Dziewczyna się obrazila bo chciałem się kochać

Jesteśmy ze sobą od ponad 6 miesięcy, do tej pory jedynie pocałunki i delikatne gladzenie po piersiach, lezelismy sobie na łóżku i zaczelem ja rozbierać, na to ona ze lepiej nie, trochę mnie ostudziła tym i skończyło się jedynie na maraniu biustu i tyle. Wszystko było ok, nawet mnie przepraszała, a na drugi dzień była obrazona na mnie o to...Mamy po 25 lat pracujemy, mieszkamy osobno, a ona nie wiem na co czeka, może dlatego że jest dziewica? Zdażyła mi się dziewczyna co ssala palucha po dwóch godzinach, a obecnej partnerce wystarcza pocałunki, najgorsze jest to że nawet gdy jej zdjelem bluzeczke i stanik położyła się jak Kłoda i ani się nie usmiechnala ani nic. Co to będzie dalej?

Tylko czy to "czasami" jest realne, czy raczej będzie aseksualna?

biedaku uciekaj....jaki czas dla 25 latki po pół roku...chłopie. ja naprawdę rozumiem, ze niektóre kobiety nie ida na pierwszej/piątej randce do łóżkA ALE TU MAMY PÓŁ ROKU. I dziewczyna ma 25 lat - co to z tego moze byc?

Nie jest gotowa, to jedno, wiec porzadny facet powinien poczekac. Ale prawda jest taka, ze demonem seksu to ona raczej nie bedzie, musisz sie zastanowic czy zalezy ci na niej na tyle, zeby sie pakowac w potencjalne, i bardzo prawdopodobne, problemy.

I, oczywiscie, takie obrazanie sie jest glupie i dziecinne, nie daj sie w to wkrecic.

A potem,idioci zakladaja tematy o dziewicach :-)

No zobaczymy jak sprawy sie potocza

Porozmawiaj z dziewczyną, z nie z debilami z kafe :O Co oni mogą wiedzieć co myśli Twoja dziewczyna? Myślisz, że jak któraś idzie szybko do łóżka, to zawsze będzie demonem seksu? Otóż nie. Każdy przypadek jest inny.

Zapytaj RZECZOWO: - wiesz, że mężczyźni bardziej pragną seksu niż kobiety, ale ja nie chcę cię popędzać, nagabywać. Jednak, aby się przed tym ustrzec, wolałbym wiedzieć, do kiedy nie powinienem tego robić. Gdy to określisz, będziesz spokojniejsza, bo ja cię nie będę niepokoił. A więc: Czy gdy będziemy 30-łatkami? Bo wiesz, do 35 lat już lepiej nie dociągać, bo od tego czasu ciąża staje się stopniowo coraz bardziej ryzykowna. Mów to SERIO, ale tak naprawdę to nie będą pytania serio, a nakłanianie jej do poważnego zastanowienia się nad sobą.

Zbij ją i potem za/ru/chaj niektóre lubią tak. Musi wiedzieć kto tu rządzi.

... bo niektóre tylko czekają na jakieś powód, żeby facetowi obić ryj na marmoladę. Znasz jakieś sztuki walki? Bo możesz trafić na przykład na mistrzynię województwa.

Nie zr****les w 4 dni/tygodnie to masz, fajtlapo. Przypiela ci metke przyjaciela do pomiziania, frajera co nie wie jak sie za to zabrac. Jest jej wygodnie a bzyka sie z kim innym. Wiej albo upij i zrob co masz zrobic, a potem tez wiej.