Jesienią zakochasz się we mnie

Jesienią zakochasz się we mnie

ja już się zakochałem Martusiu

Autorze nie ma Cię, ale ja jestem.

tylko nie Marto

Do jesieni umrę....

Nie umrzesz :)

Skąd ta pewność? ;-)

Nie pytasz kiedy ja się zakocham?

Kiedy się zakochasz?

Mam trzy odpowiedzi, nie potrafię się zdecydować. Pomożesz? 1. jeszcze nie wiem 2. zimą 3. wszystko w Twoich rękach

Jeśli nie potrafisz się zdecydować to pasuje ta: 1. jeszcze nie wiem

Dlaczego właśnie jesienią?

To zakochaj się dzisiaj, będzie prościej

Dla kogo prościej?

Jestem już dawno zakochana w Tobie.

autorką jest kobieta

A kto się zakocha w mojej urynie ?

zakocham sie ale w innym,takim z jajami

Liście jesienne Liście jesienne leżą po brzegach dróg, mieniąc się jedną połową tęczy. Wyglądają jak rozsypane róże wszelkich barw. W stawie drżą złote plamy. Rząd drzew odbija się w nim różnie: wierzba - mgłą siwą, czerwona leszczyna - skrzydłem motyla, topole - ciemnymi kolumnami. Skośne marmurowe schody, prowadzące ku wodzie, odbijają się w gląb i w przeciwną stronę niż prowadzą, tworząc klin. Zadarte liście wierzby płyną jak dżonki, wiatrem popychane. Wysoko przelatujące samoloty suną przez głębinę jak czarne płotki, małą gromadą. Woda żyje, drzewa budzą się dzisiaj. Wieje bowiem wiatr, który różni się od innych jak chuchnięcie od dmuchnięcia. Z głębi piersi natury płynie to serdeczne chuchanie: wiatr halny. Kto jeszcze nie wypowiedział swojej miłości, zdradzi się z nią w taki dzień. Oto jest niekalendarzowy powrót wiosny. Wiosna - kaprys, wiosna - łaska. Możemy się jej wszędzie i zawsze spodziewać, tej Wiosny Niezależnej, zarówno w zimie, jak i w setnym choćby roku życia. (Maria Jasnorzewska Pawlikowska)

do autorki: bardzo wątpliwe, biorąc pod uwagę twoje nałogi i braki :P

10:36 A ty co? jasnowidz? czy wróżkę - diabła odwiedziłeś???-P