Singielki czy tam stare panny gdzie szukacie mezczyzn

gość dziś Nie mam gg i nie chce mi się zakładać. Jak jesteśmy sobie pisani to może jutro się tu dogadamy. Dziękuję za propozycję. Jestem zaskoczony.

gość dziś Czy istnieją jeszcze wartościowi fajni faceci?! Gdzie oni się wszyscy pochowali?! x Jak to gdzie, od ostatniego rozstania siedzę sobie grzecznie w domu, nie licząc studiów, ruchu fizycznego, odwiedzenia znajomych itd. Mógłbym częściej wychodzić żeby to zmienić tylko gdy widzę te wszystkie dziewczyny z d****i albo cyckami na wierzchu, tapetami, fajkami to mi się odechciewa. Kluby tym bardziej odpadają, już sie nasłuchałem co się tam wyprawia do tego muzyka nie moja więc dziękuję bardzo. Akurat bycie domatorem mi odpowiada.

gość dziś Czy istnieją jeszcze wartościowi fajni faceci?! Gdzie oni się wszyscy pochowali?! x Jak to gdzie, od ostatniego rozstania siedzę sobie grzecznie w domu, nie licząc studiów, ruchu fizycznego, odwiedzenia znajomych itd. Mógłbym częściej wychodzić żeby to zmienić tylko gdy widzę te wszystkie dziewczyny z d****i albo cyckami na wierzchu, tapetami, fajkami to mi się odechciewa. Kluby tym bardziej odpadają, już sie nasłuchałem co się tam wyprawia do tego muzyka nie moja więc dziękuję bardzo. Akurat bycie domatorem mi odpowiada.

21:07 Staniesz się po prostu stałą bywalczynią tego forum, bo przecież nie do końca samotność jest taka fajna.

I nie dodałem najważniejszego, nie jestem żadnym facetem tylko mężczyzną a to zasadnicza różnica.

grimmgirl dziś Jesteś chyba toksyczna i masz ciężki charakter. Nie szukaj nikogo bo mu życie zatrujesz.

Za trzy lata dobije czterdziestki i juz straciłem nadzieje że będę jeszcze szczęśliwy. Pewnie itak żadna kobieta by nie chciała ze mną być, choć mogę sie mylić. Sama nie wiem czy zdusić w sobie również nadzieje?, tylko ona mi została.

Ja szukałam jakiś czas w internecie na portalach randkowym. To był błąd. JAK sie ma zdarzyć, to się zdarzy w normalnym świecie. Takie szukanie na sile okazało się bez sensu przynajmniej dla mnie.

21:17 wiem co czujesz, mnie to czeka za rok.

dziś - zaskoczony? Ale czym? Jutro tutaj? O której godzinie? Może być tak, że się już nie spotkamy. Z publicznym forum to jest tak, że można się wyninąć i nie spotkać już nigdy. Zajrzę tu jutro ok. 11.00 powiedzmy. Jeśli faktycznie chcesz poznać kogoś przez internet- radzę pomyśleć o gg. Pozdrawiam.

Na portalach randkowych jest duża ilość kobiet które oczekują idealnego partnera dlatego to syf. Kiedyś oglądałem program że dużo profili jest fałszywych.

21:20 Ups, wkradła się literówka bo miało być ''sam'', jestem facetem.

Coś w tym jest, dużo męskich profili wisi latami, albo nie odpowiadają na maile, Dlatego wpisałam się z tego cyrku.

gość dziś Ok może będę o 11. Dziękuje. Pozdrawiam

Ja też mam 30 lat, samotność nie jest dla mnie jakąś tragedią, jestem introwertyczką, lubię być sama ze sobą. Jednak czasami są oczywiście myśli, że fajnie byłoby się do kogoś przytulić, jechać razem na wakacje itd. Ale szukanie na siłę nie ma sensu, po co się wiązać z konieczności, bo wiek nagli, a później rozwodzić i zaczynać od początku. Połowa moich znajomych, którzy się hajtnęli w ciągu ostatnich 10 lat jest już po rozwodzie, albo w trakcie. Z reszty zaoobrączkowanych część też nie jest szczęśliwa. Tak naprawdę udane pary znam może 3 ... To jest smutne. W dodatku jestem romantyczką, czyli bez miłości nie ma mowy o związku, a weź teraz znajdź dobrego kandydata na męża, który się we mnie zakocha,a jaw nim...

21:25 wiem. Wylapalam z kontekstu. Czemu cię to dołuje, to masz 37 lat jesteś mlody.

Tak to jest cyrk kiedyś zobaczyłem zdjecie znajomej i jak do niej napisałem szybko usunęli profil ze zdięciem. Chodzi o kase.

gość dziś Na portalach randkowych jest duża ilość kobiet które oczekują idealnego partnera dlatego to syf. x Syf? To mają brać kogoś, kto im nie odpowiada i po kilku m-cach czy latach się rozstawać? Można udawać jakiś czas, że jest dobrze, że coś nam nie przeszkadza w partnerze, ale nie można siebie oszukiwać cały czas.... Każdy szuka idealnego partnera dla siebie, wiadomo, że dla każdego też ten ideał oznacza inny model człowieka.

gość dziś Jesteś nie do uratowania. Będziesz zawsze sama z takim myśleniem.

dziś - Jestem, ale nie w kwestii tego, czego wymagam od swojego partnera. Tak jak napisałam wcześniej: jeśli faceta nie pożądam i nie szanuję, to się z nim nie wiążę i koniec. dziś - niekoniecznie. Dobrze mi ze sobą. dziś - ja tam uwielbiam swoją samotność, dlatego nie szukam byle jakiego faceta, żeby mi wypełnił czas. dziś - nie jestem toksyczna, ale faktycznie mam ciężki charakter.

dziś - to ja pisałam

gość dziś A kto Ci broni szukać królewicza. Szukaj powodzenia może będzie miał 182,5 cm wzrostu jak marzysz:D

A ja autentycznie nie wiem, jak poznaje sie mezczyzn, jak ludzie sie paruja. Zaufalibyscie komus poznanemu na ulicy zeby sie z nim calowac, zwierzac, isc do lozka? A faceci nei chca kobiet po 30.

No są takie co odrzucą bo nosi 45 a nie 44 rozmiar buta :D

Kiedyś bardziej przeżywałam swój stan.Teraz powoli obojetnieje ale może to i dobrze. Takie rozpaczanie nad brakiem faceta źle mi robiło na samopoczucie. I czułam się coraz gorzej. Oczywiście nie bede udawać, że lepiej jest być samej, ale w tej sytuacji lepiej jest nie dołowac się jeszcze bardziej. W sumie czasami nie jest tak źle.

dziś - czemu jesteś zdołowany? Nie potrafisz sobie znaleźć dziewczyny? Sam widziasz ile tu fajnych samotnych kobiet napisało dzisiaj i każda z nich na pewno ma nadzieję, że kogoś tu pozna. Może WŁASNIE... Ciebie?

gość dziś Ja chce dziewczyny po 30

Samotność może doprowadzić do depresji alkoholizmu....

Wyczytalam gdzie w internecie zdanie, ze w Polsce mozna przezyc cale zycie bedac niezauwazonym przez nikogo, tzn ze nikt nie zaczepi, nie zapozna itd. Zgadzam sie z tym. Kochalam tylko jednego mezczyzne w zyciu, teraz trudno mi sobie wyobrazic kogos na jego miejsce. Oczywiscie podobalo mi sie kilku, ale tylko z tym jednym cokolwiek wyszlo.

21:32 A kto szuka kogokolwiek i bylejakiego? O czym Ty w ogóle piszesz kobieto? Ideałów nie ma i o tym wiemy wszyscy, ale właśnie miłość jest wtedy gdy kochamy pomimo wad, to jest prawdziwa sztuka. Świetnie, że czujesz się tak dobrze ze swoją samotnością, chociaż ja w to jakoś do końca nie wierzę. Owszem można oszukiwać samego siebie, ale po co?