Tematy o imionach, słów kilka.

Najdroższe me kafeterianki! Mam trzyletnią córcię Majkę! Mogłaby to być Zuzia, Nikola, mógłby to być syn Jaś, Konstanty, Maks, Olek, Roman. Maja jest śliczną, mądrą, wygadaną, przebojową, odważną i przesympatyczną dziewczyną o życzliwym usposobieniu :) Jest wysoka, ma piękną burzę blond-loków na głowie, ma cudowne, wielkie, migdałowe, brązowe oczyska :) Uwielbia zwierzaki, kocha opiekować się swoim królikiem i psem, ma starszą siostrę, z której bierze przykład, przekomicznie ją naśladuje :) Uwielbia się przytulać, rozdawać buziaki, jest supergrzeczna, dzieli się ciastkami, cukierkami, czekoladą, mówi pięknie "proszę, dziękuję, przepraszam", coraz rzadziej ją upominam bo już wie kiedy używamy tych zwrotów. Kocham ją najmocniej na świecie, jest moim oczkiem w głowie, tak jak moja starsza córka. Jestem z nich dumna jak z niczego innego, co mi się w życiu udało :) I kiedy tak czytam temat poniżej, teksty w stylu "to pseudonim a nie imię", "nazwałabym tak psa a nie dziecko", "to oklepane", "ohyda" - mam dwie refleksje: jak sfrustrowane musicie być by w tak niewybredny sposób komentować czyjeś imię oraz jak wy macie na imię, skoro tak niemiłe, nieżyczliwe, złośliwe i uszczypliwe komentarze posuwacie w stronę dzieci. Jeśli wierzyć w to, że każde imię niesie za sobą jakąś energię, coś pozytywnego czy też wprost przeciwnie - aż strach pomyśleć, jak Was ochrzcili rodzice! Moje kochane: mnie się tam podoba każde imię! Dominik, Patrycja, Damian, Alan, Denis, Jessica, Kasia, Basia, Lidia, Mateusz, Kacper, Leon - wszystkie dzieci są wspaniałe, każdego kształtujemy my, dorośli, ich zwyczaje, nawyki, maniery zależą tylko i wyłącznie (a na pewno w największej mierze) od nas - rodziców! "Maja ma obwisłe jaja"? "Anka skakanka"? "Grażyna świnie zarzyna"? Skąd dzieci biorą przykład? Gdzie po raz pierwszy słyszą naśmiewanie się z czyjegoś imienia, nosa, uszu, nadwagi? Spójrzmy najpierw na siebie, zanim zaczniemy oceniać innych :) I pamiętajcie, że tak samo oceniane mogą być Wasze pociechy. Miło byłoby Wam usłyszeć, że wasz Michał będzie zdychał albo że Wasza Kaja wacki nastraja? Więcej uśmiechu, życzliwości, drogie mamy. A jeśli nawet któreś imię Wam się nie podoba - zawsze można napisać o tym kulturalnie, nie robiąc komuś przykrości, używając normalnych, niekrzywdzących nikogo słów. W końcu jesteście rodzicami, warto dawać dzieciom dobry przykład :) Mama Mai :)

i słusznie

To nie jest krytyka imion, tylko raczej albo tego że jak jest trend na Maje, Zuzie, Julie, to co druga dziewczynka ma tak na imię i w klasie są 4 Maje, 5 Julii, 2 Zuzie i np. jedna Ania ;-) albo że mamy tyle piększych, polskich imion, a niektórzy rodzice Polacy miszkający w Polsce całe życie dają dziecku imię zagraniczne typu Alan albo Dżejson (o pisowni fonetycznej o zgrozo). tak że jest to krytyka pewnych zachowań a nie imion dzieci.

15:47 Weź mi zacytuj na temacie 5-stronnicowym ze cztery wypowiedzi o trendach. Gwarantuję ci, że tylu nie znajdziesz, bo 90% wypowiedzi to upust emocji tych sfrustrowanych kur, które wrzucają tu każdemu: innym kobietom, dzieciom, niepełnosprawnym czy matkom dzieci nienarodzonych To forum do dno społeczne, autorka nie powinna tu w ogóle wchodzić bo widać, że jest normalną kobietą, tym czasem tutaj 75% bab to wredne krowy :o

Moja córka ma na imię Lena. Odkąd urodziłam 10lat temu syna, wiedziałam, że jak urodzę kiedyś córkę, tak właśnie ją nazwę. Urodziłam ją 2 lata temu i wiedziałam, że jest właśnie moda na Lenę. I co? Miałam w związku z tym nazwać ją Konstancja albo Elżbieta, żeby było niepowtarzalnie i oryginalnie? :D :D W sumie to idzie Wam tylko pogratulować - bardzo macie nieskomplikowane życie, aby tyle miejsca zajmowało wam w głowie debatowanie nad tym, że czyjeś dziecko ma popularne imię ;) Przecież was to nie dotyczy, to nie wasze Julki i Kubusie, więc w czym problem? Zastanawia Was głupota tych, którzy ulegają sezonowym trendom? I wzajemnie, nas zastanawia głupota was - wtykających nos w nie swój biznes ;) A dla równowagi powinnyście każdy swój szydzący post podpisywać imieniem waszych dzieci - wypowiemy się równie chętnie w temacie waszej pomysłowości, innowacji i elastyczności modowej :D

Ja tam nikogo nie krytykuję, jedynie chciałam przybliżyć autorce, co może powodować ludźmi zakładającymi tematy o imionach. Moim zdaniem to nie były tematy majace na celu skrytykowanie imion dzieci, tylko co innego. mamy jeszcze wolny kraj, więc w sumie krytykować każdy może :-). A ja osobiście imion dzieci się nie wstydzę: córeczka Hania i synek Franciszek :-)

15.47 i co z tego ze popularne? miałam dac córce imie które mi się nie podoba np. Dobrusia? tylko dlatego żeby była jedyna? no wybacz, ale jak ktoś wyżej napisał, ze imie Lena miał już obrane od kilku lat, a ze teraz stało się popularne to co, miała z niego zrezygnować, tylko dlatego, ze stało sie popularne? ja tez dalam córce popularne imie Oliwia, osobiście oprócz mojej córki nie znam nikogo o tym imieniu, a gdybym nawet znala to tez bym tak dala, bo mi się to imie bardzo podoba. ja tez mam popularne imie i żadnej krzywdy z tego powodu nigdy nie miałam. wole popularne niż jakies wymyślane...

Również mam córkę Lene i mam gdzieś że co druga to lenka. Imię ma się podobać mi. Nie dam jej takiego co sama ledwo wymowie i będzie mieć problemy z innym imieniem tylko dla tego żeby była jedna jedyna

Ale można nazywać dzieci jak sie chce. natomiast niektórym może nie podobać sie to, ze niektóre imiona są bardziej popularne w danym okresie. Jak ja chodziłam do szkoły to popularne były Magdy i Małgosie i nikt nie robił z tego problemu. po prostu napisałam z czego ta krytyka imion może wynikać, bo autorka myślała że ludzie krytykują imiona, a to nie o to chodziło. Dawać należy imiona takie, żeby podobały sie rodzicom no i może żeby nie były zbyt wyszukane, chociaż osobiście znam jednego Mieszka i fajny z niego koleżka ;-)

a tutaj i tak sa takie wredne baby, ze obojętne jake imie by się napisalo czy to będzie Lena, Zosia, Maja, Kasia, Basia to i tak skrytykuja i tak. albo napiszą ze z patologii, albo ze popularne, ze za bardzo wyszukane itp. tylko po to by dowalic komus, zeby lepiej się poczuc. ale normalny człowiek się tym i tak nie przejmuje.

Ggeneralnie zgadzam sie z autorka, jednak nie mozna sie nie zgodzic z tym, ze imiona mowia sporo o rodzicach. Choc tez to uogólnienie , bo nie znajac kogos, nie znamy powodów, dla ktorych dziecko tak czy inaczej nazwal. Moze ktos nadac udziwnione imie po badziewiastym serialu, ale moze tez ono byc po ukochanej babci. A ze ludziom podobaja sie / nie podobają bardzo rozne imiona to nie problem. Tak samo jedni uwazaja czyjsc wystroj wnetrz , ubranie , muzyke jakiej slucha, za kicz, a inni sa nia zachwyceni. Jedni z drugimi nie chca miec wiele wspolnego no i ok. Imie jest tez takim sygnalem o gustach , wg ktorych sie dobieramy, a gusta, jak wiadomo, sa rozne.

Dokładnie! Maja jest oklepane, to prawda, ale jeśli komuś się podoba, to jaka przeszkoda? Matka ma nazwać córkę Hermenegilda, bo nie jest popularne? Najbardziej mnie rozwala, jak ktoś pisze, że imię jest bez polotu :D Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać z tej głupoty :D Mi na imię Julia - ach, ile tu już kafeterianek napisało, jakie to oklepane, brzydkie itp. Przynajmniej jest ładne! Ma znaczenie i miło brzmi. Denerwuje mnie też, jak ktoś wygłasza cały wywód na temat imienia, którego nie lubi. Nie da się kulturalnie napisać ,,Nie podoba mi się to imię"? Tylko od razu: jak dla psa/krowy/kota/myszy/dzięcioła, jak z wiejskiej dyskoteki, autorki nie masz gustu, to imię dla patologii i osób bez pomysłu, które chcą być modne, jak dla starej baby/prostytutki/geja, jak z brazylijskiej telenoweli i wiele innych. Każdy ma inny gust i powinniśmy to uszanować. Mi się Maja nie podoba, ale nikomu nie mówię, że jest paskudne i każdy ma takie samo. Zdanie zachowuję dla siebie, chyba że mnie ktoś poprosi, żebym powiedziała bez skrępowania wszystko co o nim myślę. Ludzie zrozumcie, że imię nie mówi, jaki jest człowiek. Czasami tak, ale nie zawsze. Nie ma tak, że wszystkie dajmy na to Vanessy się nie szanują i oddają się wszystkim mężczyznom. Może być taka dziewczyna, która jest wychowana, mądra i sympatyczna, a imię ma takie, bo jej rodzicom się podobało. Ważne, żeby nie dać obraźliwego i dziwnego typu Ziemniak, Lampa czy często się tu pojawiające imiona związane z intymnymi częściami ciała. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność. A te wyzwiska np. Michał będzie zdychał czy Jagoda robi loda to już wymyślają ludzie, którzy nie mają kultury za grosz. Jest coś takiego jak TOLERANCJA :) Pozdrawiam serdecznie mamę Mai jak i wszystkich, którzy mają podobne poglądy :)