Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gobaska

Praca i stres

Polecane posty

Gość gobaska

Napiszcie mi, co mam robić, bo nie radzę sobie w pracy (chyba). To moja pierwsza praca, biurowa, moimi zadaniami jest "przerabianie" różnego rodzaju dokumentów. Przyszłam tu na miejsce babki, która odchodziła na emeryturę. Przez dwa miesiące pracowałyśmy razem i naprawdę pokazała mi wszystko całkiem nieźle, niestety oprócz niej nikt nie ma wiedzy na większość tematów, którymi się zajmuję. Często pojawiają się rzeczy, co do których nie mam pojęcia, jak się nimi zająć, robię je strasznie wolno, bo muszę wszystko sprawdzać, czasami dzwonić po innych ludziach w firmie i dopytywać. Pytałam w biurze, czy ktoś może mi czasem pomóc, ale nie bardzo.. Wszystko to sprawia, że jestem non stop w strasznym stresie, ostatnio budzę się w nocy i nie mogę zasnąć, bo mam wrażenie, że czegoś nie dopilnowałam, że źle wpisałam i w ogóle. W pracy zaczynam odkładać robotę, bo boję się, że się gdzieś zatnę i coś zrobię źle. Oczywiście to nie pomaga, bo potem goni termin i muszę to robić w jeszcze większych nerwach. Zastanawiam się, czy to tak wszędzie jest i ludzie jakoś sobie radzą, a ja jestem jakas przewrażliwiona. Może powinnam na terapię pójść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzuć pracę. znajdz sponsora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze ze ktos dostał dzis obesji nt sponsoringu. mierzysz innych swoja miara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wzystko z tobą ok ,ja miałam 2 tyg szkolenia ,dostałam plik jak wykonywać najważniejsze sprawy w firmie i ...zostawili mnie samą . oczywuscie na szkoleniu były tematy zastepcze ,picie wódy i ćpanie. Miałam bardzo odpowiedzialne stanowisko plus odpowiedzialnośc materialna ,jak czegos nie wiedziałam i próbowałam sie dowiedzieć to pokazywano mi jaka jestem mała i głupia ,w końcu po 3 mc odeszłam i ....poszłam do psychiatry :( Tak sie nie da ,musi być ktos kto na poczatek przez kilka mc pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na l4 i do psychiatry idz ja mam tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak zrobisz błąd to co ci grozi ? bo mnie odpowiedzialnośc materialna dlatego wpadłam w nerwice :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gobaska
Nie wiem, co mi grozi. Nie mam w umowie żadnych klauzul o odpowiedzialności materialnej, ale na pewno, jeśli klient straci coś przeze mnie i moja firma zapłaci karę, to i mi "odpłacą".. Często nie chodzi nawet o błąd, ja po prostu dostaję coś i nie mam pojęcia, co z tym zrobić, nie wiem co mam przygotować, wypełnić, wysłać, do kogo ewentualnie to przekazać, wszystko robię na wyczucie (bo jest podobne do czegoś innego, co robiłam), strasznie się boję, że zrobię źle. Zdarzało się, że coś mi nie do końca wyszło i inni mieli do mnie pretensje, ale jak na razie nie było wielkiej tragedii.. Niby wszyscy rozumieją, że jest ciężko, no ale to musi być zrobione i tyle. Oczywiście można by zatrudnić na moje miejsce kogoś bardziej doświadczonego i spokojnie by starczyło pracy na dwie osoby, ale wiadomo, że firma oszczędza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gobaska
Tak naprawdę to większość z nas tam tak pracuje, chociaż koleżanki są dłuższe stażem, to może się przyzwyczaiły, nie przejmują się, wszystko wiedzą, nie wiem.. Ja się przejmuję i to strasznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×