Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak znalesc nowych przyjaciol i znajomych majac ok 35 lat?

Polecane posty

Gość gość

zapraszam do udzielania zyczliwych rad w tym temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klub seniora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahahah a tak powaznie to malo smieszny zart idz na podworko, jak masz wakacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr 178
A skąd jesteś? Ja przeniosłam się do Warszawy do pracy. Mam tutaj kilkoro znajomych, ale wystarczy, że jedni pojechali na urlop, drugim nie chciało się wyjść, a trzeci byli zajęci, żebym spędziła weekend sama. Mam jakąś taką blokadę, żeby sama wyjść np. do klubu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, skąd jesteś? Ja Toruń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanęć psioszką. Jak jesteś w miarę atrakcyjna to powinno działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardulaki
Też mam ten problem mam prawie 30 lat i to samo większość weekendów siedzę sama w domu . Dzisiaj np. taka ładna pogoda ,a nie ma z kim gdziekolwiek wyjść :(. Chyba będę musiała znaleźć jakąś pracę na niedzielę bo zwariuję. Prawda jest taka ,że w tym wieku kiedy większość znajomych ma swoje rodziny ,życie i człowiek zostaje sam,koleżanki są do czasu znalezienia swojego "misia" i już im nic do szczęścia nie potrzeba. Mogłabym cos ugotować czy zrobić jakieś ciasto ale kto to będzie jadł?żałosne ...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z Warszawy, 35 letnia mężatka, dzieciata i..... cały czas chce z mężem imprezowac a wszyscy znajomi to tylko spendy z dziećmi albo grille. Czasem dadza się wyrwać do teatru. Tymczasem.my z mężem uważamy że co najmniej w co druga sobotę warszawa jest nasza. Więc zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:11 dwóch fajnych 33 latkow za tydzień w sobotę do klubu. Może się dołączysz.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cały czas chce z mężem imprezowac a wszyscy znajomi to tylko spendy z dziećmi albo grille. x może nie każdy ma sztab babć i nianiek do opieki nad dziećmi na czas imprezy albo (w co bardziej wierzę) - może coś nie tak z tobą i twoim misiaczkiem, że ludzie wolą grilla w towarzystwie swoich dzieci niż balety wśród dorosłych :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A skąd jesteś? Ja przeniosłam się do Warszawy do pracy. Mam tutaj kilkoro znajomych, ale wystarczy, że jedni pojechali na urlop, drugim nie chciało się wyjść, a trzeci byli zajęci, żebym spędziła weekend sama. Mam jakąś taką blokadę, żeby sama wyjść np. do klubu. 😞

Hej, jeszcze szukasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×