bulgotanie, przelewanie w podbrzuszu

Witam, mam pytanko i liczę na normalne odpowiedzi. Z mężem postanowiliśmy starać się o rodzeństwo dla naszego 4 latka.(bez spinania się oczywiscie) Mam cykle 31dni. @ przeważnie trwa u mnie 7 dni. Kochalismy się z finiszem w 9 i 11 dc. Dzisiaj od rana czuję jak by przelewanie-burczenie w podbrzuszu. Dni płodne wg kalendarzyka zaczęły mi się 12 lipca. Oprocz bólu głowy i ciągłej chęci spania (chyba od obecnej pogody) nic innego się nie dzieje. Czy to może być coś poważnego co utrudni nam pracę nad drugim dzieckiem?

powiem tak zbliża się poród

Nie za wcześnie jeszcze na jaki kolwiek objaw ciąży?.. przecież dopiero co zaczęły się dni plodne.. z tego co się orientuje to potrzeba więcej czasu..

ot jelita pracują. nie ma co się przejmować.

No nigdy aż tak mi nie pracowały jelita i to jeszcze w dolnej części brzucha :)

A może to być związane z dniami plodnymi? Takie bulgotanie czy przelewanie?

No to czego to miałoby być objawem? Przecież nie ciąży, więc nie wiem co jeszcze bierzesz pod uwagę? Jakąś chorobę?

Przelewa i bulgocze w jelitach bo w macicy nie ma co się przelewać. Chyba trochę za bardzo się wkręcasz i jesteś spięta mimo że twierdzisz że nie ma spiny. To że nigdy tak nie miałaś nie znaczy że tak nie może być. Organizm się zmienia i nie ma tak że nie było więc absolutnie nigdy tak nie bedzie.

Goglujac temat wyskakują same choroby więc zaczęłam się martwić. Dlatego zwróciłam się tu z pytaniem czy rzeczywiście powinnam udać się do lekarza czy jak to mówisz "to tylko w jelitach" i dac sobie spokój z tematem.

Rany to idź do lekarza jeśli chcesz. Online nikt cie nie zdiagnozuje!

Ojej... przepraszam ze w ogole zapytalam na forum. ..

dziewczyno masz dziecko:)wiesz co i jak oczywiscie ze za wczesnie na jakiekolwiek objawy ciazy po prostu teraz bardziej sie koncentrujesz na swoim ciele i wszysukujesz objawów potwierdzajacych ciaze zawsze mialas takie bulgotanie , kazdy je ma po prostu ty sie na tym skupiasz