Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozwiodłam się z kretynem i żyję szczęśliwie z drugim mężem

Polecane posty

Gość gość

Mój pierwszy mąż był niedojdą i maminsynkiem. Wiecznie słyszałam, że żona to nie rodzina, a nasze dziecko mam utrzymywać i wychowywać sama. Szkoda tylko, że był skończonym tchórzem i przed ślubem nie powiedział prawdy, jak on widzi nasze małżeństwo. Nie byłoby żadnego ślubu ani dziecka z nim. Chciał się kretyn żenić i przed ślubem udawał słodkiego, a po ślubie gdy zaszłam w ciążę zaczął odwalać numery. Tak się męczyłam prawie 4 lata próbując ratować rodzinę, aż w końcu coś we mnie pękło i powiedziałam dość! Rozwiodłam się i krótko po ślubie wyszłam ponownie za maż. Drugiego męża poznałam, gdy byłam w separacji z pierwszym mężem i szczęśliwie żyjemy już razem 22 lata. Wychowaliśmy i wykształciliśmy dzieci, i wreszcie mamy czas tylko dla siebie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I te wszystkie lata tylko po to żeby o tym napisać na kafe buraku z dupy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie :) Ja jestem w trakcie długiego i okropnego rozwodu i nie wyobrażam sobie, że czeka mnie jeszcze jakieś szczęście. Myślę, że już zawsze będę sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie płakuśkaj. Musisz tylko umiejętnie podsuwać swoje wdzięki (nawet jeśli wątpliwe i mocno zużyte) często i każdemu - i jakiś biedaczyna się znów skusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I te wszystkie lata tylko po to żeby o tym napisać na kafe buraku z d**y ? xxx W przeciwieństwie do ciebie mam się czym pochwalić buraku z d**y :D i widzę, że ciebie już skręca tłumoku po gimnazjum, i z bękartem ułomnym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - Co za słownictwo ?Młodej bym sie nie dziwiła ale starsza i tak pisze? Wstydu nie masz kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to przykład psiutki-rozwódki. Dawała często i kazdemu. Jeden sie skusił. Ale jej pypcie na języku zostały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za historia. Co za wspaniałe życie. Ja p*****l.ę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×