Ludzie, obejrzyjcie to ! tłum w Nowym Jorku biegnie złapać pokemona ale jaja

https://vimeo.com/174821377 czy nasz świat to szambo ? bo ja nie wierze własnym oczom

czy u nas tez tak będzie ?

odpowiedzcie

szok

co sie dzieje z tym światem, konsumpcyjni idioci, bezmózgie, takie żywe zombie które robi i kupuje co mu w mediach pokażą, straszne , żal na to patrzeć

dobrze że do polski takie durnoty dochodzą na końcu jak jest już ''po ptokach'' :) amerykanie to tępy zidiociały naród, oni nie odróżniają smartfona od ajfona, dla nich każdy smartfon to ''ajfon'' wielu z nich mysli, ze Unia Europejska to jedno panstwo, ze Francuzki nie gola sie pod pachami, Rosjanki to babochłopy, nawet polska polonia to stare zramolałe dziady, debile w łowickich strojach zatruci azbestem i metanem z bimbru :O z nami nie jest jeszcze tak zle, jako naród nie jestesmy az takimi jełopami

Nie obrażaj Amerykanów. Mam męża z Nowego Jorku i o dziwo jest zaprzeczeniem podanych przez ciebie cech.

Wtf?

nie rozumiem fenomenu tej gry i tego, jak ludzie daja sie tymi nieszczesnymi pokemonami oszolomic. Niedawno temu czytalam artykul o dziewczynie, ktora zostala potracona przez samochod, bo musiala zlapac pokemona i wybiegla na ruchliwa ulice. Oczywiscie cala wine zwalila na kierowce - w koncu mogl sie domyslic, ze przed maske wyleci mu debilka z telefonem, pochlonieta zlapaniem pokemona ;) Wszystko jest dla ludzi, ale kurna, bez przesady no :D

powalilo ludzi. ja to wole mahjong, cos co rozwija myslenie i spostrzegawczosc. te lenie yebane nie wiedziałyby co to zrobienie kilka km pieszo po miescie jakby nie nieszczesne pokemony. mysle ze w to graja os. o mlodych duszach

Nie obrażaj Amerykanów. Mam męża z Nowego Jorku i o dziwo jest zaprzeczeniem podanych przez ciebie cech. x wspolczuje

Żałosne to jest. Gra dla ubogich umysłowo. Zrozumiałabym gdyby wciągnęły się w to dzieci, ale nie dorośli ludzie :0 A wiecie, że oni w muzeum holocaustu też łapią pokemony?

Hej, trzymajcie Generator darmowych PokeCoins: www.Pokemonia.eu Buziaki

Ale tluki. Ku/rwa. Hahahaha.

Komuś udała się promocja tej słabej gierki

Master of puppets o światowym zasięgu.

Można też ludzi sprowadzić w jedno miejsce, umieszczając „rzadkiego” Pokemona w celach innych niż tylko rozrywka. Kolejna możliwość ataku. O nowym sposobie na legendowanie obserwacji pieszej też nie napiszę poza tym, że taką obserwację, w tłumie oszołomów, jest bardzo trudno wykryć. Gra to gra, a człowiek od zarania dziejów lubił zabawki. Tylko, że teraz te zabawki stają się coraz groźniejsze dla niego samego. Zastanawiam się, kiedy terroryści odkryją Pokemony

O co w tym wszystkim chodzi?