Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zgodzić się na trójkąt?

Polecane posty

Gość gość

Ostatnio mój partner zaczął namawiać mnie abyśmy spróbowali seksu w trójkącie tj: ja, on i jeszcze jedna kobieta. Ja osobiście jestem bi, więc w sumie propozycja ciekawa. Ale boję się, że to zepsuje nasz związek, przecież to jest zdrada kontrolowana. Chcialabym się tutaj właśnie dopytać kobiet, które tego doświadczyły, czy to nie zepsuło waszych relacji i czy warto spróbować. No i ciekawa jestem jak to u was wyglądało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepszy trojkat to 2m+k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsza jest wymiana partnerów. Miałam trójkąt 2m i 1 k. pierwszy raz potem 2m i 2 k. Jest cudowny widok podniecające dla partnera gdy w ukochaną wchodzi w cipkę kutasek obcego faceta. Przecież obcy facet maca cipkę przy badaniu ginekologicznym. Co prawda mąż jest zawsze przy każdym badaniu cipki. Nie wstydzę się partnera przy badaniu i porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ta p******a mitomanka co z mezem chodzi na badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie mitomanka , to od lat ten przygłupawy fetyszysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo lepszy jest czworokat wymiana partnerów oboje są zaspokojenie seksualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgodz sie! On to robi dla Ciebie. Jeszcze lepszy uklad to 1m + 3k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, przedewszystkim to nie powinna być kobieta obca dla ciebie, ale kobieta którą znasz i którą lubisz. Z którą lubisz rozmawiać. A nie ktoś obcy, kogo wcześniej gdy nie spotkałaś i z kim nigdy wcześniej nie rozmawiałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy obca czy znajoma? Gdy planujemy stały seks grupowy to z bliska. Chodzi mi o nasz seks z chłopakiem i naszym kolegom. Nie rozumiem mój chłopak jest o mnie zazdrosny i nie mogę bez niego uprawiać seks ale przy nim i jego udziale pozwolił na długi seks nawet z dwoma kolegami. Trafiłam wtedy na kolegę z dużym kutaskiem. Chłopak z drugim kolegą był wtedy mocno podniecony że po nim gdy weszli kolejnowe mnie to tak mocno mnie brali zże aż cipka bolała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przed decyzją celowe byłoby zapytać jak ma być rola tej drugiej laski - czy ma głównie koncentrować się na zadowoleniu ciebie, jego czy siebie. Tego nie da się pogodzić. Szczegółów nie da się zaplanować, i tak wyjdzie spontan. Ale to główne założenie warto ustalić, potwierdzić w jej obecności na samym początku. Jak ma skoncentrować się na twojej rozkoszy to może być super, chociażby tylko starała się na początku. Czworo rąk i dwie pary ust czuć na swoim ciele to duże przeżycie, dla którego warto zaryzykować. Do tego jest duża szansa na wstęp tylko we dwie - przygotowanie do właściwej zabawy we trójkę, a to na pewno by ci odpowiadało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie boli samo czytanie tego wszystkiego, czy wy kochacie w ogóle waszych partnerów? Masakra jakaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie dlatego mamy trójkąt potem seks grupowy bo się mocno kochamy. Dlatego chłopak zezwolił na wejście do cipki obcym członkom nawet większych od niego rozmiarach. Przeżycia są potężne że po takim widoku jak dziewczynę rżnie obcy dopiero nabierają potencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zdecydowanie wolę z drugą kobietą. Pomimo ryzykownej konkurencji, ale nie czuję się komfortowo jak obcy k***s wpycha się we mnie. Wszystkie przyjemności zapewnia druga kobieta z wibratorem w ręku. Nie przeszkadzało mi że mój najpierw wszedł w nią. Bawiła się moją szparką, najpierw delikatnie potem jechała mnie wibratorem. Żartowała, że to przygotowanie na przyjęcie właściwego gościa. Mój w zasadzie się przyglądał i delikatnie pieścił nas obie. W trakcie tej zabawy klęknęła między moimi nóżkami wypinając tyłeczek i zaproponowała czy nie byłoby sprawiedliwe, żebym nie tylko ja dostała przygotowanie ale on również potrenował przed wejściem w moją rozpieszczoną cipkę. Było w takiej formie że mogłam się nie zgodzić. Było to tak naturalne w tej sytuacji że się zgodziłam jeszcze krótka propozycja żebym ją troszkę otworzyła. Przerwa w wibratorze, sama zdjęłam jej majteczki - była bez stanika ale dotąd w stringach, ustami i języczkiem ją nawilżyłam. Z powrotem na wznak i otworzyłam się na dalszą zabawę wibrtorem. Sama poprosiła żebym nie patrzyła w sufit, ale w pełni uczestniczyła we wszystkich smaczkach tej zabawy. Cały czas opowiadała w bardzo pikantny i wyrafinowany sposób jak to k***s przygotowuje się i trenuje w niej do naprawdę solidnego zerżnięcia mnie. Co zresztą nastąpiło bo miała takie sposoby żeby mój miał niespożyte siły i nie kończył szybko, tylko rżnął i rżnął, uzupełniała mi nawilżenie, pilnowała żebym była wygodnie ułożona. Żeby nie skończył za szybko od czasu do czasu łapała za k****a, trochę ściskała i żartowała, że musi mojego pana wzmocnić i dawała mu pierś do zabawy i possania. Po czym dostawał klapsa miał dalej rżnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.24 mnie do trójkąta pchnęła ciekawość chłopak miał dwie przede mną a ja żadnego. Nie ukrywam że troszkę miałam obawy jak to będzie zwłaszcza pokazania się na go przed innym a co dopiero by uprawiać z nim seks. Ciekawość zwyciężyła. Nim doszło do seksu trwało kilka miesięcy bo były postawione kryteria. Były rozbieżne między moimi a chłopakiem. Chłopak postawił na dużego i grubego członka. Ja zaś na takiego do 20 cm bym nie czuła bólu podczas seksu. Uległam chłopakowi i ze względu na urodę ale miał ponad dwadzieścia by bardziej podniecić go moimi głośnymi jękami. Do tego miał być przy mnie chłopak i pilnować gdybym nie była wstanie uprawiać seks z tak dużym członkiem. Był chłopak przy mnie trzymał w objęciach pięścił łechtaczkę.Gdy doszło do wejścia członka to zaczęłam się cofać a chłopak przytrzymał za biodra a kochanek wbił się do końca. Poczułam ból ale szybko po kilku posunięciach minął. W sumie takiego zaspokojenia seksualnego nigdy nie doznałam. Po nim wszedł chłopak ale nie czułam jego członka prawie wcale bo miałam taki luz w cipce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tej kwestii jest ważne jak się zachowa partner czy partnerka po seksie grupowym a nie podczas seksu. Dlatego powinno taką rzecz dobrze rozważyć. My przygotowywalimy się pół roku. Mieliśmy spotkanie z kilkoma facetami i dopiero jako czwarty przypadł nam do gustu. Do tego miał odpowiednio wielki wymiar sprzętu. Chodziło o stały układ gdzie dwarazy w mmiesiącu będziemy się spotykać na seksie grupowy. Mąż po pierwszym stosunku był Wniebowzięty. Ale po drugim już nie był tak miły wręcz brutalny wbił sietostro w moją cipkę i mąż chciał przerwać. Ale mi to się podobał taki ostry seks i mnie wziął. Zaczął w cipce i szybko doszłam do orgazmu odrazu wszedł analnie ostro się wbijając. Po kilkunastu minutach miał silny wtrysk mąż tym widokiem i głównie jękami przechodzące w krzyk dostał samoistny wtrysk. Podobał mi się ten seks lecz mąż nie chce się więcej na taki ostry seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się zgodziłam z wyrachowania, nie żebym miała ochotę. Po prostu uznałam, że w ten sposób będę mieć jakąś kontrolę nad mężem. Jak nie to i tak by poszukał nowych wrażeń - ale na własną rękę. W efekcie od czasu do czasu - tak raz na 2-3 miesiące wyjeżdżamy na weekend do jakiegoś hotelu i spotykamy się na seks z kimś - pani, pan lub para. Postawiłam dwa niewzruszalne warunki - robimy to na trzeźwo i zero anala. Oswoiłam się z tym, nawet doraźnie daje mi to przyjemność, ale nie taką, żeby tego wyczekiwać czy planować. Scenariusze są różne, ale jedna cecha jest wspólna - zawsze najpierw długo jestem z tą obcą osobą, albo on jak to kobieta. Dopiero jak jestem już ostro zerżnięta - przez faceta lub wibratorem przez kobietę zabiera się za mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Znowu ta p******a mitomanka co z mezem chodzi na badania. x większość wpisów na tym topiku jest jego autorstwa. i tak, JEGO a nie jej, bo to pisze facet. ma bardzo charakterystyczny styl pisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prized ostatni post mnie zaciekawil :) Możesz nam pisać jak dobieracie tych osób ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem dokładnie, to on wyszukuje. Nie są to osoby nam bezpośrednio znane czy takie z jakimi się stykamy na co dzień lub zawodowo - to zasada. Ogólny sposób to znajomi znajomych. Nie sądzę żeby posrednicy wiedzieli prawdziwy cel ich skontaktowywania. Raczej najpierw są to jakieś szerokie kontakty wokołozawodowe, a dopiero indywidualna selekcja i kontakty mojego pana powodują że od czasu do czasu kogoś udaje się wciągnąć w nasze gry. Bywa też tak, że wyjeżdżamy, spotykamy się i nie dochodzi do seksu. W zasadzie doszłam do wniosku, że najfajniej jest spotkać się z parą. Wtedy jest jakaś równowaga. Zauważyłam też że sprawia mi przyjemność jednoczesne obserwowanie drugiej bzykającej się pary i pokazywanie siebie w tej roli. Wtedy nie wstydzę się pokazać wszystko i śmiało patrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w uzup. jw. niezależnie czy jestem ze swoim czy jest zamiana. Nie mam też żadnych uczuć zazdrości ani poczucia winy. Po prostu sytuacja wyjęta jest z obszaru uczuć, tylko sport a orgazmy to stany fizjologiczne, nie związane z uczuciami. No ale to już trochę wprawy i pewności siebie - i partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się i myśle często o tym trojkącie. Chce spróbować, często jak uprawiam seks mam takie obrazy ze ktoś na nas patrzy i to mnie podnieca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwie pary mnie bardzo podnieca. Tez z możliwością zmiany partnerów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej nie pośpieszać za bardzo z tą wymianą, w każdym razie nie na pierwszym spotkaniu. Nasz pierwszy raz był trochę spontan trochę planowany - w tym sensie, że mówiliśmy o takiej możliwości. Fajnie rozluźnia, oswaja i przygotowuje wspólny wyskok do sauny, najlepiej jakiejś kameralnej luksusowej, żeby nie wzbudzać zainteresowania otoczenia (w naszych warunkach przynajmniej). Bo wtedy miłym i sensownym elementem jest zupełna nagość i swobodne zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama myśl o tym ze moja partnerka przy mnie z obcym to robi lub ja z inna kobieta przy jej facecie i mojej partnerce jest ekscytujące :). Zastanawiam się kiedy się wymieniają czy to jest po skończonym numerze i resecie? Czy kiedy są jeszcze w trakcie numeru zmieniają się partnerzy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to musi byc trochę spontanu , nie jak w filmie porno-secenariusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem okazję przeżyć niecodzienny seks w trójkącie jako kochanek. Nic w tym dziwnego gdyby nie to że szczupła około dwadzieścia lat dość ładna ale ruda. Cały czas mnie nurtowało czy na dole jest również ruda chyba że wygodna i wtedy nic z tego. Po rozebraniu okazało się że ma włoski troszkę podgolone rude. Dożo pytałem obu co mogę co nie bo to był ich pierwszy trójkąt. Zacząłem od sowitej minetki. Potem już dalej poszło dopochwowo i nawet analnie bo byłem kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny piszcie , bo nadal nie wiem co mam zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobny problem chłopak chciał trójkąt i to ze swoją koleżanką. Nie chciał wymiany partnerów więc odmówiłam. Po kilku miesiącach przemyślał i zgodził się chętnie na seks z jeszcze jedną parą nie z jego koleżanką. Mamy co jakiś czas seks z tą parą mieszka około dwadzieścia km. Najlepiej jest gdy chłopak się kocha z kochanką a my się przyglądamy pieszcząc i odwrotnie. Gdy równocześnie się kochaliśmy nie było tego podniecenia i dużo mniejsze wrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mocno Cie krec***atrzenie?:) nie jesteś zazdrosna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×