Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie o szatana

Polecane posty

Gość gość

pytanie do wierzących w szatana,jak szatan może się skupić na planowaniu zła,skoro cierpi w ogniu piekielnym,ja nie byłbym w stanie skupić się na niczym gdyby mnie ktoś przypalał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ognie piekielne to tylko metafora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogień jest dla nas on jest żaroodporny i zna tunele, w których może się schować i ochłodzić. Poza tym sprowadził sobie lodówki i tam trzyma browary na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nie musi planować. sami go wyręczamy. a poza tym od tego ma arabów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiego archaniola trzyma sie w ogole ogien??? szatan cierpi bo odwrocil sie od boga (nie slyszy go wiecej),a nie dlatego, ze ma ludzkie cialo i go ogien przypieka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tak czy siak cierpienie jest cierpieniem,ja nie myślałbym o niczym tylko o cierpieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szatan jest bytem anielskim, stworzonym przez Boga jako z natury dobry, podobnie jak inni aniołowie. Aniołowie są duchami, ale nie demonicznymi, są całkowicie oddani Bogu i wypełniają Jego wolę. Niektórzy z nich są posłańcami do ludzi jak np. Anioł Gabriel , posłany do Panny Maryi, Archanioł Rafał posłany by pomóc Tobiaszowi, niektórzy posługują samemu Bogu, każdy człowiek ma Anioła Stróża. Aniołowie pomagają ludziom, ale nie chcą zawładnąć nimi. Tymczasem szatan i inne duchy demoniczne działają zupełnie inaczej. Szatan przez pychę, zazdrość, brak miłości i posłuszeństwa oraz bunt względem Boga, a więc na skutek upadku, został wygnany na zawsze z nieba wraz z innymi aniołami, które się do niego przyłączyły. Pragnie on, podobnie jak inne duchy demoniczne, zamieszkać w jakimś ciele ludzkim czy zwierzęcym i wziąć je w posiadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szatan deklaruje się jako bóg i pan ziemi. Jego celem jest niszczenie naśladowców Pana przez odwodzenie ich od Niego. Jest on kłamcą i ojcem kłamstwa, działa atakując nasze umysły ale również i ciało. Naśladowcy Jezusa muszą być bardzo czujni, gdyż w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku zwodniczym naukom demonów. W Piśmie Świętym mamy różne przykłady atakowania ludzi przez złe duchy. Z zachowania demonów podczas wypędzania ich przez Jezusa z ciał ludzi opętanych wynika, że duchy demoniczne posiadają emocje, umieją mówić, posiadają wiedzę oraz potrafią wpływać na nasze zmysły i normalne fizyczne zdolności. Gdy duch nieczysty jest wyrzucony z człowieka, to będzie się starać do niego powrócić, jeśli nie uda im się związać z kimś innym. Duchy nieczyste mogą niepokoić każdego, ale wiernym wyznawcom Jezusa nie są w stanie uczynić nic poza natrętnym utrudnianiem im życia. Wiara w istnienie diabła i złych duchów była wyznawana już przez Żydów w czasach biblijnych, kiedy to wszelki kontakt z siłami demonicznymi był zabroniony i uznawany za bałwochwalstwo. Lud Boży miał obowiązek oddawać cześć wyłącznie jedynemu i prawdziwemu Bogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szatan będzie cierpiał dopiero w apokalipsie, a poza tym jezioro ognia to raczej metafora, czemu na coś bezcielesnego miałoby działać coś cielesnego z 3-wymiarowego świata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szatan nienawidzi człowieka, pragnie go zniszczyć. Nienawidzi czcicieli Maryi. Ja wam przedstawię dowód na jego istnienie. Zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańską (modlitwa związana ze czcią Matki Bożej Pompejańskiej i Różańca). Pierwsze trzy dni - to jakaś dziwna walka - ja po prostu nie wiedziałam co się ze mną dzieje: ciągły niepokój, ale taki, który się utrzymywał non stop, mniej więcej jakby za chwilę miało się coś strasznego wydarzyć, jakby miała wystrzelić bomba, cały czas potok myśli: to bez sensu, to bez sensu, nie mów i tak ci nie pomoże (to, to jeszcze do dziś, a już 12 dzień), nie mówiąc że już kolejny dzień strasznie się czuję, właściwie nie wiadomo co mi jest, zawsze miałam kłopoty z ciśnieniem, okazało się, ze ciśnienie mam w porządku, ale ból głowy, zawroty skąd, omdlenia... Poczytajcie sobie świadectwa Nowenny Pompejańskiej dostępne w Internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd w ogóle wiadomo że ów szatan jest zły i że w piekle grzesznicy będą cierpieć o w ogniu piekielnym? Czy któryś z katolików mi to wytłumaczy skąd są te informacje? Bo z tego co wiem, co taka plotka pojawiła się w biblii... czyli księdze niejakiego Boga, tak więc jest to tylko jego interpretacja szatana i piekła... a może to tylko plotka zawistnego gościa? A moje drugie pytanie brzmi... skoro grzesząc czeka nas piekło i cierpienie, a diabeł jest tym złym który nas do tych grzechów namawia, to z jakiej racji grzesznicy w piekle mają cierpieć? Biorąc to na logikę, taki grzesznik będzie ziomalem diabła i prędzej zostanie nagrodzony niż ukarany, bo grzesząc robił Bogu na złość i diabeł nie ma żadnego interesu w tym aby kogoś takie ukarać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Biblia jest interpretacją Boga, czyli mało wiarygodną :P A nikt nie obrobi d**y komuś innemu tak jak mały, zawistny i zakompleksiony koleś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biblia jest interpretacją Boga... Koleś, może te twoje chwilowe beznadziejne przemyślenia nie powinny oglądać światła dziennego...Bo dla Katolików Biblia to żywe i skuteczne Słowo Boga! I koniec dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ta wypowiedź tylko utwierdza mnie w przekonaniu że katolicy i cała reszta wierzących w różnych Bogów to debile, do których nawet logiczne fakty nie docierają. Oni mają rację i koniec... nawet są skłonni za te rację zabijać każdego kto tych racji nie podziela :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuję z taką jak ty, czy to ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto ci dał takie prawo wyzywać mnie od debilów??? Kto kogo przezywa sam się tak nazywa ... ? (...) słowo się odwraca do właściciela wraca Właściciel choruje i słów nie przyjmuje ...:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ważne co może szatan a co bóg może, jesteś za maciupki by o to w ogóle pytać. Przestrzegaj grzecznie norm tylko w tobie osadzonych, wtedy żaden w pomście za drugiego mścił się na tobie nie będzie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ale tak czy siak cierpienie jest cierpieniem,ja nie myślałbym o niczym tylko o cierpieniu-----dlatego, ze jestes tylko czlowiekiem 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co szatan jest zapomnieć o cierpieniu,żeby planować działanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mam jeszcze jedno pytanie... skoro wasz Bóg stworzył świat i ogólnie wszystko w 6 dni, a dnia 7 w niedzielę postanowił sobie zrobić wolne i ten dzień jest dniem jego odpoczynku, to po jaką cholerę akurat tego dnia zawracacie mu dupę swoimi modlitwami w kościołach? Dajcie mu chociaż jeden dzień odpocząć hipokryci :P A co do "debila" nie miałem zamiaru obrażać Ciebie osobiście, określiłem w ten sposób ludzi wierzących w zabobony do których żadne argumenty nie chcą dotrzeć, nawet jeśli są one słuszne i logiczne, wypadałoby chociaż się nad nimi zastanowić i skonfrontować je z własną wiarą, a nie z góry przyjmować że tylko wy macie racie, bo tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do 7go dnia... bo ludzie wierzą, że gdy będą naśladować boga, wtedy osiągną nirvanę, a to wiąże się z rabatem na ganidzie, dwa bilety na "Było sobie życie" i wykałaczki w KFC gratis :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dnia 7 w niedzielę - w sobote ;) dzien poswiecony na modlitwy - modlitwa nie jest tylko forma proszaca o cokolwiek, ale bardziej dzienkczynna za to co sie ma ;) nawet jeśli są one słuszne i logiczne, wypadałoby chociaż się nad nimi zastanowić i skonfrontować je z własną wiarą,---chyba gdzies przegapilam twoje sluszne i logiczne wywody przeciwne wierze, mozesz jej jeszcze raz przytoczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdemu człowiekowi potrzebny jest dzień, w którym mógłby odnaleźć samego siebie, sens życia i Pana Boga. Niedziela odpowiada tym potrzebom natury ludzkiej. Ma ona podstawę w prawie naturalnym. W wielu cywilizacjach były zawsze takie dni świąteczne. Człowiek ma wypisane w swojej naturze potrzebę wypoczynku i świętowania. W Starym Testamencie takim dniem był szabat, jako dzień świętowania przymierza Boga ze swoim ludem. Niedziela nie równa się szabatowi. Niedziela jest pamiątką Zmartwychwstania Chrystusa! Początkowo apostołowie "Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni" (Dz 2, 46), czyli brali udział w szabacie. Był pewien związek ze świątynią, żydowską jednak chrześcijanie coraz bardziej oddalali się od szabatu, aż pierwszy sobór jerozolimski orzekł, że nie trzeba świętować szabatu. Pojawia się Dzień Pański (por. Ap 1, 10), nazwany również pierwszym dniem tygodnia (Dz 20, 7).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Św. Paweł mówi, że w tym dniu sprawuje się Eucharystię oraz przeprowadza zbiórki na ubogich (1Kor 16, 2). Co do przeszłości niedziela jest pamiątką przeszłych wydarzeń zbawczych, co do teraźniejszości jest spotkaniem z Jezusem, co do przyszłości jest zapowiedzią zbawienia. Niedziela jest to: Dzień Pański, dzień uwielbienia i dziękczynienia, Dzień Kościoła, Dzień Ofiary eucharystycznej, Dzień wolny od pracy, Dzień radości we wspólnocie, Dzień dobrych uczynków, Dzień medytacji chrześcijańskiej. Niedziela jest w pełnym znaczeniu tego słowa dniem zgromadzenia liturgicznego, w którym zbierają się wierni "dla słuchania słowa Bożego i uczestniczenia w Eucharystii, aby tak wspominać Mękę, Zmartwychwstanie i chwałę Pana Jezusa i składać dziękczynienie Bogu, który ich "odrodził przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa ku nadziei żywej" (Katechizm Kościoła, 1167). Prawo Kanoniczne Kościoła stwierdza: "Niedziela, w czasie której jest czczona tajemnica paschalna, na podstawie tradycji apostolskiej winna być obchodzona w całym Kościele jako najdawniejszy dzień świąteczny nakazany". za http://trutowo.karmelici.pl/niedziela.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×