jak to bylo?

Jak to u was wyglądalo z ukończeniem szkoly i rozpoczęciem pracy? Mial ktoś taki przypadek, ze po kierunku studiów nie radzil sobie w pracy , ale po ciężkiej pracy osiagnal swoj cel? A moze od razu bez żadnych problemów podjęliście prace? Jak to z wami bylo?

miałam roczny przestój z powodu wielu chorób ale dobrze sie skonczylo, zalatwili mi robote za 3k na reke, wiec jak na 1 robote to git. daje rade bez problemu :)

ja po liceum wyjechalalm pracowac kiedy wrocilam po wyniki z matury(na okreswtornej rekrutacji) to okazao sie ze panie od wydawania świadectw i cala "loża" w mojej malej zkole byla na urlopie a nikt nie został upoważniony do wydania świadectwa... ale nie był to dla mnie problem, postanowilam zrobic to co bylo moim hobby zamiast cudownej HISTORII. poszłaam do szkoły fryzjerskiej bo to bylo moją pasją i pnę się jeśli chodzi o alternatywne i nowoczesne fryzjerstwo. w przyszłości mam zamiar pójść na studia z pedagogiki i chcę szkolić sie na szkoleniowca w brany na skalę kraju i poa granicami:) mam plany, ale serio wiele udało mi sie dzięki zmanie panów osiągnąc. grunt żey pozwolić robić sonie to co kochamy a nie to co musimy

gość dziś miałam roczny przestój z powodu wielu chorób ale dobrze sie skonczylo, zalatwili mi robote za 3k na reke, wiec jak na 1 robote to git. daje rade bez problemu usmiech.gif a w jakim wojewódtwie Ty pracujesz?? moja 1 praca to aza 800zł za miesiiąc i 300 za pokój wynajem byla... hehhe, alew spozywczym.

co za roznica w jakim, jak masz znajomosci to jest zupelnie inaczej.