Czuje że powinienem się odezwać, ale nie potrafię..

Podaj jej nr. tel. zadzwonię do niej i przekaże jaki jesteś chojrak./tchórzliwy pies/

22:45 a co się wydarzyło? Może opowiesz? :)

To pewnie znowu ten od tej mezatki czy tam zajetej,co juz,pisal ze sie poklocili i nie wie jak sie odezeac

Chooy woe tu w lolko historie sie powtarzaja :P

Odezwij sie ja bym chciala zeby ktos kto zrobil mi przykrosc odezwal. Wtedy przynajmniej wiedzialabym ze nie jestem mu obojetna a tak mam wrazenie ze nawet jesli cis bylo to juz dawno splynelo po nim i tego nie ma. Moja rada odezwij sie glupie czesc i co slychac jesli nie odezwie sie teraz to moze za jakis czas. Grunt ze bedzie wiedziec ze nie jest ci obojetna

Ludzie czasami są dziwni.Szukają problemu tam gdzie go nie ma.Skoro czujesz,że powinieneś się odezwać to na co Ty czekasz?Aż Ci ją ktoś "sprzątnie"sprzed nosa?

Gosc 23.46 Nieee...dluga historia:) Nie ma co rozdrapywac,bo powoli wracam do rownowagi. Trzeba przyjac i zapomniec,i zyc dalej:)

Zdu/pcac swiry

07:49 No chociaż w skrócie opowiedz.

08:49. Rozumiem, że odpuszczasz? No i weź się tutaj zakochuj i łudź, że on w końcu się odezwie...

Autor ma rozdwojenie jazni powinien, ale nie potrafi potrafi a nie chce chce i nie chce

Zachowujesz się jak dziewica-chciałaby ale się boi.

Pewnie ona go tak onieśmiela i odbiera całą odwagę...

On ma żonę. Ot i tyle w temacie Chce ale nie może.

13:14 To nie autor pisał tylko jakaś kobieta

14:01 To chyba nie do końca chce bo rzucił by wszystko w diabły gdyby Ciebie kochał a ją nie. Wątpię w jego bohaterstwo i poświęcenie w tym przypadku.

Kto nie ryzykuje nie pije szampana.

Nie mam faceta na szczęście

Niech to, co cię ogranicza zniknie, pokonaj swój lęk, ona czeka na Ciebie... porozmawiajcie, tymbardziej jeżeli coś was dzieli. Trzeba wyjasniać sprawy, trzeba żyć w zgodzie a nie w rozdwojeniach.

Masz szczęście. Albo facet ma.

Gosc 13.14 Jestem kobieta,a nie mezczyzna:).Ja nie mam czego odpuszczac. Jesli jestes "facetka" i czekasz az sie odezwie,to przestan czekac:). Wiadomo,serce nie sluga,ale sa sytuacje ,ze to rozumu trzeba sluchac. Kochac i zaciskac zeby az przejdzie. Na szczescie jest cos takiego jak czas, wszystko wymiecie:)

Autor nie moze,bo pewnie kogos ma i sam nie wie czego chce. Nie kocha ani jednej,ani drugiej. Lepiej zeby sie do tej dziewczyny nie odzywal,bo i tak ja zrobi w konia i szkoda dziewczyny. Niech znajdzie normalnego faceta.

racja,niech kobieta znajdzie normalnego zdecydowanego,męczy ją i siebie

to prowokacja . wyobrażacie sobie faceta tak wałkującego temat?

A ja myślę, że to nie prowokacja. Sama ostatnio wysłałam przykrego smsa do kogoś, kogo kocham i był mi przyjacielem. Jestem mężatką i kocham męża, ale tamtego darzyłam wielkim zaufaniem i sympatią. Mam dość walki o tę relację, ale jemu chyba to pasuje, bo nie odezwał się. Jak komuś nie zależy to nie walczy. Tak to odbieram. Nie mam zamiaru przepraszać za to, co myślę i czuję. Bo czuję, że mu nie zalezało. NIgdy

Ciekawy temat.Jestem ciekawa o co poszło?? Autorze uchyl rąbka tajemnicy.

Niemożliwe, żebyś miał imię na J.... :/ Rzeczywiście na tym forum można popaść w paranoję, bo to może być o każdej Ani czy Hani :/

No jak ktos bierze to do siebie i mysli,ze o nim ha ha. Autor to nie udziela sie juz od dluzszego czasu. Na poczatku postekal,pozniej przestal:) . Po kojemu,az tak mu chyba nie zalezy, bo czego tu sie tak bac tak naprawde. A jak cos jej zrobil,to trzeba to przelknac i przyznac. Jakis pan idealny sie trafil

To zabawne jak lale tutaj, tchórzliwe i księżniczkowate, "doradzają" chłopakowi, żeby się odezwał, że raz się żyje, że kto nie ryzykuje itd. A same mentalne cipki, korona by im z głowy spadła, jakby były w podobnej sytuacji i miały się odezwać do faceta. Hipokryzja aż bije po oczach. Już nie mówiąc o tych żałosnych kretynkach, które piszą jaki to facet nie męski, a same są niekobiece i tchórzliwe.

Jestes pewnie tym idiota od ksiezniczek. Czytaj posty,a nie tylko glowny. Jak autor cos przeskrobal,to niby dlaczego kobieta ma sie odzywac. Ma napisac- tak kochanie, ja wiem,ze ty nie chciales. Na pewno mnie strasznie kochasz tylko tak wyszlo. Idiota jestes. Jak cos przeskrobal,zlal,etc., to niech pokaze,ze ma jaja. Jesli mu zalezy i niech przeprosi. To on powinien wyciagnac reke,nie ona i z ksiezniczkowaniem to nie ma nic wspomnego,nawet z duma,tylko ze zwykla godnoscia czlowieka. Sam jestes fujara,ktora pewnie jak bylo trzeba,to nic nie zrobila i teraz jedyne co pptrafisz,to sfrustrowany wlasnym brakiem jaj wyzygiwac na kobiety.