przyznam wam sie do czegos

Przyznam wam sie do czegos . Zniszczylem kilkadziesiat tematow , wyciagajac z nich nerwalgiczne informacje , odpisujac glupoty i mieszajac je z innymi . A wiecie po co ? Po to , zebyscie przestali zalatwiac tu swoje osobiste sprawy , bo to forum je pokrywa szlamem . Nie uczycie sie jednak na bledach , bo ciagle tu piszecie te glupstwa . Okropnosc . Nie wiem , jak moge was jeszcze zniechecic do brania udzialu w tej blazenadzie . Chyba sie nie da , wy jestescie skazani na ten cyrk . Tylko potem nie placzcie . To wasza wina , ze nie umiecie kochac .

Łączę się z Tobą w bulu.

tez lubie dekonstrukcje

newralgiczne obszczymurku,nerwa to masz na lepszych od siebie...

szlamem i szatanem :P

literowka , wiadomo

Skoro jest jakis odzew, przyznam sie jeszcze do czegos. Kiedy u mnie w domu juz wszyscy spia, podkradam babci ponczochy i zakladam sobie na glowe.

Haha mistrz!

I ostatnie wyznanie , najlepsze . Jestem kobieta . :D

O nie , wypraszam sobie !

bez sensu. jak chcesz mnie odciagnac od pisania tutaj to mnie zabierz na spacer - siedze tu i pisze o problemach bo czuje sie samotna i nie mam sie komu zwierzac,to tak trudno pojac czy co jakby mnie ktos lubil i chcial spedzac czas nie musialabym tu pisac to forum osob odrzuconych od spoleczenstwa i jak ci sie to nie podoba idz zbawiac swiat gdzie indziej.

daj ludziom sobie popisać ,każdy uczy się sam

W doopie Cie mam.