męzowi opada na mój widok

jak w temacie... zrobiłam loda mężowi. penis stał bardzo mocno, jednak kiedy usidłam na szafce i rozłożyłam nogi żeby mnie bzyknął- jemu opadł w dwie sekundy...zaczełam płakać i poszłam sobie... nie miałam seksu juz bardzo dawno, mąż nie chce sie ze mną kochać, woli zjechać sobie na ręcznym przy porno niż mnie bzykać-wiem bo sprawdziła historie wyszukiwania- nie jestem brzydka ani odpychająca, zawsze starannie wydepilowana i zadbana... on po prostu mnie jak osobę aseksualną

Mojemu nie opadał na widok mojego krocza. Ale poszliśmy dalej dogadując się w sprawie seksu z kochankiem. A ten widok jak kochanek wbija się w moją cipkę potęguje podniecenie i nie ma że go to nie wzrusza. Seks stał się ostrzejszy i dłuższy z wielkim wtryskiem. Doradzam byście spróbowali trójkątu lub wymiany partnerów.

To juz mnie nie dziwi dlaczego wyzywasz się na seksownych kotkach.. ciesz sie ze jeszcze z toba jest

Hahahaha bo my wolimy 20 stki stare rury nas nie podniecaja:)

gość dziś - nie wiem o co ci chodzi.... myślałam o tym żeby znależć sobie jakiegoś faceta na boku- ale boję się ze się zakocham, a wtedy będzie po mnie... :( :( :( nie wiem co mam robić, tak bardzo chcę sie kochać, a on nie... próbuję z nim o tym rozmawiać to albo robi sobie głupie żarty albo po prostu mówi żebym przestała go już męczyć i że nie chce o tym gadac...

stare rury??- lat to dla ciebie aż taka stara rura??

26 lat miało tam być

A opisz siebie jak wyglądasz? Jaką masz figure? Masz duży/mały biust, a pupę?

wzrost ok. 170, miseczka biustu DD, nie jestem szczupła jak modelka- mam krągłości- ale nie mam 100 kg- nie jestem grubą dynią...

Wbijajcie na portal!

Myślę, że nie chodzi o wygląd. Może ma objawy impotencji? Często to się bierze z jechania na ręczym i oglądania za dużo porno. Już ma mózg przeprany...

nie wiem już sama co o tym myśleć- pewni masz rację -to wina porno... ostatnio była nawet taka sytuacja że kiedy chciałam sie kochać to on chciał włączyć porno-zgodziłam sie na to... było miło, stał mu mocno, ale w pewnym momencie filmik sie zaciął- to on zamiast skupic sie na mnie to majstrował przy kompie dlaczego filmik nie chce lecieć... możecie się śmiać, jestem beznadziejna...

to ja bede cie kilka razy bzykal napisz

Twój mąż jest uzależniony od porno, to nie Twoja wina, nie bierz tego na siebie. Takie są skutki walenia konia pod por/nosy, żadna kobieta nie zastąpi takiej różnorodności, ani nacisku dłoni i sposobu masturbacji. Ile ma on lat?

Por/nosy rujnują związki i niszczą normalne pożycie. Proszę od strony naukowej: http://yourbrainonporn.com/

on ma 32 lata... no to jestem na straconej pozycji... :( bede musiał sie pogodzić na życie w celibacie. nie jestem w stanie kontrolować go czy ogląda porno czy nie...

Ale współcześni faceci są żałośni. Koleś ma kobietę obok siebie, a woli lafiryndy z por/nosów :O Co się dzieję z tym światem? Współczuję Ci, że musisz użerać się z takim frajerem. Ile jesteście razem? Od kiedy się to zaczęło?

od mniej wiecej roku coś sie zaczęlo psuć... ale z dnia na dzień jest coraz gorzej... myslicie że kochanek to w moim przypadku jedyna opcja??

Jak wybierzesz kochanka i się wyda, to wyjdziesz na zdzirę i jak dojdzie do rozwodu to z Twojej winy i cała rodzina Cię znienawidzi. Porozmawiaj z nim poważnie zaproponuj terapię, to nie są żarty jak on nie przestanie i nie zrobi z tym porządku, to rozleci się wasz związek. To uzależnienie musi się leczyć.

rozmawiałam już z nim kiedyś... poprosiłam go czy pójdziemy na terapie lub do seksuologa... na początku sie oburzył, ze on nie bedzie opowiadał o takich rzeczach innym ludzią, poźniej jednak sie zgodził, ale ta jego zgoda wynikała tylko z tego żebym sie odczpiła od niego i nie drążyła tematu...

Daj mu tydzień czasu na zmianę decyzji, a potem się wyprowadź. Wasze małżeństwo i tak chyli się ku upadkowi, musicie coś z tym zrobić. Macie dzieci?

Powiedz mu wprost, że albo idziecie do seksuologa albo przyprowadzisz sobie prawdziwego faceta do waszej sypialni a on ma nawet nie szczeknąć, skoro woli porno od kobiet.y

nie mamy dzieci- na razie nie chcemy, z resztą, nawet jak bym chciała, to jak je mamy zrobić??

Gdybyśmy nie mogli mieć dzieci to z mężem chcielibyśmy zapłodnienie przez kochanka oczywiście w obecności męża.

gość dziś - walnij się w głowę głupi podszywie...

spróbuj przejąć kontrolę. Niech się położy, ty go ujeżdżaj (: skoro był podniesiony jak robiłaś mu loda, to nie przestawaj pieścić, żeby tak zostawało!