Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czym objawia sie depresja poporodowa?

Polecane posty

Gość gość

Urodziłam dziecko miesiąc temu. Na początku wszystko było okej. Od tygodnia(gdy mąż wrócił z urlopu do pracy) jestem tak zmęczona że jeszcze troche i padne na twarz. Maleństwo zaczęło być coraz bardziej marudne. Mam już dość karmienia,zmieniania pampersów itp. Gdy płacze dosłownie płacze razem z nim bo jestem bezradna,nie znam przyczyny płaczu. Chodze zdenerwowana i o byle co wyżywam sie na mężu. Ja po prostu czuje że zostałam z tym wszystkim zupełnie sama. Dziecko,sprzątanie,gotowanie.. Nie mam nawet czasu i siły by sie porządnie ogarnąć. Szybki prysznic,mycie zębów.. Nawet ubranie się jest wyczynem. Potrafie do południa chodzić w szlafroku bo nie mam kiedy sie ubrać. Nie pamiętam już momentu,w którym zrobiłam sobie makijaż czy jakoś ładnie sie ubrałam. Ja już nie wiem czy to jest zwykłe zmęczenie czy może depresja... Poradźcie coś. Błagam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, ze to najzwyczajniejsze w świecie zmeczenie. Depresja często wiąże się z lękami różnego rodzaju, mniej lub bardziej racjonalnymi i jest bardzo powaznym problemem dla kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana to zmęczenie. Daj czas sobie i dziecku a będzie lepiej. Mój synek ma dwa i pól miesiąca i ja przechodziłam to samo. A dziś jest lepiej. Zdarza mi się chodzić w koszuli nocnej do południa ale tym już się nie przejmuję. Wysypiam się bo maly idzie spać o 21 a na karmienie wstaje o 2 lub dopiero o 4. Gdy mial miesiąc jadl co 2 godziny. Gotować muszę jak śpi. Nie mam chusty a do nosidełka jest za mały ale juz niedługo podrośnie. U Was też będzie lepiej zobaczysz to kwestia czasu wytrzymaj bo warto. Mój kochany synek dziś tak pięknie się usmiechal i stukał rączką w moją pierś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj, ja też rodziłam miesiąc temu i całkowicie Cię rozumiem, bo mam tak samo :) Wiem jakie to uczucie ciągle latać nad dzieckiem i nie mieć nawet czasu iść do toalety, czy zjeść coś... Czuję się tak samo jak Ty i też myślałam, że to depresja, ale jednak to nie to... według mnie masz baby blues'a. Hormony szaleją, masz za dużo obowiązków, nie wysypiasz się, nie masz własnego życia i nie możesz się zrelaksować. Niestety jedyne co Ci może pomóc to chwile wytchnienia kiedy ktoś Cię odciąży opieką, a Ty zajmniesz się sobą. Tego Ci brakuje: czasu dla siebie i odpoczynku. Niestety musisz wytrzymać. Ja przykładowo mam taką sytuacje, że jestem z dzieckiem sama i wszystko musze ogarnąć, mam chwile mocniejszwgo załamania... bywały dni kiedy jadłam tylko kolacje, bo usypiałam cały dzień dziecko, które w ogóle nie chce mi spać, robi sobie tylko drzemki po 15 minut co 2 godziny... Pozdrawiam, życzę dużo siły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×