w tym wieku łatwo to przychodzi? taka zmiana? mi się wydaje, że nie, że lubi poflirtować, może nawet skoczyć w bok, ale i tak wraca do cieplutkiego domu z żoną. inaczej, gdy faktycznie są poważne problmy i wolą się rozejść.

Kazdy jest inny jeden bedzie chcial tylko sexu inny pielegniarki na starosc inny milosci./

zapytaj go

Nie tak latwo zypytac jesli on z kims jest albo ona , albo oboje.