Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy może istnieć przyjaźń między młodą kobietą a dojrzałym mężczyzną

Polecane posty

Gość gość
Witam ponownie, autorka z tej strony. Czego się obawiam? Mianowicie tego, że on chce jechać ze mną po to, żeby chcieć więcej niż tylko muzycznej zabawy. Boję się, że wyrażając zgodę na koncert daję się wciągnąć w jego grę i potem mogę tego żałować. Z drugiej strony zależy mi na uczestnictwie w tym wydarzeniu i nie chcę z takiego powodu rezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, że mamy wspólnych znajomych, więc to tym bardziej komplikuje sprawę (obawiam się tego, że będzie opowiadał o mnie jakieś niestworzone rzeczy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długa ta podróż? Nie możesz wyciągnąć jakiejś koleżanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, tylko na weekend - jadę w sobotę, wracam w niedzielę. Impreza jest w górach, potem trzeba spać pod namiotem. Koleżanki niestety nie mogą jechać ze mną, koledzy zresztą podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I miałabyś spać z nim w jednym namiocie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nic z tych rzeczy. Mam na szczęście tak mały namiot, że druga osoba nie zmieści się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile go znasz, jak się poznaliście? Co masz z nim wspólnego? Czujesz się nieswojo w jego towarzystwie, nie robi jakichś aluzji seksualnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam go od kwietnia. Kolega z koleżanką nas zapoznali podczas imprezy u nich. On jest trochę zwariowany, ale w gruncie rzeczy sympatyczny. Do tej pory nie było żadnych aluzji seksualnych, jedynie rozmowy o tym i o tamtym. Zauważyłam jednak, że coraz częściej kontaktuje się ze mną. W minioną sobotę napisał do mnie na fb z zapytaniem, jakie mam plany na wieczór, co mnie troszkę zdziwiło - wydaje mi się, że skoro ma rodzinę, to powinien z nią spędzać czas wolny. A może przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy czuję się nieswojo w jego towarzystwie? Trochę tak. O ile początkowo w ogóle nie czułam się skrępowana i swobodnie żartowałam z nim, to teraz, im częściej do mnie pisze/dzwoni, tym bardziej czuję się z tym dziwnie. Jednak nie jest kawalerem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzasz. On jest żonaty. W jakim celu się z Tobą kontaktuje tak często?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pyta co tam u mnie, jak żyję, prosi bym mu poleciła książki, filmy itp. Nigdy natomiast nie pytał o moje życie osobiste, czy mam kogoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obmacuje Cie niby przypadkiem? A co jego żona na taką znajomość, wie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic takiego nie miało miejsca póki co. Czy żona wie o naszej znajomości, ciężko mi powiedzieć. On nigdy nie wspomniał ani o niej, ani o synu. Gdyby nie znajomi, to bym w ogóle o nich nie wiedziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem, a jak on planuje ten nocleg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisał, że weźmie swój namiot. Sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć... Nie chcę się do kogoś źle nastawiać, ale też mam jakieś złe przeczucia i stąd też postanowiłam napisać tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Należy zawsze ufać instynktowi, on nas chroni. Lepiej dmuchać na zimne. A on jaką ma opinie wśród znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto błagam!!!! nie ma przyjaźni między kobieta a mężczyzną, a jeżeli wydaje Ci się że jest to znaczy że nieobiektywnie patrzysz na te swoja relację. jeżeli to nie jest kuzyn, brat, ojciec to na pewno nie liczy na twoja przyjaźń. Nawet jeśli aktualnie nic nie kombinuje to z czasem i tak przerodzi się to w coś innego. Biologia trudno nic nie poradzisz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mają go za takiego pozytywnego wariata. Lubi się wygłupiać, żartować, ale jest przy tym sympatyczny. Wspomniałam koleżance, że on chce ze mną jechać na ten koncert, ale nic nie powiedziała poza tym, że życzy dobrej zabawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×