Jestem 34 letnim facetem i z moją 17 letnią dziewczyną tworzymy zgrany związek

oparty na miłości, zaufaniu i wzajemnej trosce. Bardzo się kochamy, ilekroć jestem gdzieś daleko pisze mi wiadomości ze tęskni za mną do tego piecze specjalnie dla mnie pyszne wypieki. Od żadnej dotychczasowej partnerki równolatki nie zaznałem tyle ciepła i miłości zawsze byłem dla nich pocieszyciele po tych w których były zapatrzone, teraz to ja jestem tym w którego ktoś jest zapatrzony. Co o nas sądzicie ?

Ja mam 18 lat i w życiu bym nie chciała takiego star**** o fuuuj

18:16 ale to ty porabana egocentryczko. :)

żadna normalna nie chce

Gratuluję :) A jak wizje waszej wspólnej przyszłości?

i z tej pełni szczęścia musisz się pochwalić na kafe Słabe to prowo, bo od razu wiadomo na co liczysz, i pewnie zaraz ci to zaserwują

jeśli to nie prowo to ta dziewczyna musi się wywodzić z patologii, jej matka chlała w ciaży, wyszła dupą zamiast cipą i tak ogólnie jest owocem związku kazirodczego więc nie masz czym się podniecać.

słabe prowo eksploatujące motyw kafeteryjnego pedofilnego Grzesia albo łysiejącego 36 napalonego na studentki. -1/10

piecze dla ciebie? ona jest jakaś p******a. 17 latka piecze? zamiast się bawić, chodzić na spacery, fitnes. psychiczna. w dobie czasów gdzie za kilka złotych kupisz pyszny maly kawałek ciasta bo po co ci cala blacha? żebyś był gruby? chore

Gdyby nie pojedyncze pelikany, prowo by się rypło po 3ech postach.

Jeśli to prawda to ta 17-latka nie ma ojca, albo ma coś z głową

marne prowo, a nie prawda

Dla jasności ona nie jest z patologi tylko z dobrego domu, ma bogatych rodziców. gość dziś Na imprezy koncerty tez chodzi znajduje również czas na inne zajęcia i pasje a także naukę, ona nie lubi nic nie robić, podziwiam jej zdolność organizacji czasu.

A co mozna o kims sadzic? To wasza sprawa i wasz wybor i nikomu nic do tego. Na pewno masz 34 lata nie 14 -- skoro szukasz aprobaty otoczenia?

Nie wiem jak to możliwe ze 17 nastolatka zechciała takiego oblecha ja jestem w jej wieku i zrobiłoby mi się nie dobrze, ble.

Podnoszę gość wczoraj A jednak niektórzy myślą sercem.