Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

slyszalyscie o turyscie z pl ktory podlozyl robaki w dani z restauracji

Polecane posty

Gość gość

NIe potrafie tego zrozumiec, a co gorsze jego zona musiala o tym bardzo dobrze wiedziec i popierac takie postepowanie... a dzieci ucza sie od ojca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego właśnie nie lubię Polaków na wakacjach, bydło i tyle. Przynajmniej lwia ich częśc. BTW to była Chorwacja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak wiem, ze to byla Chorwacja. Musial tak robic bardzo czesto, ale wszystko do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet pracował jako strażnik więzienny. Decyzja ministra został zawieszony :) Idiota -tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam sie jak po tym video mozna kogos rozpoznac na 100%, przeciez nie bylo zbyt wyrazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podaj link a mi za to polskiej restauracji kelner podał skiśnięty barszcz w innej restauracji dostałam tak samo podkiśnięty barszcz i kotlet ze stęchłym serem - kotlet po góralsku na wierzchu z serem oscypkiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie był strażnikiem więziennym, tylko kimś wyżej w służbie więziennictwa, więc pewnie nieźle zarabiał, ale i tak musiał ukraść. :o tragedia, co za bydło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bydło tez jest z restauratorów podając klientowi zepsute jedzenie, co widać doskonale na kuchennych rewolucjach M.Gessler

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy mi linka nie odrzuci, wpisz tylko w Google: wrzucil robaki do posilku by nie placic rachunku. tam wlasnie jest video z polsat news bo na tvn24 zamazali twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś w polskim McDrivie wracając z wakacji dostałam 2 shakei ze skwaszonego zepsutego mleka i 2 cheesburgery z kotletami ze starego śmierdzącego mięsa obtoczonego solą w takiej ilości, że nie twarz wykrzywiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym innym są nieuczciwe restauracje, a czym innym matoły, które psują Polakom opinie. Takie osoby wyrabiają sobie zdanie na podstawie osób, z którymi się zetknęły i nie dziwi mnie to, że czasami traktują Polaków jak turystów drugiego sortu. Pazerność, głupota i krętactwo. Zresztą wielu Polaków zachowuje się na wyjazdach tak, jakby z łańcucha się urwali, muszą pić litry wódki i wrzeszczeć na cały kurort (niestety wiem z autopsji).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem wam, że w każdym kraju są ludzie, którzy kombinują. Np. ostatnio mieszkałam z Hiszpanami, którzy zamiast partycypować w codziennych zwyczajnych kosztach utrzymania mieszkania to byli nastawieni na zużywanie moich zapasów i liczyli, że tylko ja będę np. kupowała i uzupełniała papier toaletowy, ręczniki kuchenne, worki na śmieci, a oni i ich znajomi będą je tylko zużywali i to w nieporównywalnie większych proporcjach niż ja. Nawet jak położyłam swój nowy płyn no naczyń i nowy zmywak w kuchni, to po miesiącu od mojego przyjazdu w ich butelce był cały czas 1 cm, natomiast moja była niemal zużyta, a gąbka czarna jakby nią popiół z popielniczek czyścili, albo podłogę. Nie mówiąc już o brudzie jaki zostawiali po gotowaniu (wszystko tłuste, niedomyte, butelki po napojach w zlewie), tak że zanim mogłam skorzystać z kuchni musiałam wszystko pomyć, brudnym kiblu po kupie choć obok stała szczotka, niespłukanej flegmie w umywalce, zaroście po goleniu. Straszne trole. Na wszystko mieli kasę, na fajki, alkohol, trawę, imprezy, a żydzili na papier, worki i inne podstawowe rzeczy, które się normalnie dzieli jak się mieszka razem. Jak się skończył papier i celowo nie kładłam drugiego, to brali rolkę kuchennego, ale swojego nie kupili i jeszcze ostentacyjnie zostawiali tą pustą rolkę rzuconą na podłodze. Albo jak nie włożyłam worka przez pół dnia to potrafili wrzucić np. niedopity jogurt do pustego pojemnika, który się rozlewał. Jeszcze bezczelnie jak nie mieli w czym prania zrobić to przychodzili pytać czy mam jakiś żel do prania albo kapsułki. Miałam, ale nie dawałam, bo mówiłam że mi się kończą. A jak im się powiedziało w prost, że też powinni kupować to, to i to, to była cisza i zero odzewu. Także widzicie, nie zawsze Polacy są beznadziejni, bo w każdej nacji są takie osoby. Mało tego codziennie smażyli wszystkie posiłki (na śniadanie patelnia, na obiad patelnia, w nocy patelnia) i za każdym razem trzeba było latać ich prosić, żeby zamykali drzwi jak smażą, bo waliło w całym mieszkaniu. Sami się nie domyślili. Jak wracali z imprezy w środku nocy to mieli wywalone, że ktoś śpi i rano wstaje tylko rozmawiali w najlepsze, włączali sobie film, zaczynali smażyć, palić fajki przy zamkniętych oknach i przyjmować znajomych (dzwonki do drzwi o 1-2 w nocy i goście to był standard). Tragedia. Normalnie nabawiłam się przez nich uprzedzeń rasowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze wkoło do wszystkiego musiała im grać muzyka. Szli się myć - muzyka, szli srać - muzyka, szli smażyć - muzyka. Ciężko było się skupić, żeby coś zrobić, np. wypełnić jakieś druki, napisać jakieś pismo czy coś. Nawet jak się widywaliśmy to też przeważnie ja pierwsza musiałam się odezwać, powiedzieć cześć, zagadać, bo święte krowy potrafiły wejść np. do kuchni gdzie byłam i nic nie powiedzieć. Straszne chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu nie mówi się tak głośno o podaniu starego dania lub zepsutej zupy w lokalu albo barze szybkiej obsługi? Tam najwięcej ludzi chodzi i opinia ma ogromne znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZenobiKenobi dziś tez mnie to zastanawia za każdym razem jak zwracałam uwagę o zepsute jedzenie, to zwracali mi kasę. Jednak tak samo powinna być nagonka w tv na takie lokale jak na tego rąbniętego kolesia z robakami. Bo ile restauracji zatruwa ludzi, to o tym się nie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałam to nagranie. Jest ono tak nie wyrażne ,że absolutnie nie jest możliwe by ktoś ze 100% pewnością ich rozpoznał. Tak w ogóle nie wierze w zwolnienie, gdyż nijak ma sie to do wykonywanej pracy. Absurd ktoś głupoty wypisuje, jego zachowanie na wakacjach to jego osobista sprawa, nie miało ono żadnych znamion przestępstwa i w zaden sposób nie wiąze się z jego stanowiskiem pracy. Gdyby tak było to po każdym dłuższym wolnym setki polaków by prace tracili, zachowanie np nad wodą hektolitry % głosne zachowanie rzucanie śmieci na trawe, do wody.... wyklinanie i temu podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14/52 nie prawda, on popelnil oszustwo. Jako pracownik wiezienia/sadu/prokuratury musi miec czyste papiery. Gdyby nie pismo ministra sprawiedliwosci moze by sie roznioslo po kosciach. jednak ta sprawa za daleko zaszla, zeby go zostawili na sluzbie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym nie wiem jak mozesz porownywac wyrzucenie papierka czy picie alku do oszustwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oszustwo owszem, ale to nie przestępstwo. To co on robi poza jego miejscem pracy to tylko i wyłącznie jego sprawa, jeżeli nie ma związku z zajmowanym stanowiskiem pracy. Ciekawe że nawet w pewnym programie notariusz oszukał ludzi, stracili majatek i facet nadal pracuje pomimo wszczęcia postepowania, a tu za robale w restauracji facet traci prace, dobre sobie to kpina. Zresztączy poza kipeskiej jakości nagraniem jest dowód na to że to konkretny człowiek? watpie, mam sasiada podobnego do niego, moja kolezanka do jego żony takich ludzi są tysiące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze sie przyznal, dodatkowo potwierdza kelnerzy, wlasciciel a nagranie mozna zblizyc i wyostrzyc co nie jest zrobione na wideo przekazanym do mediow. Nawet gdyby zostal na swoim stanowisku to wszyscy beda mieli z niego niezla polewke w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze sie przyznal, dodatkowo potwierdza kelnerzy, wlasciciel a nagranie mozna zblizyc i wyostrzyc co nie jest zrobione na wideo przekazanym do mediow. Nawet gdyby zostal na swoim stanowisku to wszyscy beda mieli z niego niezla polewke w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cebulactwo w najczystszej postaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A macie może jego imię i nazwisko, wyśmiałabym go na facebooku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz zaraz, jak sobie wyobrażasz, żeby strażnikiem więziennym był oszust? To muszą być ludzie o nieposzlakowanej opinii, a nie cebulaki, które dla paru złotych wrzucają robaki do zupy - co w takim razie zrobi dla kilkuset tysięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×