Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa wpada bez zapowiedzi.

Polecane posty

Gość gość

Prosilam ja, żeby dzwoniła, chociaż te 10 minut przed, ale nie dociera do niej. "A bo ja zawsze tak spontanicznie, jade i pomyśle " a zające so wnusi" i skręcam. Taa jasne, jedzie do naszego miasta zalatwic jedna sprawe i nie wie czy zajedzie. Zauwazylam, ze ona nawet domofonem nie dzwoni choć drzwi na dole są zamknięte. Do tego nie puka tylko wchodzi od razu. Raz napotkała zamknięte drzwi i chyba jej się glupio zrobiło, ze szarpala za klamkę. Nie mogę pochodzić sobie nago po mieszkaniu, ani spokojnie zrobić kupy w toalecie, bo słyszę, ze po schodach ktoś chodzi i myślę, ze to może być ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu nie zamykasz ZAWSZE drzwi na klucz? ja sobie nie wyobrażam siedzieć w domu, cokolwiek robić i mieć drzwi nie zamknięte na zamek. A teściowa może liczy na to, że Cię/Was na czymś przyłapie. To niemożliwe, że jadąc przez Waszą okolicę nie pomyślała wcześniej, żeby poinformować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zamykasz drzwi na zamek? ja sobie nie wyobrażam. Mieszkam na strzeżonym małym osiedlu, w spokojnej dzielnicy, ale nie zostawiłabym drzwi otwartych, masakra jakaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×