Ratunku! uderzyłem mocno stopą w leżący nóż i krew się leje

Nie fortunnie uderzyłem wewnętrzną częścią stopy w ostry szpic noża kuchennego, który leżał na podłodze. Niefortunnie,bo rączka noża zaparła się o szafkę i cały impet poszedł w stopę:O Rozcięcie, jest poważne bo krew się leje została przecięta żyła na 100% rozcięcie jest na 2cm długie i 1 cm szerokie Nie jestem ubezpieczony i nie chce dzwonić po pogotowie, zagoi się to samo? Pisze teraz z zaklejoną stopą taśmą malarską i trzymam nogę do góry. Pisze poważnie, to jest prawda. Kurde co robić ?

Do wesela sie zagoi. :)

Poważnie, żyła się sama zatamuje?

Tak. :) ja mialem rozciecie glebokie na przedramieniu, dlugosci 8 cm i szerokosci jakies 6mm i teraz mam blizne, tylko goilo sie 2 miesiace. :P

O mięsień się nie martwie bo to nie problem, chodzi mi tylko o przeciętą żyłę. Noż był ostry jak brzytwa. No nic, zobaczymy, co tego będzie, bez szycia...

Mam poważne wątpliwości, czy to się samo zagoi:O Może, ktoś jeszcze się wypowiedzieć ?

Dziewczyno idz do lekarza!!! Masz kogos, kto ci pomoze chodzic i kto cie zawiezie?

A w ogole to zatamowalas krwawienie? Jesli sie ci nie udaje- hest bardzo zle Wtedy dzwon na 112! :o

Właśnie, rzecz w ty, że to nie jest jakieś tak rozcięcie, tylko poważna rana:O Nie wie, czy zatamowałem, bo calą nogę zakleiłem taką żółtą papierową taśmą, która już przemaka i boje się to rozkleić, żeby znowu się nie lało... Wiem, że szyć można do 12 godzin W pierwszej chwili, chcialem od razu dzwonić bo normalnie prawie tryskało, jak puściłem ucisk:O kurde, nie,wiem co robić...

Dzwon po pomoc! Nie czekaj!!!!

cholera,nie straszcie mnie,bo licze na to, że wykaraskam się z tego, bez pogotowia :O

no ok, a jak potem wrócę, ze szpitala do domu ? jak, na złośc, nie mam nic kasy teraz:O nie ma kto mnie odebrać. Musiałbym iść do auta jakieś 500 metrów, a nie mogę stanąc na tą nogę,bo mnie teraz już boli cała stopa:O

a, jak odwinę i krwawienie z żyły ustało, to zagoi się ? doradźcie mi, bo już sam głupi jestem:O

dobra, nie jest źle. Odwinąłem i tylko się sączy z rany, krwotok się zatrzymał, myślę, że się wyliże z tego... Zrobiłem zdjęcie nogi, wrzuce zdjęcie, żebyście to zobaczyli...

foto nogi po odwinięciu taśmy. Jechać, do szycia? https://zapodaj.net/0aaf6e0a1579f.jpg.html

:O:O:O

a krew przestała lecieć już zatamowałeś ? masz w domu przy sobie jakieś środki do dezynfekcji? wodę utlenioną ? lub ocenisept ?

a możesz zadzownić po kogoś bliskiego z rodziny co ma pojecia jakieś o takich rzeczach żeby Ci pomóc ?

Mam, wodę utlenioną. Myślę, że jak krwotok ustał po odwinięciu, to jak nie będzie jakiegoś zakażenia, to powinno się to raczej zagoić. Tak, na chłopski rozum...

jak nie masz bandażu to weź jakąś niepotrzebą bawełnianą, czystą podkoszulkę i rozedrzyj tak żeby zrobić paski o szerokości 10 cm, najpierw zalej to wodą utlenioną, poczekaj aż trochę wsiąknie a później nałóż te paski z podkoszulki

dałem nową taśmę, na tą ranę, bez żadnej gazy i mocno okleiłem stopę, kilkoma warstwami.

a czemu nie wziąłeś jakiegoś starego czystego podkoszulka ? jak taśmę dałeś na żywą ranę to może nie być dobrze

Z tego względu, nie chciałem, żeby się w ten gazik(materiał) sączyło. Taśma, jest szczelna. Zrobie to doipero jutro gdy organizm, częściowo zatamuje krwawienie od wewnątrz. Mam takie głupie przekonanie, że np w średniowieczu, gdy walczyli rycerze, to na polu bitwy, odnosili gorsze ran,y cięte, rąbane i wychodzili z tego, bez pomocy medycyny :)

plus jest taki, że możesz sobie wyobrażać że jestes średniowiecznym rycerzem, który odniósł rany na polu walki ;)

Deklu, przeciez jak byla bitwa to zawsze tez byli sanitariusze... :o Przeciez wiadomo, że bez nich conajmniej polowa rannych by kopnela w kalendarz

nie jestem rycerzem, tylko tak to sobie widzę, żeby sobie dodać otuchy:) dzięki, dobre słowo, tutaj to rzadkość:) napiszę, za kilka dni o tej porze, co się dziej z nogą:)

Taką ranę na SORze bym Ci zszyła ale bez też się uda. Gazik nasącz rivanolem i zabandażuj. Goić będzie się dużo dłużej i może zrobić się stan zapalny bo otwarta rana to wrota dla bakterii.

ok, bede czekać :) mam nadzieję, że przeżyjesz bez lekarza i dasz znać :)

Obiecałem, że napisze, co się dzieje. Wygląda to dobrze, jak na tak poważną ranę. Rana normalnie jakby się skleiła, noga boli i kuleje, ale będzie się goić, bez powikłań i bez szycia co ważne :)

to dobrze :), że rokowania są pomyślne :)