Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

lubie swoja tesciowa, ale czasem zachowuje...

Polecane posty

Gość gość

się jak dziecko. Np. idąc na zakupy, wchodzimy do jednego sklepu, oglądamy ubrania, tesciowa już nerwowo zaglada na ekspedientke, ta po chwili podchodzi i pyta w czym pomoc, na to tesciowa oburzonym glosem "teraz już niczym! trzeba było wcześniej podejść, tyle zesmy czekaly i dlatego wlasnie pani stracila klientów!" po czym odwrocila się i wyszla dumna. A ja w szoku!jaki wstyd! Albo robimy zakupy w biedronce, nakładam jabłka i jedno mi spadlo, chciałam podnieść, ale tesciowa kopnela je pod polki i mowe "zostaw, dziewczyny sobie podniosą" :\ Mam male dziecko i co chwile mi mowi: "nie obcinaj mu paznokci"," nie dawaj gerberkow", "nie dawaj jogurtu (naturalnego) "nie dawaj jabłka", "nie dawaj banana","nie dawaj nektarynki","nie dawaj za dużo marchewki" To sobie mysle, co to moje dziecko ma jesc...Lubie ja, ale czasem mnie denerwuje... Nie mieszkamy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musiałam się w końcu wyżalić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:P ja bym z taka nie wytrzylama, a ty piszesz jeszcze, ze ja lubisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×