Wątek o pochwie, pytania do facet

Ostatnio kochałem się z dziewczyną, wczesniej tego nie robiłem i nie mam porównania, ale jakby to napisać... rozczarowalem się. Dziewczyna mówiła, że to jej pierwszy i rzeczywiście ten pierwszy raz był "trudny". Ale już za trzecim razem kochaliśmy się normalnie, dziewcyzna nie grymasiła iiii.. mam wrażenie, że ma luźną pochwę. To nie prowo i nie musicie mnie uczyć, że Ona się tam roziąga i takie tam. Byłem jednak przekonany, że rozciągnie się do kształtu penisa (nie mam mikro, jest normalnych rozmiarów), a nie w sposób taki, że właściwie będzie tam luźno. U samego wejścia do pochwy praktycznie nic nie czuję, a przez chwilę mało co nie palnąłem do dziewczyny "aa to już jestem w środku?" Panowie jak to u Was było? Też małe rozczarowanie, czy to normalne? Może to wina prezerwatywy, że odczucia tak się zmieniają?

zależy jaką masz grubośc penisa - jeśli ok 10cm w obwodzie to możliwe że nic nie poczuje, ja mam w obwodzie 15cm i nei zdażyło mi się zeby dziewczyna nie jeczała podczas wchodzenia w nią

Zależy od pozycji w jakiej się kochacie. Z przodu czy na jeżdźca wtedy głęboko wchodzi.

koniotrzep rozczarowany haa

No właśnie "facet" nie miałem orgazmu. Trolle mogą wy*ier*alać.

rozczarowanie w chuj :D

gosc 22.07 dobrze mowi. bo pochwa w srodki jest roznych rozmiarow tak jak penis , jedna jest luzniejsza druga ciasniejsza. Jesli facet ma dosc grubego czlonka to potrafi wyczuc czy jest ciasna czy luzna , ale zawsze bedzie ja czul

No niestety tak to jest. Ja czuję tylko jak wchodzę. Później to jakbym na deskorolce po hangarze jeździł.

w takim razie niech twoja dziewcyna pocwiczy miesnie kegla, wtedy bedzie mogla ci sciskac penisa w pochwie

A wiecie nad czym ja sie zastanawiam? Jak to mozliwe że przez tysiące lat kobiety rodziły po siedmioro czy ośmiro dzieci, ich pochwy były szerokie a mimo to facetom to nie przeszkadzało i zapładniali je kolejny raz. Wiecie czemu im to nie przeszkadzało? Bo nikt im nie powiedział że to coś złego gdy dziewczyna jest luźniejsza. Dla normlanych facetów naszych dziadów i pradziadów to było normalne i się tym nie przejmowali. Musiały przyjść czasy współczesnych internetowych onanistów aby co głupszym i mniej doświadczonym wmówić że każda pochwa luźniejsza niż własna ręka jest zła. Macie dziewczyny z luźnymi? To się wykażcie i postarajcie a nie płaczecie. Jak tak dalej pójdzie to wymrzemy bo nikt nie bedzie potrafił zapłodnić zdrowej kobiety po jednym porodzie.