Pytanie do kobiet:mężatek, panien, każda może się wypowiedzieć.

Witajcie Moi Mili! Mam pewien problem i to dość trudny. Dotyczy kobiety którą znam choć nie jesteśmy wielkimi znajomymi. Pracuję w hotelu, jestem dyrektorem. Czasem wiadomo, zastępuję tą czy tamtą osobę. Półtora roku temu usiadłam w recepcji. Mężczyzna zamówił pokój na dobę. Przyszedł z kobietą, którą widuję w moim mieście - chyba w nim mieszka lub w okolicy. Pobyli 2-3 godziny (więc nie przyszli nocować) i pojechali. Prowadziła ta kobieta, a Pan wydawał mi się znajomy, ale jakoś go nie mogłam skojarzyć. Po roku znowu zobaczyłam Pana i z żona i synkiem (może 6-7 lat). No i mnie tknęło że to ten facet! Teraz mi spokoju to nie daje, bo jego zonę znam, a facet ją robi w bam-buczę i to ostro, bo niedawno był z inna babką i na 3 godziny. Mam plan - ale się waham - stąd mój post. co radzicie?

Zostaw to w spokoju.

Podaj powód - Twoja wypowiedź jest nieuzasadniona, potrzebuję dobrych rad i opinii - najlepiej przez kogoś, kto potrafi swoje słowa umotywować... :-) Dziękuję...

Napisalabym do niej anonim. Wysłalabym z innego miasta, wsi itd. Opisać suche fakty, nie podawać miejsca zdarzenia. Żona MOŻE mu nie zrobi awantury, tylko go zacznie kontrolować i ma szansę wpaść. Uważam że oszust nie zasluguje na dyskrecję z twej strony.

Jeśli ja znasz i wiesz, ze to ci nie da spokoju a facet rzeczywiście regularnie ja zdradza to zrób cos. Napis z ten list opisz cala sytuacje i tyle, ja jestem podobnego zdania, jeśli ktoś jest permanentnym kłamca i oszustem nie zasługuje na milczenie..

co Cie to interesuje ?

Ty jesteś bez grzechu? Chcesz pełnić role Boga? Co cie obchodzi życie innych ludzi? W dodatku ludzi który nie znasz. Powinnaś zająć się życiem własnym i swojej rodziny bo założę się, że masz w nim calkiem sporo swoich "kwiatków". ;)

To słowa typowego ZDRAJCY - nie potrzebuję opinii o mnie, sugestii dotyczącego mojego życia - naucz się baranki czytać ze zrozumieniem treści. Mmmmmoooooże....powodem jest zbyt duza ilość spermy w nasieniowodach i uderza ona Tobie do mózgu? :-D

A jak ich nie widzisz to daj nam swoje namiary...znajdziemy ci je.

Wy -to ilun was tak siedzi? Jeden pisze, inny czyta inny dyktuje? Won stąd :-D

Autorka zna zone tego pana, zresztą to nie zabawa w Boga tylko ludzka przyzwoitosc, co innego gdyby rozpowiadala ploty.. Ja bym postąpiła tak samo, zona ma prawo wiedzieć o zdradach męża, tak samo jest z rodzinami patologicznymi niegdy nikt nic nie widzi a później lament ze dziecko umarło. Autorki pisz ten anonim może kobieta pogoni drgania..

WY? To ilu Was? Jeden pisze, drugi czyta a trzeci myśli? :-D

Do: gość dziś Widzę że się rozumiemy...

Zajmij sie swoim życiem . Wiesz jak bardzo mozesz namieszać w życiu tego dziecka . Jesteś obca kobieta wiec wyluzuj ...A takich facetów jest cała masa ale sa dobrymi ojcami , mężami ty ich nie zmienisz!to walka z wiatrakami . Pilnuj poprostu swojego faceta bo może masz takiego samego !

Złodziej oskarża wszystkich że kradną :-D TY może o Tobie piszę? :-D

W życiu dziecka, miesza ten napalony i nieodpowiedzialny bubek, a nie ja... Nie ja się hendożę po hotelach....

Napisałabym list. Zaadresowała do niej, a w nagłówku np "Anna Bogdańska - uslugi krawieckie" czy cos w ten deseń, aby DOOPEK nie przechwycil listu. Podaj tez nazwisko kochanki - jawność rządzi! :-D

Ludzie (kobiety zwłaszcza) reagują bardzo emocjonalnie. Anonim nie jest w pełnu wiarygodnym źródłem. Rozumiem, że nie chcesz ujawiać Swojej tozsamości w liście? Może zdzwonisz do niej jawnie i jej opowiesz o wszystkim? może jak baba z babą , na kawie? przytulisz, poglaszczesz....nie wiem. Trudna sprawa z takimi klopotami. Powiem jak kobieta - nie wahałabym się ani chwili.

Pytanie do kobiet:mężatek, panien, każda może się wypowiedzieć. TO TEMAT POSTU - opinie zdradzających facetów na temat zdrady, motywów, skutków, zakładników z dzieci mnie NIE INTERESUJĄ!!! Zgodnie z ta maksymą - nie zaszczycę odpowiedzią chamskich uwag i gróźb. ("Nas, i Was,, czy kogo tam diabli przywiali)

Wypałuj się obrzydliwa donosicielko !!!!!!!!!!!!!!!! i zajmij się swoimi sprawami, a jak nie masz swoich problemów to życie ci je załatwi, zaglądaj do swojej michy a nie patrz w gary sąsiada, byś się wstydziła coś takiego pisać, nie powinnaś zajmować żadnego stanowiska, pracujesz w hotelu a nie w policji obowiązuje cię dyskrecja, trochę szkoleń wam powinni robić. Albo jesteś małolatą albo totalną idiotką.

Chrystus i cudzołożnica „Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem”. Poczytajcie sobie Biblie, ale ze zrozumieniem. Małe robaczki

z autorka jest coś nie tak. Pyta się wszystkich o rady,ale uznaje tylko te które są za tym aby napisała do zony tego faceta. Puknij się w główkę i nast razem nie pytaj o zdanie nikogo skoro juz sama obralas kierunek :o :o :o

autorka mocno p******a

zostaw ich w spokoju ,nie Twoja sprawa. zrujnujesz dziecku swiat . rozwalisz ich malzentwo (chociaz ten facet juz to zrobil) ale nie wtracaj sie .pomysl o dziecku ktore nic nie zawinilo.

Nie p********e farmazonów, nie wypowiedziała się tu ani jedna KOBIETA - faceci - won :-D Jak kobieta może się "wypałować"? :-D Idiota! Jak ten (a autor raczej ten sam) co tłumaczy dobrem dziecka. Tyłek aż mi ściska - ten zdrajca o tym nie myśli jak pakuje jakiejś swoja pałę miedzy nogi i w inne szczeliny...

Kwiryna - do it! Jestem ZA ZA ZA!!! Napisz do kobity, dziecko może mieć z tym Zdrajca kontakt - a kobieta znaleźc może cudownego partnera, nie dupecznika hotelowego - pisz.

Ja bym chciała wiedziec...

Można sobie gadać o dobru dziecka - o zdradzanej kobiecie, ktoś pomyślał? Bo słyszę tu o domniemanej tajemnicy. Ha! Nie pracuję w SWW, tylko w HOTELU! Poza tym nie jestem MASZYNĄ, cyborgiem czy służbistką. Niczyich dóbr nie naruszam - napisze anonim. Nie wyślę zapisu z kamer czy podsłuchu - dekle. NIE OBOWIĄZUJE MNIE ŻADNA TAJEMNICA HOTELOWA tylko - K.K. i K.C. :-D też posuwacie bzdety Panowie (nieproszeni goście) W Wielkiej Brytanii - taki zdrajca bywa aresztowany - nie wierzycie? Sprawdźcie i nie ma tajemnic hotelowych - może w II RP, lub za Króla Ćwieczka - nie wiecie o czym gadacie

Koniecznie jej powiedz bo żona tego "pana" nie zasługuje by być tak oszukiwana. Za coś złego jest kara, tyle w temacie.

tez bym chciala wiedziec. dzieki mojemu bylemu kol. woytkowi dowiedzialam sie, ze ex wrzuca zdj nagiej paly do neta. potem nastapil ciag wydarzen - reakcja lancuchowa. szkoda ze byly kolega tez wstawial zdj. waclawa. m.in przez to juz nie jest moim kolegą. xx anonim. polec jej zeby wynajela kogos do obserwacji dziada albo zamontowala mu zabawki szpiegujace