Dziecko ma problem z mowieniem. Prosze o pomoc

Moj syn ma 2 latka i 8 miesiecy. Urodzil sie kilka dni po terminie, mialam wywolywany porod. Po urodzeniu nie oddychal, podawano mu tlen przez kilka minut. Mial niski apgar:5,7,8. Przez pierwsze 1,5 roku rozwijal sie prawidlowo. Potem zauwazylam jego problemy z nauka mowienia. Maz jest obcokrajowcem, ze soba rozmawiamy po angielsku, ale watpie zeby to bylo przyczyna tego problemu, bo maz pracuje caly dzien i praktycznie nie ma kontaktu z synem. Syn chodzil do zlobka od kiedy skonczyl 9 miesiecy. Jest bardzo inteligentnym dzieckiem, rozumie wszystkie polecenia, ale ma problem z mowieniem. Mowi takie slowa (ze zrozumieniem: mama, tata, dziadzia, auto, gdzie, nie, o nie!,to, jajo, papi ( kupka lub siku), jedzie, am am. I to wszystko :( Bylam z nim wczoraj u psychologa i ta pani powiedziala, ze jest to spowodowane niedotlenieniem przy porodzie. Polecila mi takie materialy: metoda krakowska, ebook wczesna interwencja w zaburzeniach mowy, program arson slucham i ucze sie mowic, ksiazeczka gdzie jest a, samogloski, sylabizujemy, kocham czytac (to juz pozniej). Do tego do pracy z lewa polkula ukladanki, wykreslanie ze zbioru. I tu mam pytanie do doswiadczonych rodzicow: ktory z tych materialow jest najlepszy? Czy sa jeszcze inne sprawdzone materialy? Z gory dziekuje za porady.

Powiem tak: dziecko uczy się mówienia ze słuchu. Słyszy jak ktoś mówi, i z założenia powinno próbować naśladować te dźwięki. Jak najwięcej do niego mów. Z czasem może coś załapie.

Generalnie, dopóki dziecko nie idzie w wieku 4 lat do przedszkola, brak umiejętności mówienia nie jest dramatem. Daj mu czas.

O matko i znowu na sile wyszukiwanie problemow u dziecka.Teraz co drugie dziecko ma autyzm,adhd,dysleksje i cholera wie co tam jeszcze.Ja mam dwojke dzieci,oboje zaczeli mowic zaraz po 3 urodzinach i nie robilam z tego wielkiego halo.Bylismy pod stala opieka pediatry,kazala czekac do 3 roku i obylo sie bez zadnych ksiazeczek.Przepraszam autorko,to nie osobiscie do ciebie raczej do tej pani psycholog,ale wydaje mi sie,ze nie masz co panikowac,oczywiscie mozesz kupic mu jakas z wymienionych pomocy,ale najwazniejsze to duzo mowic do dziecka,czytac mu ksiazeczki.

Moj syn jest tez wyjatkowo nadpobudliwy. Mowie do niego praktycznie caly czas, ale on nie powtarza.

Przeciez od razu nie powtorzy.Daj mu czas.Moj ma skonczone juz trzy latka i rozgadal sie praktycznie z dnia na dzien.

Jak masz wątpliwości to weź dziecko dop poradni, np. http://poradnia.sapientia.pl/ i niech logopeda go zobaczy. Dziecko może mieć opóźniony rozwój mowy, ale jak będzie szybka interwencja logopedy i terapia to będzie mówić :)