Arcade City: następca Ubera, którego nie zdoła zablokować żadna władza

zastanawia mnie jedynie da jakich wartosci zyja ci kolesie skoro każda jedna stanowi wyspekulowaną wartość w spreparowanych okolicznościach. jaką radość mają z zycia. po co w ogóle zyją. na c****j im to potrzebne skoro niczego nie potrzebują

być moze to jest największa tajemnica ekonomii: jak masz już wszystko to przestaje mieć to jakąkoliek wartosć. no bo kooorfa jaką to może mieć wartość w sytuacji kiedy nawet przed nikim nie musisz tego bronić? masz wszystko robisz co chcesz i kiedy chcesz jesteś kim chcesz nic cie nie ogranicza ani rzestrzeń ani czas. to jakieś piertolone więzienie

współczuje im. ale nie wiem czy ma to dla nich jakąs wartość. może kooorfa cały ten burdel istnieje tylko po to zeby ktos mógł im współczuć. może to ja jestem wygrany a oni tęsknie zerkaja na mnie zza krat celi.

tak na logike jak masz wszystko to jedyne czego nie masz to potrzeby posiadania tego. czyli w skrócie jak masz wszystko to nie masz niczego. w takiej sytuacji priorytety muszą uledz obróceniu o sto osiemdziesiąt stopni...przynajmniej zgodnie z prawaidłami ekonomi;)

więc mi nie mów, że nie znam podstaw ekonomii. wcale bym sie nie zdziwił gdybym to ja ja wymyślił. całe szczęście tego nie pamiętam:P

Ekonomia jest nauką, która analizuje metody, jakich człowiek używa do osiągnięcia swoich celów (rozumianych jako każda podjęta akcja, nawet zrobienie kanapki z szynką) i konsekwencji tychże akcji, czyli analiza procesów gospodarczych w społeczeństwie składającym się z milionów autonomicznych i niezależnych jednostek. Nie jesteś w stanie centralnie zapanować nad milionami procesów, ponieważ nie znasz preferencji konsumentów wyrażanych poprzez cenę jako informacje, którą kierują się producenci. Co do Ubera, konsumenci chętnie wybrali tę firmę jednak rząd wkroczył i ustawą regulacyjną wyeliminował z rynku konkurencje tym samym działając na szkodę obywateli.

tak czy siak priorytety zalezą od zwrotu wektora i od siebie nawzajem. wektor jest jaki jest zwroty ma tylko dwa chooj wie czy po drodze jest mijanka. moze nie ma.

w każdym razie kierunek ma jeden: zyskać to czego sie jeszcze nie posiada.

ekonomia to nie żadna nauka. tak samo jak matematyka to nie nauka. dobra stary jednak widze, że jestem przy tobie dyletantem. wybacz ignorancje, powodzenia i żegnaj na wieki wieków amen

gość dziś co do twojej wolności miałbym szereg wątpliwości, natomiast żegnasz się już od godziny i jakoś ci to żegnanie nie wychodzi :)

Arcade City, teraz żadna menda polityczno urzędnicza nie zablokuje tej usługi, pełna nieuchwytność dla antyludzkich totalniaków :)

głupi jesteś każda rewolucja na sztandarach miała wolność i walke z tyranią a prowadziła jedynie do innych metod tyrani. internet nie jest wolny i to nie dlatego, że go tłamszą regulacje urzędnicze tylko dlatego, że jest w pełni inwigilowalny i całkkowicie zalezny od swoich projektantów. pewnie przez jakiś czas będzie fajnie jak zawsze ale nie po to ktoś wymyslał internet zeby ludziom było fajnie tylko żeby ich w nim zamknąć.

całe te akta i aiszowanie sie z chęcią regulowania ruchu internetowego to zmyła mająca przekonać ludzi, że właśnie tam jest wolnośc. tak to robią bystrzaki od rządzenia. a nie tak jak wmawiają wam na lekcjach historii "batem i butem" chociaż te metody też mają zalety

koniec końców alternatywa to też element deinformacji i bez względu na koszty w efekcie przynosi zyski. materiał ludzki potrzebuje śierzego powietrza i złudnego poczucia podejmowania decyzji na podstawie własnych kryteriów oraz indywidualnej niepowtarzalnej wiedzy i doświadczeń. ewentualnie na podstawie wiedzy i doświadczeń innych co juz niesie w sobie zalażki przyszłej manipulacji. powtarzam ci, że nie będzie żadnej wolnej ekonomi i sprawiedliwego systemu bo te pojęcia i zjaiska które określaja wykluczaja wolność i i sprawiedliwość. mało tego sama sprawiedliwosc wyklucza wolnośc i odwrotnie.

ale możesz dodawać 2 do szklanki i odejmować od tego pragnienie. możesz nawet postawić potem znak równości a po nim napisać ok tylko, ze c***j z takim równaniem

i co to znaczy samoregulująca sie w zalezności od potrzeb? od czyich potrzeb? od swoich? to gdzie ty w tym widzisz wolność dla siebie? jeszcze sie nie zdarzyło żeby coś sie samoregulowało dla cudzych potrzeb. co najwyżej mozna znaleźć jakieś wspólne potrzeby. np piwo ma potrzebe sie pienić a ty masz potrzebe sie napić piwa ale to nie znaczy że piwo w ramach samoregiulacji sie spieniło dla twoich potrzeb

tak jak ja to idze to wyjdzie z tego jakis techno estern ze sztuczną inteligencją w roli złych indian. ale czas pokaże. mam nadzieje że dożyje chociaż ostatnio telefonia groziła mi smiercią. jakby mnie i tak już nie zabijali radiacją:D piertole to wszystko i genialne "oddolne" remedia i inicjatywy. powiem ci coś. samoregulacja świata prowadzi do tego, że twoje potrzeby stwarzaja konflikt interesów z innymi. nie ma możliwości, pomimo populistycznego radosnego piertolenia o samoregulacji i korzyściach dla wszystkich aby wszyscy skorzystali i byli zadowolenie.. to komunizm w czystej postaci a jak jesteś niezadowolony tzn, że jesteś wrogiem samoregulującego sie cudownego systemu zaspokająjćego wszystkie potrzeby. jak sam se ih nie zaspokoisz to żaden system z ciebie tego nie zrobi bo postał żeby zaspokajać potrzeby innych ewentualnie swoje własne

poza tym kooorfa jak chcesz gdzies dojechac to idx na pieszo:P

kooorfa że też ludzie sie dają ciąglena to nabierać. szkoda słów. ja wiem, ze nadzieja, że ładnie to brzmi i ładnie wygląda ale trzeba być realistą w swoim marzycielstwie bo bajki są dla dzieci a nie dla dorosłych ludzi

spieszy ci sie gdzies? goni cie kto? spóźnisz sie do pracy i dlatego potrzebujesz wolności?:D przespaceruj sie pooglądaj widoki pogadaj z ptaszkami;)

po c***j jedziesz do afrayki jak nie byłes jeszcze w lesie 200 metrów od miejsca gdzie mieszkasz? to jest wolność? to jest głupota. prowadzisz koczowniczy tryb zycia i wędrujesz za stadami trawożerców? jeżdzisz na pedalsko narkomańskie technospędy po całej europie? po co? nie daaj sie spędzać. bądź wolny i piertol samoregulujące sie dla toich potrzeb systemy bo skończysz jako goła wystająca dooopa z zamurowana niepotrzebną reszta ciała w scianie rooochana wedle czyichś potrzeb