Podrywanie kobiet nie ma sensu i jest formą poniżenia dla mężczyzny...

Taka refleksje mi wczoraj chodziła po mieście... Bo czym w około 90% przypadków, jest podryw? Gość najpierw stara się podejść swój obiekt uwagi, napinać się, wydać kasę na rozrywki, żeby osiągnąć swój cel. A kiedy go już osiągnie wtedy nierzadko się szlifuje do tej drugiej połówki, napina, ugniata swoją osobowość jak plastelinę. Wydaje mi się nawet, że już lepiej odwiedzić prostytutkę, bo tam gość płaci, a przynajmniej ma względną gwarancję, że jego założony cel zostanie osiągnięty... Nie neguje ogólnego nawiązywania kontaktów, po najmniejszej linii oporu, kiedy ktoś nadaje na tej samej fali. Kiedy się spotyka laskę, która w 100% odpowiada wizualnym gustom i osobowościowym, kiedy człowiek naprawdę czuje się mile widziany... Nie rozumiem tych typów, którzy się starają, napinają, obmyślają strategię itd... Dla mnie to poniżenie...

bo może uderzasz do kobiet 8/10, a sam jesteś 5/10? to może warto uderzyć do kogoś równego sobie? nie no przecież co ja mówię... ty gardzisz brzydalkami :) to może w takim razie zainwestuj w siebie a nie leniu byś chciał zapinać 10/10 laski

To, jakiej kto jest oceny, to kwestia gustu

bawią mnie brudy na zasiłku, które mają pretensje do kobiet, że nie chcą się z nimi wiązać i twierdzą że dziewczyny lecą tylko na pieniądze, wygląd, zaradność, inteligencję i męskość xD a na co mają lecieć? xD na przegrywów mieszkających z rodzicami, twierdzących, że kobiety to sz*aty? xD

Jestem mężczyzną i zgadzam się z Tobą całkowicie.Podrywanie kobiet jest poniżające.Mam swoją wartość i nie będę się zniżał do poziomu jakiegoś pieska latającego z uwieszonym jęzorem za suką.

14:03 - Akurat im bardziej kobieta nie w moim typie, tym gorsza z charakteru, więc twoja teza to lipa... Nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Nigdzie nie napisałem, że chciałbym zapinać 10/10...

kobieta wybiera faceta .ktory jej sie podoba i dba o nia.

14:37 - Jedno i drugie wybiera. Mnie kiedyś wybrała kobieta, którą olałem ciepłym moczem...

DLV to prostak, z kindrsztubą na bakier.

15:08 - No wiem, że k***a jestem prostak, ale jak to się ma do merytorycznej części moich wypowiedzi...?

Gdzie tu są jakieś argumenty, by mówić o merytoryczności. To są jedynie wyznania znudzonego, rozżalonego i zmanieryzowanego facecika.

W temacie są same argumenty. A może ty nie rozumiesz argumentów?

a co jak 2 kobiety wyrobia 1 mezczyne albo na odwrot

To pier*do*lną trujkąta

Baba nie przyzna racji bo stracilaby adoratorow

Kiedy ktoś Ci się podoba, starasz się go zainteresować, a jeśli zainteresowanie wydaje się być odwzajemnione, starasz się sprawić mu przyjemność. To normalne i działa w obie strony. Zmiana osobowości, szlifowanie siebie ma sens tylko o tyle o ile sam czujesz taką potrzebę.

Nie ma, bo szkoda kobiety dla Ciebie.

one są chore oczekują mega przystojnych/modeli z wyglądu 10/10 mimo, że nie wyglądaja na takim poziomie żeby takiego faceta wymagać.

niech obciaga komu innemu. na ulicy pelno lepszych jest. jutro w londynie bedzie ich FULL z przynajmniej 3x lepszym cyckiem wiec? za tydz to samo :) i tak co tydz bede sobie latal az mi s ie znudzi!!!!

dobry cycek nie jest zły. Tego kwiatu pół światu i na pojedyńczych babach świat nie stoi.